reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Ah dajcie spokój bo dalej jak pomyśle to chce mi sie płakać ;( ale tak byłabym bardzo niespokojna jakbym nie pojechała , trochę sie bałam ze mnie zostawia znowu a to niezbyt dobry czas na to, wiec.. Ale ma szczescie wszystko ok , jeszcze jutro sie umówie na wizytę z usg bo i dziwo na porodówce zbadali serduszko i mnie na samolocie, podobnie przy ostatnim wypisie ze szpitala... A jednak jak zobaczę lozysko wody itd to bede spokojniejsza jeszcze bardziej . Bo na szczescie czuje ze sie rusza wiec to mnie baaardzo uspokaja ;)

Joani tak kolejny remont hehe ale dobrze ze nas nie szarpanie po kieszeni i ze to służbowy Przynajmniej bedzie miał P czym jeździć do pracy bo po przeprowadzce ma 43 km w jedna stronę ..

No a takich atrakcji nie zycze nikomu , 8 lat temu koziolkowalam i chyba tak nie reagowalam jak teraz ... Hormony i strach o dziecko robi swoje...
 
reklama
Dzięki dziewczyny za pamięć o dziewczynkach strasznie się boję :(

Dopiero co u nas Dominik i Nela usneli i uwaga mały śpi z siostrą, a my u siebie w sypialni na dole.

Zobaczymy czy całą noc wytrzyma. Nelka szczęśliwa, że brata ma obok.

Uciekam spać jutro przyjeżdzają internet podłączyć. Więc do bydg jadę z pociągiem niestety :( niby dziś pielegniarka wogole kazala mi nie przyjezdzac bo potem niestety nie bede mogla do Eleny wejsc, ale ja musze.

Dobrej nocy

Ps. Emka dobrze, że nic wam się nie stało.
 
Hania kciuki za zabieg Elenki, daj znać koniecznie jak juz będzie po wszystkim!!
Emka szczęście w nieszczęściu ze na strachu i wgnieceniu autka sie tylko skończyło.

U nas babcia zaniemogła do reszty wiec delikatnie mówiąc koszmar, najgorsze ze nie mam jak pomoc mamie teraz...sie tak niestresowalam wczoraj ze padłam i cala noc przespałam ani razu nie wstając ehh
Dzisiaj będę latać i szukać łóżka rehabilitacyjnego takiego żeby mamie trochę łatwiej było babcia sie opiekować, bidula mi sie wykończy chyba :(
 
Wesolutka jakby to byla astma to trwaloby to bardzo dlugo. Moj starszy kiedys kaszlal bardzo w nocy, tylko w nocy, budzilo go to czesto. I trwalo tak dwa miesiace, po tym czasie poszlam z nim do lekarza i powiedzial zeby poobserwowac jeszcze kilka tyg i jak nie przejdzie to wtedy myslec o astmie i badac w tym kierunku ale jakos po 2 kolejnych tyg poprostu mu przeszlo i tyle :) takze nie stresuj sie astma od razu :)

Dziewczyny chyba dopadla mnie rwa kulszowa! No tak mnie boli ze masakra. Tylko z jednej strony tylka, taki przeszywajacy bol. I boli jak chodze, siedze czy leze. Jak siedze to tez czuje jakby mi palce u tej nogi dretwialy. Nogdy tego nie mialam to nie wiec co sie z tym robi. Moze ktoras ma jakies doswiadczenie?

Kusiak jak chcesz sprawdzić czy to na pewno rwa kulszowa to połóż się na wznak z wyprostowanymi nogami i spróbuj tę która drętwieje podnieść do góry (ale sztywną bez zginania kolan). Jak nie będziesz mogła podnieść to rwa kulszowa. Mogę doradzić jedynie wizytę u rehabilitanta. Mnie rwa kulszowa męczy już od ponad trzech lat. W ciąży zero przeciwbólowych (poza ciążą ciągle jestem na tramalu z ketonalem jak mnie dorwie)... ale wiem, że pewne ćwiczenia rehabilitacyjne można wykonać.

Pobyt w szpitalu z tego tytułu aby sprawdzić dlaczego ta rwa się pojawia nic nie da. Przerobiłam to w ten weekend. Nie można wykonać w ciąży żadnych badań diagnostycznych. Zalecenie: leż i czekaj aż urodzisz. I przygotuj się na boleśniejszy poród bo przy problemach z rwą masz pewne bóle krzyżowe...
 
Hej wrześniówki, no i po weekendzie, plany wyjazdu nad jezioro spełzły na niczym, bo wczoraj cały dzień padał deszcz:baffled: Atmosfera rozpoczynającego się lipca sprawiła, że postanowiłam, by w tym tygodniu pojechać po łóżeczko i materac:-) Byłam niedawno w sklepie, w którym stały zapakowane łóżeczka i zapach świeżych mebli był dość intensywny. To mnie jeszcze bardziej mobilizuje, by łóżeczko zaczęło się już wietrzyć w domu z tego zapachu.
Wczoraj w warzywniaku dorwałam jagody i maliny, pychota. Chyba dziś się znowu wybiorę po następną porcję mhhmm:-p Uwielbiam tę porę roku ze względu na sezonowe warzywa i owoce. Miłego poniedziałku dla wszystkich!!

a_nka kciuki za dziewczynki nieustanne, a dziś szczególnie za zabieg Elenki

EM Ka dobrze, że pojechałaś sprawdzić na IP, dziwne że ci usg nie zrobili, ach te szpitale. Najważniejsze, że Maluch się rusza, na pewno jest wszystko ok.
 
