Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

[Kania78]

Dobranocka rany, zdrówka Justysi życzę, żeby się udało Wam jeszcze tego dermatologa zaliczyć przed porodem.

 

[happybeti]

Natuś- to dobrze,że Piotruś tak łagodnie chorobę przechodzi- oby szybciutko wyzdrowiał:***
Dobranocka-dobrze zrozumiałam,ze to coś, jak wirus opryszczki?Ojej,biedna Jusia...:***.Szybkiego wyleczenia życze...:***

 

[natolin]

NICE i jak krostki Przemka?

 

[dobranocka]

Natolin, Ty pisz jak krostki i samopoczucie u Piotrusia! Bo ja tu cały czas o nim myślę... A jak Ty sie trzymasz kochana?

Lolisza, zauważyłam, że niektóre mięczaki same jej zeszły już. Po dwóch tygodniach, ale bez leczenia. Mam rozumieć, że po prostu organizm poradził sobie z objawami sam, bo jest silny, natomiast wirus nadal w niej siedzi i trzeba go wyleczyć bo przy kolejnym osłabieniu znowu mięczaki się wysypią...?

 

[natolin]

DOBRANOCKA kochana jesteś!!! :-*
Pudzianek czuje się dobrze, nawet apetyt mu wrócił, krostki prawie zniknęły, do gardła sama nie zajrzę, więc nie wiem, ale jutro mamy kontrolę to się okaże.
Ja czuję się lepiej.
Tylko nie wiem czy wątku nie zaśmiecamy ;-)

 

[sarisa]

Nat super, ze z Pudziankiem lepiej
Dobranocka to się przeraźiłam....... i oby z Justynka lepiej było. I żebyście do dermo trafili. To do Agua my nie pójdziemy ...
Loliszko a Ty mi powiedz skąd się takie wirusy biorą?? Brak higieny? Nadmierna higiena? ehhhhhhhhhhhhhhhhhh buuuuuuuuuuu.

 

[nice-girl]

Nat - super, że z Piotrusiem już lepiej :-) Przemkowi już powoli schodzi ta wysypka z brzuszka, więc to były albo potówki albo dziwna reakcja alergiczna :-)

Dobranocka - oj biedna Justynka. Ja tez nie słyszałam o takim wirusie. Życzę, żeby udało Wam się go jak najszybciej wyleczyć na dobre.

 

[Kania78]

Nice to dobrze, że wysypka już schodzi :-)
Natolin cieszę się że z Wami coraz to lepiej :-)

 

[ikaa29]

witam,przepraszam ze sie wtrace ale podczytuje was od samego poczatku jak tylko dowiedzialam sie ze bede mama.Moja Lenka urodzila sie 7 pazdziernika 2010 ale wracajac do tematu to chcialam tylko napisac ze od soboty mala miala goraczke ktora dochodzila do 39 stoni,w poniedz pojechalam z nia do lekarza to pani doktor stwierdzila ze zapalenie migdalkow i zapisala antybiotyk i kazala jutro do kontroli, we wtorek juz goraczki nie bylo ale za to pojawila sie wysypka na brzuszku szyi i pleckach (juz tak sobie myslalam ze to moze nie migdaly a ta trzydniowka)to dzis pojechalam znowu a pani doktor na to ze to wysypka szkarlatynowa i antybiotyk dalej dawac i powinno zniknac i po niedzieli do kontroli.no i ogonie to mala zywa jest tylko troche przy jedzeniu marudzi i wydaje mi sie ze tez tak jak by wiecej spala.

 

[Mona6061]

ikaa witamy
Mam nadzieje ze Lence szybko przejdzie!Trzymam kciuki) duzo zdrowka zycze...