reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

reklama
Dziewczyny melduję sie podpieta pod ktg , miałam scan młody waży podobno 4200 ,wody i przepływy ok , zobaczymy po ktg ... Mam mieć tez konsultacje ehhh
Odmeldowuje sie

Dziękuje za kciukasy - dalej są potrzebne
 
Agusia kciukasy zacisnięte :tak:

Dzieki dziewczyny za pocieszenie... oby cokowliek sie ruszyło dzięki domowym sposobom... bo nawet jak ma byc juz indukcja i nie będzie na to rady, to niech szyjka chociaż będzie gotowa i jakies rozwarcie, bo łatwiej wtedy pójdzie...
 
U mnie nic. Lekarz powiedział, że do piątku to raczej nie ma szans. Na poniedziałek mam termin, jak nie urodzę to mam iść na usg, żeby sprawdzić, jak to wszystko wygląda w środku i czy nie trzeba coś działać.
 
Agusia wow spory dzieciaczek
Ja to się modlę żeby mój Aleks nie przekroczył 4 kg no ale na to wpływu nie mamy
Tricia aby lekarz jednak się mylił i do piątku maluch opuścił dotychczasowe mieszkanko
 
reklama
melduje sie dziewczyny - dluga historia , splakalam sie jak bubr , bo na malpe polozna w szpitalu trafilam ale juz opowiadam : mialam scan i ktg , maly zaczal sie wiercic po 20 min ktg dopiero, polozna ktora to sprawdzala stwierdzila ze nie musze sie widziec z lekarzem bo ktg w normie i nie wazne ze maly wazy 4200 i took, mimo ze wczesniej wazyl 3800 i byl opisany jako duzy:wściekła/y: na co ja jej ze wczoraj w nocy powiedziano mi ze po badaniach mam koniecznie sie widziec z konsultantem w celu przelozenia daty wywolania porodu. poszla wrocila i stwierdziala ze rozmawiala z lekarzem i nie ma podstaw przyspieszenia porodu:angry: i lekarz nie zmieni zdania zostaje na 16.03 na co ja jej dosc stnowczo ze zycze sobie widziec lekarza ktory to stwierdzil, poszla , wrocila i powiedziala ze lekarz nie ma czasu bo porody czy cos tam ale data nagle zosrala przesunieta na 11.03 :no: a ze miala koniec zmiany to widac bylo ze probuje sie mnie pozbyc, zrobilo mi sie tak smutno ze se poplakalam i poszlam , potraktowala mnie jak smiecia...i do tego na moje argumenty typu czy jak sie jutro nie bedzie ruszal to mam na kolejne 5 h przyjecha? na co ona tak mozesz co dzien przyjezdzac :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: wyobrazacie to sobie ? pojechalam roztrzesiona do domu. splakalam sie... maz wsciekly... stwierdzialam ze zadzwoie do szpitala i upewnie sie ze to jedyne rozwiazanie , ze malemu nic nie zagraza itd. przez telefon rozmawialm wkoncu z kims z powolaniem i oczywiscie zasmarkana zaplaka, nie wiedzialam co mam robic czulam sie zagubiona i zostawiona sama sobie...kobieta mnie uspokoila ,powiedziala ze to wcale tak nie jest bo jak cos sie bedzie dzialo to juz mnie nie wypuszcza tylko zostawia na wywolaniuitd. powiedziala ze porozmawia z lekarzem i zaraz oddzwoni. oddzwonila i mowi ze na jutro rano mam na wywolanie chyba ze przestanie sie ruszac teraz lub w nocy to brac torby i jechac :tak: ze ta kobieta ktora mnie doprowadzila do takie stanu odpowie za to ... i jak chc moge zlozyc skarge . tak wiec po przejsciach dzis , ale jutro jade na porod :) bede dawac znac jak dam rade.
dziekuje za trzymanie kciukow:tak: co za dzien
 
Do góry