reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

ja mam wizytę na NFZ wyznaczaną co 2 tyg
z resztą teraz, pod koniec ciąży to już chyba powinno być co dwa tyg bo nie wiadomo co się może zmienić w organizmie nawet w tak krótkim czasie - tak czytałam w mądrych czasopismach ;-):tak:
 
reklama
ja wizytę mam co 3 tygodnie
Ktg będę miała od 34 t c i położna przychodzi do mnie co tydzień,jak mam jakiś problem to dzwonię i przychodzi do mnie wcześniej,sprawdza ciśnienie,mierzy brzuszek pyta się o zdrówko,dużo podpowiada,no i słuchamy serduszka małego
po porodzie zawsze przychodzi położna i do mamy i dziecka,naprawdę można trafić na wspaniała pomoc i wsparcie
jak urodziłam Age to powiem,że była na każdy mój telefon a lekarz powinien tez przyjść z wizyta to musiałam sama do niego się z mała wybrać
 
Wróciłam od lekarza. Na dobrą sprawę bardzo bym chciała na tym zakończyć swoją wypowiedź, a całą wizytę wymazać z pamięci...
Trafiliśmy chyba na kiepski humor lekarza. Na samym wstępie już czułam, że coś jest nie halo, bo zazwyczaj od wejścia zagaduje itd., a teraz mruk, że ledwo dzień dobry odpowiedział. Przy badaniu na fotelu zero dyskusji, tak jakby mnie tam w ogóle nie było. USG nie lepiej... Bada sobie, bada i w pewnym momencie - 'dzieciak ma ok. 2000 g wagi' i pokazuje palcem na monitor, więc na szybko wypatrzyliśmy, że waga podana była 1986g. Ja już nerwa złapałam ale w głębi duszy sobie myślę, że każdy ma prawo do gorszego dnia... No ale na koniec to już przegiął na maksa... Mówi tak, cyt.'badania wskazują, że jest wszystko w porządku, prócz zmian w pochwie. Ma pani grzybicę, nie mówię, że to coś złego bo u kobiet w ciąży zdarza się często... ale nie w takiej ilości. Nie będę nic sugerował, zapisuję globulki, a jak pani chce to sobie pani kupi coś osłonowo w aptece. Nie w mojej kwestii leży narzucanie leku, więc tylko informuję, że warto. Czy ma pani jakieś pytania?' Ja myślałam, że nie zbiorę szczęki z podłogi... Za każdym razem wychodziło mi coś w moczu... Za każdym razem mówiłam i pytałam, czy nie mógłby czegoś przepisać bo mnie a to swędzi, a to piecze, i zawsze było- to normalne. A teraz nagle wielki pan doktor nie wiadomo co mi sugeruje. Poczułam się jak taki pierwszy lepszy brudas z ulicy... Wróciłam do domu to aż się poryczałam ze złości... Następna wizyta za 2 tyg. Zobaczymy, jak będzie tak jak dziś, to już raczej więcej się u niego nie pokażę. Niech nie myśli, że jest jedynym ginekologiem w mieście....
 
maruusia współczuję, widzę że dzisiaj od poniedziałku nasi lekarze nie tryskają humorem. Staraj się nim nie przejmować! kup te globulki i lecz grzybka bo jest jeszcze na to czas. trzymaj się
 
czy wy też będziecie chodzic na wizyty co 2 tygodnie ? mojemu jakas koleżanka z pracy nagadała że jak nie ma potrzeby to sie co miesiąc chodzi nawet teraz przed koncem i ten mi tu truje po co ja chodze co 2 tygodnie;/
ja mam niuby co 3 tygodnie bez ktg ale mnie zawsze cos najdzie,inekcja skracajaca szyjka ze jestem co 10 dni ,ale blizej porodu to sie czesciej chodzi wlasnie kolo 2 tygodni
 
marusia - to jak w takiej ilosci ten grzyb to wczesniej nie widzial?a on nie wie ze nie leczone infekcje maja wplyw na stopien dojrzalosci łozyska i na porod wczesniejszy ? co za burak ...grzybica z min na min sie nie ujawnia a co ci przepisal?
 
Maruusia współczuję ależ burak Ci się trafił
muszę tu pochwalić mojego lekarza - jak mu powiedziałam, że mi się infekcja przyplątała to zbadał, stwierdził, że niby wszystko ok ale jeśli czuję, że swędzi i piecze to mi daje leki, żebym się lepiej poczuła
miska zazdroszczę takiej połoznej
 
reklama
dziewczyny ja dosłownie na moment, więc wybaczcie nie ustosunkuje się do każdej wizyty.. Ogólnie tylko przejrzałam i widżę że jest ok! a to najważniejsze. Maruusia - mrukiem się nie przejmuj!! ja mam grzybka od początku ciąży, wraca co chwilę.. Mata też.. Damy radę!:)) globulki i do przodu!;)

co do opłaty za poród rodzinny - zgodnie z polskim prawem szpital NIE MA PRAWA pobierać za to opłaty. A straszyć administracje szpitala w tym zakresie możecie nawet Inspekcją Pracy. Co innego jeśli pobierają opłatę za ubiór tatusia,ale to powinny być groszowe sprawy! albo za salki jednoosobowe (tak jest u nas). Ale za sam poród rodzinny nie mają prawa wziąć złotówki!
 
Do góry