mi np. wyszła na USG teraz powiększona jedna komora serca, ale podobno to norma na tym etapie ciązy, więc dobrze, że sprawdzą dokładnie. villandra dobrze, ze się nie "nakręcasz" tylko czekasz. upierdliwe to czekanie i głowa tez gdzies tam mimo chodem o tym mysli, ale ja tez wierzę, że będzie wszystko dobrze. ściakam kciukasy
Angel ja tez zagubiona jestem. wiem, że lekarz od USG super specjalista, tylko nie wiem co mój prowadzący zrobi z wiedza jaka mu przyniose od speca od USG. mój gin zajał się mną w połowie ciązy i cały czas nie wiem co o nim mysleć. raz super, raz masakra. co do Twojej zakrzepicy to serio ja bym jeszcze próbowała poszukac opinii o polskiech lekarzach, nie znam niestety nikogo z Londynu, jeszcze w Irlandii to bym podpytała, ale Londyn niestety nie bardzo mam kogo spytać. moje kumpele serio częśc opieki ok "miejscowa" ze tak powiem, ale kontrolnie to tez do polskich ginów chodza, czuja się własnie bezpieczniej, szczególnie jak cos się dzieje.
Angel ja tez zagubiona jestem. wiem, że lekarz od USG super specjalista, tylko nie wiem co mój prowadzący zrobi z wiedza jaka mu przyniose od speca od USG. mój gin zajał się mną w połowie ciązy i cały czas nie wiem co o nim mysleć. raz super, raz masakra. co do Twojej zakrzepicy to serio ja bym jeszcze próbowała poszukac opinii o polskiech lekarzach, nie znam niestety nikogo z Londynu, jeszcze w Irlandii to bym podpytała, ale Londyn niestety nie bardzo mam kogo spytać. moje kumpele serio częśc opieki ok "miejscowa" ze tak powiem, ale kontrolnie to tez do polskich ginów chodza, czuja się własnie bezpieczniej, szczególnie jak cos się dzieje.
Ostatnia edycja: