reklama
u nas po wczorajszej wizycie kontrolnej i osłuchaniu dostaliśmy kropelki Deflegmin, bo niby flegma już się odkleja,tylko musi Natalka odkasływać, no i nadal smarowanie Pulmexem ( Nat , a co to chodzi ze smarowaniem stópek?lepsze działanie?bo nam kazala plecki i klatkę smarować, a potem oklepywać) i branie wit C w kroplelkach.
u nas naszczęscie tylko jeden dzień była temperatura i jak narazie nosek czysty.
W czwartek dzwonili do nas w sprawie szczepień ( z innej przychodni), że już pora na nie, ale powiedziałam kobiecie , że Nat jest chora ,to kazałą przyjść w przyszłym tyg., bo stwierdziła, że skoro antybiotyku nie ma, to można szczepić.
Ale napewno odwlekę to, bo nie będą " pakować " w nią świństwa, skoro jeszcze ma infekcję!!
u nas naszczęscie tylko jeden dzień była temperatura i jak narazie nosek czysty.
W czwartek dzwonili do nas w sprawie szczepień ( z innej przychodni), że już pora na nie, ale powiedziałam kobiecie , że Nat jest chora ,to kazałą przyjść w przyszłym tyg., bo stwierdziła, że skoro antybiotyku nie ma, to można szczepić.
Ale napewno odwlekę to, bo nie będą " pakować " w nią świństwa, skoro jeszcze ma infekcję!!
natolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2010
- Postów
- 8 818
Elusia z tym szczepieniem to dziwi mnie, bo słyszałam, że do tej szczepionki trzeba być naprawdę zdrowym. U nas nawet przy tych poprzednich szczepieniach jak była zwykła infekcja katarowa to mówili, żeby odczekać. Loliszka mówiła o smarowaniu też stópek, więc spróbowałam :-) Ja smaruję właśnie klateczkę piersiową, plecki i stópki i skarpeteczki ciepłe zakładam.
makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
ELUSIA nie daj im się wkręcić w to, że skoro antybiotyku nie ma to można szczepić oszaleli czy co fakt, ostatnio panuje "trend", że mimo infekcji szczepić można ale NIE przy MMR. Do tej szczepionki dziecko musi być całkowicie zdrowe. Ostatnio byliśmy prywatnie u pediatry i mówila nam, że nawet jak ząb jakiś wychodzi to, żeby wtedy szczepionkę odwlekać, bo istnieje duże niebezpieczeństwo, że poszczepienne odczyny dadzą o sobie wtedy znać ze zdwojoną siłą. A skoro zęby sa już przeciwskazaniem to infekcja tym bardziej. Ja na Twoim miejscu odczekałam bym min. 2 tyg. od momentu kiedy Natalka WYZDROWIEJE i dopiero wtedy poszła szczepić. W końcy MMR nie zając a jednak zdrowie dziecka ważniejsze.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: