dzien dobry!
Ja dzis w pracy, szefuncio cos tam potrzebowal, wiec zamienilam sie z mezem :-) u nas bardzo busy weekend. W sobote maz w koncu zabral sie za remont malego pokoiku, a ja z lala mialysmy babski dzien poza domem. Pojechalysmy na kulki i zakupy z moja kolezanka i jej coreczkami
fajny dzionek, ale na wieczor bylam padnieta jak smok.
A wczoraj pojechalismy do stolicy na to powtorne USG w 3D i wyobrazcie sobie nic nie bylo widac :-( Mala lezy bardzo niziutko i jeszcze calu czas przytulona do lozyska byla, nie udalo sie zrobic ladnych ujec. Jeszcze w piatek jedziemy ostatni raz sprobowac, ale nie mysle,ze cos sie uda. Jestem zla troszke, bo chcialam miec ladna pamiatke dla drugiej kluseczki, a tu pewnie nici...
Po lekarzu skoczylismy jezcze do Ikei i kupilismy lali lozko
dzis maz skreci, bo wczoraj juz bylo pozno. Ciekawe, jak moja krolewna na nie zareaguje, moge sie zalozyc, ze bedzie mi maszerowac po calym pokoju i skakac po nim na zmiane zanim sie nie przyzwyczai. Zobaczymy.
hania gratuluje autka i ciesze sie,ze dziewczynki tak mkna przed siebie! co do duzych aut, my od niedawna jezdzimy toyota avensis verso, bardzo szybko przyzwyczailam sie do gabarytow i teraz za nic w swiecie nie chcialabym sie przesiasc do zwyklej osobowki
takze glowa do gory, na pewno bedzie ok!
wesolutka kuruj sie ! a widze,ze typowo zanim sobie poodpoczywac, jak dziecka nie bylo w domu, to milion rzeczy mialas do zrobienia... Ja mam tak samo.. czy my sie kiedys nauczymy olewac wszystko i wykorzystac czas tylko dla siebie?
katka niezly numer z tym tytoniem... Pewnie to tylko formalnosc, musza uzupelnic jakies zeznania itp, obys sie tylko nie musiala dlugo nasiedziec.
marciatko my mielismy absolutny zakaz chodzika ze wzgledu na ta dysplazje bioderek, ale fizjoterapeuci byli zgodni, ze nawet zdrowego dziecka nie powinno sie do chodzica przyzwyczajac. Zle wplywa na kosciec, kregoslup, stopy, bioderka i przekaz miedzy oczami a stopami. Ja bym chyba odradzala tak czy inaczej.
madllena co tam u Ciebie? odezwij sie choc slowkiem :-)
Milego dnia dziewczynki! A my dzis mamy 7 rocznice slubu
Oficjalne obchody przenieslismy na niedziele,bedzie wiecej czasu na swietowanie
ale ten czas leci btw...