Hej dziewczyny :-)
Dooda, super, że wizyta udana i wszystko ok :-)
Hania, malutkie dzielnie walczą, rosną w siłę i wszystko się poukłada :-) szkoda tylko, że z tym autem kiepsko... że też rzeczy psują się złośliwie wtedy kiedy ich najbardziej potrzebujemy...
Amaliee, wiem co czujesz :-/ sama jestem mega alergikiem. W dodatku mieszkam na wsi i wszędzie tylko pola mnie otaczają... kichanie to mały problem ale zasmarczony, czerwony nos i krwawienia to u mnie norma przez całą wiosnę i lato :-( a lekarz zabronił jakichkolwiek tabletek. Powiedział, że mogę jakieś krople do nosa ale po konsultacji z moim alergologiem.
Shiran, paskudna sprawa z tym szpitalem :-/ najgorzej jest się już nastawić a tu klops...
U nas słoneczko z chmurkami, ciepło. Idę zaraz dopingować męża przy plewieniu ;-) po południu pierogi u babci i szkoła rodzenia. Tematy na dziś: bajkoterapia, Jak słyszy płód i godzina z fizjoterapeutką :-)
Miłego dnia kochane!