Wrzesień 2014:)

[Kusiak]

Hej dziewczyny ja tez cos nie mam weny na pisanie ostatnio... Duzo sie dzieje bo sa wakacje i starszy do przedszkola nie chodzi to trzeba im jakos dzien organizowac. Do tego moj maz jest w trakcie zmiany pracy i teraz do konca wrzesnia w starej ma placone ale nie ma tam juz nic do robienia i nie musi codziennie chodzic wiec mamy duzo wolnego razem

Ja czekam caly czas na wyniki tego testu z glukozy i na razie cisza...

Kredytu jednak teraz nie dostaniemy, powiedzieli nam zebysmy poczekali jeszcze jakies poltora roku i nasza historia kredytowa wtedy bedzie lepsza i wieksze szanse na to ze nam bank przyzna kredyt. Tyle jeszcze moge poczekac

Anusia wszystkiego najlepszego i udanego swietowania

Bigbi oj jak ja nie lubie kleszczy! Brrrr...

Wesolutka zdrowia! Zeby antybiotyk szybko zaczal dzialac.

Troche Wam wspolczuje takich upalow, tu nie jest tak zle.

 

[Mar1]

Aniaam - to możesz robić tak jak ja - bez ćwiczeń

 

[Bigbi]

Aniaam u mnie na szkole są kobiety, które opuszczają ćwiczenia i uczestniczą tylko w wykładach. W części teoretycznej było o porodzie dużo, karmieniu, pierwszych dniach Malucha w domu itp. Zrób tak jak Marciątko może i unikaj ćwiczeń

Kusiak szkoda że z kredytem się nie udało, ale dobrze że możecie jeszcze poczekać. Mi kiedyś też odmówiono a po czasie się okazało, że wszystko wyszło na dobre, bo to był zły moment na branie kredytu.

 

[BubblesGirl]

Aniaam u nas jak ktos ma przeciwwskazania do cwiczen to po prostu przychodzi na same wyklady

Kusiak szkoda, ze z kredytem nie wyszlo oby za te 1,5 roku sie udalo

 

[shiran85]

U mnie też już po burzy, temp zeszła ale nadal ciepło.
Na naszych zajęciach w szkole też są dziewczyny, które nie ćwiczą, mnie samej zakazała i miałam siedzieć na pufie na pierwszych zajęciach jak byłam w szpitalu, a ostatnio się dopytywała czy mogę i czuję się na siłach, a i tak mam jej donieść potwierdzenie od lekarza, że mogę ćwiczyć.

Anusia wszystkiego naj
Bigbi masakra z tymi kleszczami, kiedyś to się uwagi na to dziadostwo nie zwracało a teraz? szok i jeszcze teraz, obserwuj czy coś się nie będzie dziać i w razie czego jedź do ip.

 

[Koko88]

Hej hej alez ten dzien upalny! Burza byla ale poszla bokiem..w nocy spi sie ciezko ale co zrobic
Marciatko,nie wiem jaka korelacja miedzy burza a porodem ale ponoc ma wplyw pelnia ksiezyca. Jakos te kobiece cykle powiazane sa z natura chyba ciekawe zagadnienie do zglebienia
Bigbi, gratulacje!!! Szczesliwa 7
Shiran, a ty bedziesz miec skierowanie na te 3 usg? Ja mialam juz to ostatnie prenatalne i pomimo ze byly jakies tam wskazania to i tak musialam zaplacic. Lekarz mowil ze nie refunduja tego trzeciego...
Hmm..tyle jeszcze mialam napisac i zapomnialam
Hania,masz racje z tym odpoczynkiem, wiec dziewczyny ktore biegaja po sklepach (ja miedzy innymi), myja okna itd syndrom wicia gniazda trzeba troche przyhamowac dla dobra maluchow
No wlasnie.. jak tu zabrac sie za pranie ciuszkow jak jeszcze nie wszystkie kupione...
Jutro mam gosci wiec pewnie sie nie odezwe ale zycze udanego dnia i wizyt wszelakich
Pozdrowionka!

