Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

[kroma]

nicegirl- ja też miałam takie porady, i też mam ta siatkę, Arek je przez nią banana, nie chce łyżeczki za bardzo woli do ręki, ale jakoś mu daję i też naciskam na dół, tak Olce kazał mi pediatra dawać. A ma inną butelkę taką niby nie kapek miękką ale leci z niej, na razie sobie ją gryzie, ale tak jak ci mówiła ta logopeda to dziecko powinno szybko załapac, olka miała silikonowego niekapka i nauczyła się w mc.

sarisa-jak pierwszy był przyjemny i miałaś sn to już przepchany masz kanał i jak dziecko nie będzie wielkoludkiem to sama przyjemność, mi z Arkiem łatwiej było rodzić, chociaż też skończyło się cc, teraz trzeci też cc będzie już planowane.

beata- doczytałam, zmierz go metrem, jak kupujesz na 86 to musi mieć z 80 cm, i waga wow prawie jak u 2 latkai. Widziałam fotkę i wygląda normalnie, moja Ola ma 90 cm i waży 12,5 kg. Więc na swój wzrost to normalna waga, a ile miał jak się rodził? i wy tez wysocy? Mój Arek ma gdzieś 75-77 cm wierci się jak go mierzę i waży około 10, może 9 z hakiem.

 

[sarisa]

haha to ja poporszę o skrócenie I fazy bo u mnie trwała5 godzin a druga 20 ;-)

 

[Roxannka]

u mnie całość trwała jakieś 5,5 h ale z tego II faza ponad godzine

 

[happybeti]

No to teraz ja jestem w szoku.To ja trzecie dziecko 18 godzin rodziłam,a Roxi mi tu o pięciu pisze...no,to ja rozumiem,czemu Wam poród niestraszny

 

[Beata10]

Hej Kroma:-) No Ty też mi wyglądasz znajomo, Wiktor uwielbia oglądać Cie na mini mini Urodził się całkiem w normie, miał 3230 i 56 długi,my raczej niewysocy, ja mam tylko 161 cm. Ale Laura też była grubaskiem takim jak Wiktor a teraz ma prawie 8 lat, 130 cm wzrostu i 24 kg. Także nie martwię się jego wagą, mam nadzieję że wylata:-) Pozdrawiam serdecznie.

 

[sarisa]

to kochana czasowo mamy podobnie (5h20min)i dla mnie druga II była przyjemniejsza. I pewnie gdybym tylko nie wypuszczała zbyt szybko powietrza to kurde pewnie by sie obeszło bez cięcia, bo na kilka minut przed tym jak Zuzka wyszła usłyszałam nie da rady tniemy i wtedy jak zobaczyłam nozyczki to pomyślałam bedzie bolało...

 

[Roxannka]

no fatycznie podobnie u mnie I faza może super przyjemna nie była ale jakoś dawałam rade, szczególnie jak położna co przychodziła to sama się dziwiła że rozwarcie tak szybko postępuje do 10 zleciało nawet nie wiem kiedy, a to piłka a to prysznic itd itp. Najgorsze było to że ja sie przygotowałam na to że II faza to jest chwilka, a ja parłam i parłam i nic, czasem mi się wydaje że nawet więcej niż tę godzinke to trwało

 

[natolin]

czegoś nie zajarzyłam - KROMA w minimini??

 

[Beata10]

Natolin spójrz na jej avatar , hahahhahaNapisała że wyglądam jej znajomo,ona mi też patrząc na avatar:-)

 

[Roxannka]

nat, spójrz na awatarek kromy

ooo juz beata odpisała