reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

Madlena to sie synek wkręcił ;)

Smokey gratulacje ! ;)

Furciaczek duzo zdrowka dla babci !

Hania jeszcze raz kciuki za Elenke na pewno bedzie dobrze ;)

Kara a Ty ta stłuczkę tez w ciazy mialas ?

Dzięki dziewczyny tez sie cieszę ze nic sie nie stało ale z tego stresu co chwila zasypialam wieczorem a potem nocke przespalam! Wstałam dopiero pol h temu .
 
reklama
Witam w nowym tygodniu :)
Wczoraj "poszalałam" na kolację, 2 razy ją jadłam (niby same kanapki z sałatą, szynką, pomidorami i rzodkiewką) w krótkim odstępie i po godzinie cukier miałam 137 :baffled::szok: ojjj to się już nie powtórzy :no:
pogoda dziś pod psem a pranie muszę zrobić, pościel zmienić, dobrze że ten balkon jest poschnie 3 dni i będzie :) A od środy czwartku zapowiadają ładną pogodę i lepszą temperaturę także lato się zaczyna :)
Moja siostra z mężem, córką i matka jadą dziś w nocy na ponad tydzień nad morze, jak ja im zazdroszczę :) No ale może my za rok sobie gdzieś już w 3kę pojedziemy też :)

Emka dobrze, że Wam się nic nie stało.

Hania trzymam && za Elenke.

Kusiak współczuje bólu :(

Smokyeyes wszystkiego naj z okazji rocznicy :)

Za wizyty trzymam && :)
Miłego dzionka ;)
 
EmKa, tak, w kwietniu sarna nam wyleciała na drogę jak wracaliśmy z basenu. Wszytko działo się tak szybko że mąż nawet nie zaczął hamować, ale na szczęście jechaliśmy dość wolno i na strachu i wymianie reflektora się skończyło... Sarna też wstała i sobie poszła... A najwięcej z tego było mojego płaczu...
 
Dziewczyny Elena nie będzie miała zabiegu 

Lekarz powiedział, że przewód się zamyka będą jeszcze podawać leki i będzie dobrze!!

Ola już dziś została odłączona od cpapu i leży w takim namiociku tlenowym.

Ola ma podawane 5-6ml mojego pokarmu co 2godz.
Elena więcej dożylnie jest karmiona jeszcze.

Waga 1180g Ola i 1115g Elena.
 
Hania - super wieści!
U nas beznadziejnie leje. Cały czas. Miałam wyskoczyć po zakupy, ale nie mam najmniejszej ochoty. Leżę więc w łóżku i robię zakupy internetowe. Dziś kolejna szkoła rodzenia - będzie II część kąpieli niemowlaka. Ostatnio panowie myli lalki, dziś czas na panie. Trochę spanikowana jestem, bo póki co wszystkie zabiegi pielęgnacyjne to dla mnie kosmos.
 
Ja już od 6 na nogach. Miałam bojowe zadanie pojechać do lidla i upolować jakieś lampy ledowe.. no i okazało się, że będą owszem, ale od czwartku.. :-D trochę się wkurzyłam na mężulka, że nie doczytał, ale dzięki temu mam już gotowy obiad i wszytko inne też pozałatwiałam.
Hania super, że jednak zabieg nie będzie potrzebny.
Furciaczek, współczuję choroby babci, zawsze to uciążliwe dla mamy, ale najważniejsze, że jest z wami i na pewno szybciej do siebie dojdzie.
Smokey wszystkiego dobrego wam życzę :-)
Jestem zła, że przepadło nam w szkole rodz. kąpanie malucha przez moją chorobę, no ale cóż. Położna mówiła, że w szpitalu po urodzeniu pierwszą kąpiel umożliwiają tatusiowi pod bacznym okiem pielęgniarek, to chociaż tyle dobrze ;-)
 
reklama
Witam się i ja :) po lekkiej nieobecności..
od jutra już będę znowu na bierząco :)

remont skończylismy w piątek do 2 w nocy walczyliśmy żeby wysprzątać wszystko i wg :)
w sobotę rano pojechalismy na wieś odpocząć pogoda była nawet w miarę więc fajnie wczoraj wróciliśmy późno ale Natusia zadowolona :) pierwsza nocka na nowym "łóżeczku" spokojna raz się sturlała ale weszła spowrotem i zasneła :) dziś rano też wstała ładnie pojechaliśmy znowu do tego dermatologa zamroziła jej te trzy plamy blizny.. nie wiem jak to nazwać.. i stwierdziła że to jakiś ziarniak graniasty.. Nic złego ale może leczyć się pare lat nawet ;/
Ja czuję się dobrze.. ale mały tak uciska na przepone że oddechu czasami brakuje.. i szaleje bardzo :D

Ann.. przedewszystkim dla Was Dużo szczęścia i miłości na Nowej Drodzę Życia !!! :* mam nadzieję że wszystko wyszło tak jak chcieliście :)
Emka współczuję wypadku.. nie dziwię się że taka reskcja twoja była też bym wyła jak bobr.. ale dobrze że z Wami wszystko ok :)
Haniu bardzo się cieszę że z dziewczynkami wszystko wporządkui że zabieg Elence nie potrzebny :) ładnie waga rośnie byle tak dalej :) buziaki :* A no i mam nadzieję że 1 nocka w nowym domku przebiegła spokojnie :)
no i więcej nie pamiętam ;/
bóli przeróżnych i choróbsk współczuję.. musimy z tym walczyć :)
i dzieciaczką też dużo zdrówka :)

miłego dnia :* idę na resztę wątków kuknąć:)
 
Do góry