reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Ann, ja już wybrałam, po czym mąż stwierdził, że jednak kupimy to mniejsze 120x60, bowiem tamto za bardzo by wystawało w naszym "wielkim" pokoju, no i ma być z funkcją tapczanika i tu opinie są straszne na necie o tym mniejszym i szukam od początku ... :-D
Tyle dobrego, że będę miała już porządny materac po siostrzńcu.
 
reklama
witam po dłuższej nieobecności.
Jakoś tak mnie ostatnio książki wciągnęły, że zaniedbałam forum.
NIe będę próbować nadrobić, bo za wiele tego. Przepraszam.
Wiem tylko, że Hania zdała prawko i że dziewczynki w porządku, więc z tego się cieszę i gratuluję.

A u nas ospa. Tzn. Antek ma ospę. Na szczęście ja miałam w dzieciństwie i liczę, że nie jestem tym pechowym przypadkiem, który zachoruje ponownie. Bardzo łagodnie przechodzi tę ospę, więc nie jest źle. Nie miał temperatury, krosty tylko na brzuch, pleckach i kilka na dupce i nogach, więc spoko.

Jakoś niedowierzam, że zaczynam już 32 tydz. OMG, już coraz bliżej.
Komodę już mam, teraz tylko isć do rodziców, przebrać ciuszki i prać.

Trzymam kciuki za wizytujące, jeśli dzisiaj takie są i miłego dnia życzę.
 
Witajcie po nieobecności
My wczoraj jak wyszliśmy na plac zabaw o 11 tak wróciliśmy o 15 na godzinę i znowu i tak do 21 więc czasu już nie było.
Mi jakoś specjalnie te upały nie przeszkadzają, no oprócz tego, że człowiek cały mokry chodzi, a poza tym ok.

zgaga mi dokucza wieczorami i żebra mnie bolą gdzieś po lewej stronie, ale to tak mocno, że ciężko jest mi się przekręcać w nocy :(

I walczę z jedzeniem ze starszym, nic nie chce nic mu nie smakuje i nic nie lubi, nie pomaga a ni groźba ani prośba, niedługo wyjdę z siebie...

ania//
ja się ratuję Renie na zgagę, na razie mi pomaga, a też mnie strasznie męczy

EM_Ka o to zalatany dzień dzisiaj widzę masz

shiran powodzenia na wizycie

maddlena o jej zdrówka życzę i oby ciebie nie złapało, pewnie z przedszkola przyniósł
 
Bigbi- uwazaj po kleszczu rumien nie musi byc w miejscu ukąszenia, no i jak bardzo sie boisz boleriozy, wiem niestety co to za paskudztwo, maz, siostra, kuzyn się meczą z tym od lat mozna przebadać kleszcza zeby sprawdzic czy był nosicielem, bo nie wiem jak u Ciebie ale u mnie nawet bez rumienia ale po ukaszeniu daja wszystkim antybiotyki na 4 tygodnie, no i zalecaja nie wyciagac samemu tylko zglaszac sie na IP, albo do przychodni... taki mały robal a taki niebezpieczny :-(
co do łóżeczka to mam używane drewaniane, ale za to porzadny nowy materac ;)

Maluch mnie tak boleśnie kopie i sie wierci ze jestem w szoku jak taka mała istotka ma tyle siły, cały brzuch mi sie przesuwa i rusza:-)
Kurcze na szkole rodzenia sie zapisałam, ale nie byłam na 1 zajeciach bo tak mi sie wizyta u lekarza przeciagla ze nie zdazylam, i nie wiem co teraz zrobic, czy isc na kolejne czy zadzwonic...
 
witajcie :)

ania, mowisz ze juz nie masz co robic w domu? Moze wpadniesz do mnie, u mnie konca nie widac :D:D

kciuki za wszystkie wizytujace i badajace ;)

Bigbi, dzisiaj jakby troche lepiej sie czuje, ale dalej slaba jestem i mam ten stan podgaraczkowy caly czas :/

maddlena, zdrowka dla Antka.

maltanka, ania, mnie platki migdalow pomagaja na zgage. Dlugo przezuwam i jest ok.

alpine, ja bym poszla na kolejne :)
 
Witam Was dziewczyny,
ja tylko sie przywitać, bo zaraz mam gości, więc musze jeszcze na szybciocha ogarnąć domek. U nas upał nie do zniesienia, wczoraj mimo że grzmiało to burza nas obeszła, w domu 30 st. zwariowac mozna, spać nie idzie...to jest straszne:-(
Ja dzisiaj wizytuję, więc odezwe się wieczorkiem co i jak.
Uciekam jeszcze na sierpniówki sprawdzić co tam u tej dziewczyny, której się wody zaczęły sączyć. Trzymajcie się kobiety i oszczędzajcie,odłóżcie wszystkie ciężkie prace na później, lada chwila będziemy miały donoszone dzieciątka, więc wtedy bezstresowo mozna ponadrabiac.

U mnie już też wymarzona 3 z przodu...jeszcze prawdopodobnie 7 tygodni :)
 
Cześć :)

Ja problemów ze spaniem nie mam - gorzej z zaśnięciem Zosia uwielbia mój pęcherz naciskać, aż się wczoraj zirytowałam - swoją drogą nie ma to jak złościć się na nienarodzone dziecko.

Któraś pisała o praniu wózka - też mnie to czeka i zupełnie nie wiem jak się za to zabrać - wszelkie rady mile widziane :)
 
Cześć Dziewczynki :*

U nas upałów ciąg dalszy, dobrze, że w domu trochę chłodniej. Dzwoniłam do babki, która prowadzi szkołę rodzenia i niestety najbliższy kurs rozpoczyna się 04 sierpnia więc my już nie zdążymy, bo po 15 możliwe, że będziemy już w szpitalu. Zostaje nam ta weekendowa szkoła. Spotkanie jest w sobotę, 7 godzin i jeszcze dodatkowo 4 godziny w tygodniu.

Dooda - kciuki trzymam za wizytę :-)

Marciątko - teraz pogoda idealna na pranie bo szybciutko wyschnie :-) myślę, że delikatnie gąbeczką przetrzeć, jak są plamki do albo delikatnym odplamiaczem, albo nawet płynem do naczyń i będzie super :-)

Shiran - trzymam kciuka za wizytę :-)

Emka - póki co mój mąż zapiera się, że to on będzie kąpał Małego :-) ja oczywiście nie protestuję :-)
 
Ostatnia edycja:
Dooda powodzenia na wizycie
Marciątko no to też masz widzę to samo co ja, ja jak się już położę to zanim usnę idę czasami 4 razy do łazienki:sorry2: a najgorzej jak czasami to są odstępy tylko po 15-20 minut i musze lecieć, też mnie to zaczęło ostatnio irytować
 
reklama
Wesolutka no dobra :) mogę wpaść :) dziewczynki sie pobawią hehe :) Zdrowka :)

Marciątko ja jak będę prać to też właśnie gąbeczką i płynem do prania :) fakt plam nie ma tylko w sumie trzeba odświerzyć i odkurzyć ale dam na balkon i na słoneczku szybko wyschnie więc fajnie :) musimy jeszcze łożyska wymienić w kołach wózka :)
Ja z zasypianiem mam rożnie.. raz nie wiem kiedy a raz kręce się po łożku jak głupia.. no ale jeszcze wszystko przed nami :) pamiętam na końcówce z NAti spałam na fotelu z nogami u góry i wyprostowanymi plecami :)

Jak trójka z przodu to jakos lepiej to wygląda hehe :)

kurdę duchota straszna się robi ;/
 
Do góry