reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

Czyli tylko ja w uk wiem ze mam gbs? Cieszę sie ze wywalczylam ... No i wlasnie dopiero niedawno pomyślałam o tym czy przez to nie zostaniemy dłużej w szpitalu- na wyniki czy przeszło na dziecko czeka sie 72 h po porodzie. W pl norma a jak tu sie wychodzi po 6 to mnie olsnilo czy przetrzymaja.. no cóż spytam poloznej za tydzień...
 
reklama
agniesia ale jak wykryją paciorkowca to nie leczą dziecka tylko Ciebie ( tak mi dziś mówiła ginka ) :sorry2: Więc chyba to dla dziecka nie ma znaczenia czy masz czy nie ....
Cztery lata temu w Polsce też nie robili tego badania - nie wiem od kiedy wszedł obowiązek robienia GBS :confused:

Tak leczą matkę zeby nie przekazała dziecku w czasie porodu , ale jak nie wiesz czy jesteś nosicielem to możesz dziecku przekazać a objawy występują po 24 h i mogą być katastrofalne w skutkach ;-(
 
Kasiulka super że jesteś spokojna - bo spokój jest teraz bardzo wskazany :-)
Trzymam mocno kciuki żeby wszytsko poszło gładko i sprawnie ... a może już tulisz Grzesia :rolleyes2:
 
Kasiulka spokój i dobre nastawienie to połowa sukcesu :tak:

Kadza no to się wszystko ladnie szykuje do porodu ;-)

Agusiakemisia spokojnie, odsetek powikłań przy pozytywnym gbs i braku leczenia nie jest duży - najważniejsze, żeby w szpitalu nie lekceważyli żadnych objawów :tak:

i ja po wizycie - ginek zadowolony z leczenia grzybka - mówi, że jak na moje komfortowe warunki hodowli jest całkiem przyzwoicie ;-) dostałam oczywiście znowu leki, żeby kontynuowac leczenie, żeby nie zrobił sie mega nawrót. Zbadał w końcu szyjke porządnie no i maluch nisko z główką, przyparty elegancko, ale szyjka jeszcze ładnie trzyma... ale stwierdził, że teraz to wszystko może się już zdarzyć więc nie mówi kiedy urodzę, w razie czego za tydzień na kontrolę - chociaż liczę na to, że nie dotrwam ;-)
 
reklama
to i ja sie witam, tydzien w szpitalu spedzilam. Moja szyjka ma tylko 1.5 cm a rozwarcie na 2-2.5 cm.
Puscili mnie do domu bo na skurcze czekaja a tutaj moge sie ruszac tam nie bylo gdzie.

Jesli beda skurcze, lub wody odejda lub mala zacznie sie mniej ruszac, czyli mniej niz 4 ruchy na godzine i przez nastepna od razu szpital.

Mialam usg mala ma bodajze 3600g czyli az taka mala nie bedzie, mam jakas infekcje pochwy bo mi wymaz zrobili i dostaje augumentin dopochwowo i jakis antybiotyk doustnie. Jednak szpital sie przydal.
 
Do góry