Hania kciuki zaciśnięte za zabieg Elenki. Wszystko będzie dobrze. Musi!

E Mka całe szczęście, że na strachu się skończyło.

Kusiak współczuję rwy. Moja mama często na to cierpi. Masakra.

Co do astmy/alergii to u tak małych dzieci ciężko stwierdzić, czy to TO. Siostrzeniec też często kaszlał, siostra wędrówki od lekarza do lekarza. Niby leczą go lekami na astmę, niby pomaga, ale tak na prawdę nie wiadomo, czy o astma, bo 4-latkowi nie zrobią spirometrii typowo pod kątem astmy, testy alergiczne nic nie wykazały i w sumie to sami nie wiedzą... Ostatnio młody dostał takiego ataku,m że się dusił i też byli na IP. Dostał zastrzyk odczulający i pomogło. Ale teraz była z nim u laryngologa (bo kiedyś miał usuwany 3-ci migdał) i ten laryngolog powiedział, że przyczyną kaszlu może być nie astma i alergia, tylko refluks żołądkowy,na który faktycznie mały choruje. Także ze zdiagnozowaniem pewnych chorób nierzadko jest problem.

Antoś dziś w przedszkolu zakończenie roku (ale lipiec i tak będzie chodził). Za godzinkę idę.
W piątek mąż zabrał Antka nad stawek, żeby sobie porzucał wędką. Wzięli ze sobą 2 pudełka robale. Jak dla mnie bleee... A Antek brał te robale do ręki i zakładali na haczyk. Nie chciał wrócić do domu, dopóki robaki się nie skończyły. W sobotę szliśmy na zakupy, ja pisałam sobie kartkę, co mam kupić. Antek mówi: MAMA CO PISZESZ?, ja mu mówię, że to co muszę kupic. To on też musi napisać. Wziął kartkę, popisał jakieś kółka, bazgroły. Pytam się, CO NAPISAŁEŚ?, a on ROBAKI MUSZE KUPIĆ. No tak się z niego uśmiałam.. Teraz ma takie pomysły....
Nie wiem, czy już pisałam. Komoda zamówiona, okres oczekiwania ok 2 tyg. jak przyjedzie, to się biorę za pranie i prasowanie ciuszków. Bo już czas. Żelazko coraz bardziej mnie męczy i pracuję "na raty", a co będzie za 2-3 tyg. Strasznie boli mnie kręgosłup od stania przy desce i brzuch się napina.
Co dziś na obiad? Znów pomysłu brak...

Miłego dnia wrześnióweczki.
&&&& za wizyty jeśli dzisiaj jakieś są.
 
Ostatnia edycja:
Hej :-) Hania ściskam kciuki za udany zabieg dla Elenki!! Emka współczuję stłuczki, ja ogólnie panikara samochodowa jestem, pewnie też bym się na maksa rozkleiła. Wesolutka u Twojej Olci obstawiam zapalenie krtani, mój syn jak był mały miał 2 razy, uważaj na duszności i koniecznie do lekarza. Kusiak nie mam pojecia co i jak z tą rwą kulszową bo nigdy do czynienia z nią nie miałam ( uff) trzymaj się!!MY dzisiaj świętujemy naszą 7 rocznicę ślubu :-) jak ten czas szybko leci... chyba pojedziemy do jakiejs knajpki z dziećmi na obiad i mega lody z tej okazji.
 
Hej:)

A_nka kciuki za Elenkę &&&, daj znać po zabiegu:tak:

EM ka dobrze, że jesteście cali i z maleństwem wszystko ok, oby więcej bez takich sytuacji.

Maddlena
mały wędkarz wam rośnie:D

Smokyeyes Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy!:))

Ja dzisiaj mam lenia, siedzę i piję kawkę, planów za bardzo nie mam, więc mogę się poobijać, na 17 tylko szkoła rodzenia:)

Miłego dnia:)
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny :)

Od rana pogoda paskudna ale nawet się dziś wyspalam więc humor nawet ok :) wczoraj po szkole rodzenia byłam tak padnieta że na nic nie miałam siły...

Hania kciuki za Elenke! Na pewno będzie dobrze!

EmKa współczuję akcji i w ogóle się nie dziwię że się poplakalas-ja przy stłuczce z sarną też tak miałam chociaż oprócz reflektora do wymiany nic się nie stało...

Kusiak współczuję bólu... nie mam doświadczenia więc nie pomogę...

Furciaczek zdrowia dla babci i dużo siły dla mamy!

Smokyeyes wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!

Jeśli są dziś jakieś wizyty to trzymam kciuki!

Miłego dnia dla wszystkich i dużo słońca!
 
Ostatnia edycja:
Do góry