reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

Makuc a co dokładnie Alutce jest??? Katar nie odpuszcza??? oczywiście dużo zdrówka dla Niej, niech ją odpuści szybciutko.
Roxannka o rany boskie zapalenie uszu??? współczuję Patrykowi, Ciebie też dopadło przeziębienie :-( Zdrówka dla Was, my też w domu od piątku....
 
reklama
o jaaa ROXI :-( współczuję takiego dziadostwa. Mam nadzieję, że Pytysiowi szybko przejdzie! dużo zdrówa dla Ciebie i dla Niego oczywiście!!!
NAT czekam na relacje po wizycie. Mam nadzieję, że Pudzianek osluchowo ma się jak najlepiej.
KANIA u nas ten nieszczęsny katar się zadomowił i odpuścić nie chce :eek:
 
Byliśmy u naszej pediatry prowadzącej, więc wizyta udana. Osłuchowo OK, gardło OK, uszy OK. Przepisany syropek na kaszel, witamina C i inhalacje solą. Na dwór jak najbardziej można wychodzić. Natomiast pani dr powiedziała, że wyżyna mu się dużo zębów na raz i to może wszystko potęgować. Dodała, że jest on bardzo dzielny i uśmiechnięty jak na to, co dzieje mu się w buzi. Mamy podawać nurofen i ze względu na przeziębienie i zęby. Oraz na noc ten czopek uspakajający (zapomniałam nazwy) - pierwszy raz w życiu wkładałam mu czopek, więc nie wiem co z tego wyszło :eek:
Poza tym pani dr chwaliła go mówiąc, że nie zachowuje się jak roczne dziecko tylko dojrzalej i wywnioskowała z jego zachowania, że jest dzieckiem, które potrafi się zająć sobą. Przytaknęłam, bo on dużo bawi się sam. A ona stwierdziła, że to niestety coraz rzadziej się zdarza i że jest z niego dumna.
Gadałyśmy też o szczepieniach, ale to może na wątku o szczepieniach napiszę.
 
My dziś byliśmy u lekarza. Przemek ma 78cm i waży 10,4 kg czyli ok. Dostał pierwszą dawkę pneumokoków i mam pytanie odnośnie tego na dziale szczepień.

Kania -
zdrówka dla Oliwki!

Nat - to dobrze, że z Pudziankiem jest ok. A może własnie kaszelek od ząbków jest, u nas mały zawsze tak chrząka jak mu idą zęby - chyba od tego srasznego ślinienia się.

Roxi - o kurcze, no to niefajnie. Biedny Ptyś :-( Oby kropelki zadziałały i obeszło się bez antybiotyku. Dużo zdrówka Wam życzę, no i żeby Ciebie nie rozłożyło :*

Makuc - oby katar opuścił Was wreszcie na dobre. Niby nic takiego, ale biedne dzieciaczki się strasznie z tym męczą, przez to że nie umieją nosa wysmarkać. Zdrówka!
 
Doris, a jak tam Twoj Dorianek? Lepiej mu z gardelkiem? Myslalam o Was wczoraj, i jeszcze o Wojtusiu Strip. Mam nadzieje, ze i jemu lepiej, bo to zapalenie brzmialo okropnie.
Wszystkim innym chorowitkom tez zdrowka!
Adas tez kaszle przez sen (chociaz wlasciwie nie wiem czy zasnal juz przez to, ale grzecznie lezy). Dzisiaj kaszle wiecej niz wczoraj w nocy. Zobaczymy jak to bedzie... natarlam znowu klatke, plecki i stopki. A syrop z cebuli to tak pil, ze awantura byla jak tato zabral sloiczek :-D Oby mu tylko cos pomogl...
 
reklama
Nat cieszę się, że z Pudziankiem jest w miarę ok.
Makuc ojej, mam nadzieję że ten katar odpuści Alicję i nie przerodzi się tak jak u Nas w coś innego.

Elizabennet
zdrówka dla Adasia.

Nice
super solidna waga, wzrost też :-)
 
Do góry