reklama
Zauważyłam, że dużo zależy od pozycji, w której się mierzy. Musisz siedzieć w miarę prosto z wyprostowana z ręką na blacie/biurku itp. Oczywiście nie rozmawiać w czasie mierzenia. Wtedy powinno być ok. Przynajmniej u mnie się sprawdza.
basienka2807
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2010
- Postów
- 67
My wczoraj mielismy wizyte, dzidzia sobie pieknie rosnie, potwierdzilo sie ze jest plci meskiej. Wazy juz 1960, takze kawal chlopa z niego. Jedyne co mnie zmartwilo ze obwod brzuszka ma za maly do calej reszty bo na 31t4d, a obwod glowy na 34t, wiec 2 tyg do przodu, ale podobno na tym etapie jedne czesci ciala rozwijaja sie szybciej, maja intensywniejszy wzrost, a drugie wolniej i tym sie uspokajam. Pozatym doktorek zrobil zestwienie pomiarow wzgledem siebie i pieknie miesci sie w normach wiec chyba moge spac spokojnie. No i zoladek byl malutki, ale gin stwierdzil ze widocznie byl pusty, bo Filip nie napil sie wod i dlatego. Stwierdzil ze jak na 4d polowkowym bylo wszystko ok to moge byc spokojna i ze nie mam powodow do zmartwien, ale ja juz swoje schizy lapie. Szyjka troszke sie skrocila, wg mojego gina na tym etapie to juz ma prawo troszke sie skrocic, ale ogolnie to nic niepokojacego sie nie dzieje. No i ciaza wyszla o ponad tydzien starsza, a termin porodu na 29 wrzesnia-z pierwszego usg byl na 8 pazdz. A i historia z polowkowego Usg sie powtorzyla, Filip po raz kolejny nie chcial pokazac buzki, elegancko zaslanial sobie raczka, takze znowu nie udalo sie zrobic zdjecia.
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
ja tez na zestawieniu pomiarów miałam rozne czesci ciałą na roznych tygodniach i jakos lekarz nie wykazał zaniepokojenia. Tak samo ze raz termin wczesniejszy raz pozniejszy poprostu dzieci rosna swoim rytmem raz wolniej raz szybciej. Widocznie akurat był duzy to i termin sie przesunał. Jak bys poszła tydzien pozniej to moze by nic sie nie powiekrzył i termin był by pozniejszy.
Jak rosną już te nasze maleństwa, super
Ja mam wizytę we wtorek i na pewno zmolestuje gina, żeby mi zrobił krótkie usg. On taki nie bardzo jest skłonny do częstego usg. Faktycznie nie ma co dziecka męczyć co 3, 4 tygodnie. Ale ostatnio miałam pod koniec czerwca, więc nie zaszkodzi
Jestem strasznie ciekawa ile mój Adaś już urósł
Ja mam wizytę we wtorek i na pewno zmolestuje gina, żeby mi zrobił krótkie usg. On taki nie bardzo jest skłonny do częstego usg. Faktycznie nie ma co dziecka męczyć co 3, 4 tygodnie. Ale ostatnio miałam pod koniec czerwca, więc nie zaszkodzi
Jestem strasznie ciekawa ile mój Adaś już urósł
basienka2807
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2010
- Postów
- 67
No wlasnie dla lekarza to bylo wszystko pieknie i wspaniale i nawet pogratulowal ze ciaza przebiega tak dobrze, bo ja mu ogolnie nie marudze i nie narzekam bo poki co (odpukac w niemalowane) zadnych wiekszych dolegliwosci nie mam, poza nocnymi skurczami w biodrach. Tylko ja sobie zaczelam cos wkrecac, w szcegolnosci w temacie tego brzuszka i zoladka ale moj P. mnie uspokaja ze jak lekarz stwierdzil ze wszystko jest super to nie ma co sie martwic, tym bardziej ze nie kazal powtarzac usg, ale ja panikara jestem-juz mam taka nature A maly moze bedzie poprostu duzym chlopakiem. A i co wazne to juz siedzi sobie glowka w dol
Ostatnia edycja:
Ja tylko krociutko napisze. Wczoraj mielismy wizyte i wszystko super poszlo.Mala ma juz 1980 gr i jest zdrowiutka. Po trzech probach w odstepe prawie 2 msc udalo nam sie wreszcie zrobic 3D. Mala jest sliczniutka . Zdjeie wkleje gdzie trzeba Trzymam kciuki i za wasze wizyty i milych lekarzy robiacych super usg
Madlein
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2010
- Postów
- 3 714
Ja po mojej środowej wizycie nie do końca mam dobre wieści. Na szczęście nie dostałam skierowania do szpitala, doktorek zwiększył mi dawkę dopegytu do 8 piguł na dobę biorę teraz 2 rano 3 po południu i 3 wieczorem. Jeśli to w miarę nie ustabilizuje mi ciśnienia, będziemy próbować leków z innej grupy żeby dotrwać jak najdłużej bez szpitala. Dowiedziałam się też, że do szpitala mam zgłosić się niezwłocznie jeśli ciśnienie górne przekroczy 160 lub dolne 100.
Doktorek pomierzył znów małego ma całe 2kg! Czyli w ciągu tygodnia przybrał o 200gram. Lekarz skwitował to, że młody nic sobie nie robi z choroby mamy i ciśnienie dokucza tylko mamusi (na szczęście).
No i ta zła wiadomość szyjka ma 2,5cm... Zarówno lekarz jak i położna powiedzieli, że to już jest tak blisko porodu, że może się tak dziać, zwłaszcza, że mały napiera już od dawna na szyjkę głową.
No i od najbliższej środy przed każdą wizytą obowiązkowo KTG.
Pocieszam się tym, że to jeszcze tylko 5tygodni do bezpiecznego 36tygodnia.
Doktorek pomierzył znów małego ma całe 2kg! Czyli w ciągu tygodnia przybrał o 200gram. Lekarz skwitował to, że młody nic sobie nie robi z choroby mamy i ciśnienie dokucza tylko mamusi (na szczęście).
No i ta zła wiadomość szyjka ma 2,5cm... Zarówno lekarz jak i położna powiedzieli, że to już jest tak blisko porodu, że może się tak dziać, zwłaszcza, że mały napiera już od dawna na szyjkę głową.
No i od najbliższej środy przed każdą wizytą obowiązkowo KTG.
Pocieszam się tym, że to jeszcze tylko 5tygodni do bezpiecznego 36tygodnia.
reklama
basienka2807
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2010
- Postów
- 67
Kurcze ale nam juz niewiele zostalo Niedawno robilam porzadki w szafce i natrafilam na moje testy ciazowe wydaje sie ze to bylo tak niedawno, a tu juz 3/4 ciazy mamy za soba, strasznie szybko to zlecialo
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: