reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

nice przytulam Ptysiu :* bedzie dobrze,. trzeba w to wierzyć. najważniejsze że już zacznie sie coś dziać z małym, że zaczniecie ćwiczyć. Może już część z nich będziesz mogła w domu wykonywać. Podobno dzieciaczkido roku bardzo szybko "załapują" i szybciej widać efekty rehabilitacji wiec mocno wierze w to że dzięki dobrej współpracy z rehabilitantem raz dwa Twój maluszek wyrówna braki. A co do taktu piguł to takie to od razu taboretem potraktować :no: trzymaj sie Kochana, bedzie dobrze :****
 
reklama
Nice - girl - Lena też nie siedzi sama, tylko z podpórką, nie raczkuje ale pełza. Na razie lekarz nam mówił, że jeszcze czas. z tym, że Lena nie ma jeszcze 8 miesięcy. A może to waga jest przyczyną? Może przy kluseczkach to wszystko wolniej idzie. Życzę aby wyszło wszystko okej!

No właśnie u nas też na ostatniej wizycie powiedziała ze jeszcze jest czas. Ale teraz już dała skierowanie. Moja intuicja mówiła mi już wtedy ze coś jest nie tak, ale lekarze niestety nie maja matczynej intuicji. Waga jest w normie, teraz miedzy 50 a 75 centylem, ale to i tak teraz tak zaczał przybierać, do 6 miesiecy to on leciał 25 centylem. Zreszta na ogół to chyba te wieksze dzieci własnie szybciej sie rozwijaja bo są silniejsze. On nie jest jakis gruby, tylko taki raczej ubity. Fałdek wielkich nie ma.
 
Nice będzie dobrze, nadrobi wszystko, dobiorą zestaw ćwiczeń i będziecie u pomagać :-) a badania trzeba będzie powtórzyć. Przy pierwszej ciąży też miałaś cukrzycę? Przykro mi, ze ciągle masz pod górkę ale musisz wierzyć, że będzie dobrze Kochana !!!
 
NICE podpisuje się rekami i nogami pod tym co napisały dziewczyny. Pamiętaj, że po burzy zawsze przychodzi słońce, więc i u Was w końcu wszystko wyjdzie na prostą! MUSI! :*
 
Nice- hmm to może właśnie waga mojej by świadczyla o tym, że wolniej się rozwija. Leni waży też tylko 7kg no może teraz 7,5. Może dlatego nie ma siły siedzieć.
 
Monimoni waga malucha niewiele ma do jego umiejętności. No może wyjątkiem są wyjątkowo grube dzieci (bynajmniej nie chodzi mi o samą wagę), bo one faktycznie nie mają siły podnieść pupy. Wydaje mi się, że wszystko zależy od indywiduwalnych predyspozycji dzieciątka. U mnie córka była mniejsza, drobniejsza od syna a o wiele szybciej nabywała pewne umiejętności, bo była bardziej ruchliwym dzieckiem. Bynajmniej nie miało znaczenia, że ledwo się mieściła w siatce centylowej. Wasza Leni może się rozwijać trochę wolniej, bo np. będzie leniuszkiem i nie chce jej się ćwiczyć :tak: Zresztą Wojtek zanim dobrze zaczął siedzieć, to wstawał. Potem nauczył się siadać a bodajże ze dwa dni później raczkował (obecnie jego sposób poruszania ciężko nazwać raczkowaniem :-D)

Nice nie przejmuj się komentarzami odnośnie wyglądu skóry. Ja dla odmiany (idąc z córką po raz pierwszy do naszej alergolog) usłyszałam, że z taką skórą na pewno nie ma żadnej alergii, tym bardziej pokarmowej. Usiłowała mnie przekonać, że wymyślam, jestem przerażliwiona, szukam chorób na siłę. Najlepsza była jej mina, gdy w końcu na odczepnego zleciła testy. Okazało się, że Zuzia ma alergię (m.in. pokarmową). Przyznała wtedy, że mi nie wierzyła :crazy: Z tym skierowaniem, to przykra sprawa. Czas leci a lekarka dopiero teraz je wypisała :szok:
 
Nice,wydaje mi sie,że Twoja lekarka po prostu nie chciała panikować- widocznie sytuacja nie jest tragiczna,skoro wcześniej nie widziała potrzeby rehabilitacji,takie według mnie niewielkie opóźnienie Przemus z pewnością szybko nadrobi.Byc może jest jakis związek z tą jego alergią- swędzenie go męczy i rozprasza i po prostu on "nie ma kiedy" ćwiczyc umiejetności ruchowych...Dobrze,że udało ci sie znaleźć przychodnie,gdzie wkrótce bedziecie mogli zacząć.A co do piguł...wydawać by sie mogło,że jako pracownice służby zdrowia powinny byc przyzwyczajone do różnych chorób u dzieci...może chciały po prostu okazać współczucie i zainteresowanie,tym sie nie przejmuj.
A i jeszcze ta nieszczęsna cukrzyca...ech,masz sie z tym wszystkim...Przytulam i podziwiam,że masz tyle siły w sobie,bo wiecznie coś...ale pewnie jakbym musiała,to tez bym w sobie znalazła...tak to juz z nami- matkami jest:tak:.
 
Nice- hmm to może właśnie waga mojej by świadczyla o tym, że wolniej się rozwija. Leni waży też tylko 7kg no może teraz 7,5. Może dlatego nie ma siły siedzieć.
moja ma ok 6800 i siada sama, wstaje w łóżeczku ale dopiero teraz w tym miesiącu przyspieszyła. tak to szło wszystko z opóźnieniem i nam neurolog powiedziała że bardzo często dzieci z niższą wagą rozwijają się wolniej choć oczywiście później nadrabiają i że to normalne
 
reklama
Do góry