 

[Bigbi]

Dzięki dziewczyny. Przez kilkanaście lat żadnego kleszcza nie miałam, zawsze psikałam się offem, a teraz nie wiedziałam, czy mogę no i od razu musiał się przytrafić Znam 3 przypadki boleriozy i wiem co to znaczy walka z tą chorobą.

 

[wesolutka85]

anusia, pochwal sie na jakie lozeczko sie zdecydowaliscie i materac
hehe z tym usg na tym etapie ciazy to wlasnie juz roznie bywa moj maz tez chcial isc, ale w sumie stwierdzilismy ze sie zgapilismy i lepiej te 200 zl zainwestowac w cos innego
a co do wolnej chwili, sama wiesz jak to jest z malymi krolewnami i jak ma sie chwile slabosci ile sie robi zaleglosci do zrobienia.
Ja czekam az przyjdzie ochlodzenie bo mam cala sterte prasowania, a jutro zamierzam wrzucic pajace Zuzi. Procz tego do umycia okna, ktore az strasza kurzem i brudem, dusza szafa wnekowa przy okazji segregacja ciuchow. Juz nie wspomne o wypraniu tapicerki gondoli i fotelika 0-13 kg. A poki co nie mam sily na nic, wiec tylko gotuje zupe i ewentualnie zakupy :/
Oczywiscie najlepsze zyczenia rocznicowe - swietujcie spokojnie :*

Ann, ja tez mam ostatnio ochote na ciasta i ciastka, ale takie domowe - masakra po prostu :/ dzisiaj kupilam sobie kremowke i jak ja zjadlam to myslalam ze mloda z brzucha wyskoczy taki miala przyplyw energii

oj potwierdzam co napisala Hania, burze, zmiany cisnienia i upaly sprzyjaja porodom. Takze odpoczywamy dziewczyny ile sie da. Swoja droga, doczytalam na sierpniowkach ze to 32 tydzien. Ale ostatnio na wizycie pytalam gina jakie szanse na normalne zycie ma dziecko ktore urodzi sie teraz. Powiedzial ze jesli nie bylo wad genetycznych, ani komplikacji podczas porodu to ze dziecko bedzie normalne.

ania, oj zjadlabym frytki chyba jutro powiem mezowi zeby kupil olej

Bigbi, mysle ze gdyby mialo cos wyjsc, to chyba juz by wyszlo.

Aniaam, w Krakowie zeby uczestniczyc w cwiczeniach trzeba doniesc zaswiadczenie od gina ze nie ma przeciwskazan. A zajecia z teorii sa dla wszystkich

Kusiak, szkoda ze nie udalo sie z kredytem. Sama pracuje w banku (co prawda od 2012 roku jestem poza obiegiem) i z tego co pamietam, to z roku na rok ma byc wymagany coraz wiekszy wklad wlasny

 

[a_nka]

Marciątko, Koko - Wesolutka wam tu pięknie wytłumaczyła koligacje między taką pogodą, a porodem nic dodać nic ująć

 

[smokyeyes]

jeeej dziewczyny, nie dla mnie te upały. Chodzę jak słonica, odpocząć mam czas tylko wieczorami a tak w dzień snuję sie za dziećmi jak zoombie :-/ Podjełam postanowienie o tym zeby w końcu zacząc kompletować wyprawkę bo daleko w czarnej dziurze jestem ,dzisiaj juz parę rzeczy kupiłam. Zastanawiam się tylko kiedy zarządzić odbiór moich ubranek dla małej, wizja prania i prasowania miliona malutkich ubranek nie wydaje mi się osotanio kusząca, poczekam wiec chyba do sierpnia, bo w sumie po co mają sie kurzyć. No i muszę jakieś skórzane sandałki kupic, tylko koniecznie z regulacją na palcach bo chodzę w rzymiankach z zeszłego lata i ledwo wsadzam w nie stopę :-/