reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

Anula eee tam z dziadkiem, dobrze, ze masz alternatywe w postaci swojej doktorki :tak: Jeszcze kilak dni i ci zbada dzieciaczka od góry do dołu!
Mini gratulacje 'nie ptaszka' ( tunia bedzie zawiedziona) :-)

Mata kciukasy to to najdłuzej czekałas na to USG, powodzenia!
 
reklama
Bozienka dzieki Bogu ja do niego nie chodze!I nie mam zamiaru moj 40 letni lekarzyk jest fantastyczny:-D
Ja dzisiaj nie rozmawiam o ptaszkach:oo:Mini kochana gratuluje cipciusi:-DJutro ponarzekam na brak ptaszkow:-p
 
Anula
"r" bardzo smaczna była......

Mini
przede wszystkim bardzo ale to bardzo cieszę sie ze zdrowe... za raczki, paluszki, nozki i środeczek
wsio na swoim miejscu...
no i "zaczarowałam" dziewczyny zeby zostawiły jedna mała calineczkę "specjal for you"...
Cini Mini ...........dla naszej Mini
nie moze byc inaczej...............


jeszcze tylko Macie Boy pogratuluje i bede spac spokojnie............

..............................
 
Kindzia to dla mnie miała być ta cini mini :-) KOchana jesteś :tak:

Dzięki wam dziewczyny bardzo . Ja się strasznie cieszę , chyba sobie fundnę jeszcze za miesiąc USG żeby podejrzeć czy ptaszek nie urósł :-D
 
ajako u mnie w szpitalu tez jest taki sami:-)przyjmuje w tym samym gabinecie co moj lekarz zaraz po nim i mowie wam ze w zyciu nie widzialam tylu kobiet do jednego lekarza normalnie tabun, ma ze 30 lat, a moja mama do mnie z tekstem na ostatniej wizycie"moze ja Cie przepisze do niego":-Dpowiedzialam ze nie dziekuje jest mi dobrze tu gdzie jestem:-)ale naprawde ten moj lekarz to jak z jajkiem obchodzi sie z kobietami tylko cholera jedna nie daje zdjec na usg!:errr:
no i chyba dobrze ze zostałas jak tam takie kolejki:-)

ja juz po wizycie ale cóż tu relacjonować wizyta trwała 10 min w tym expresowe USG na podejrzenie akcji serca, bo pan dr musi w kartę wpisać plus (+)
dobrze, że chodzę jeszcze prywatnie bo państwowa służba zdrowia mocno choruje, a mój mruk doktor to już dawno powinien siedzieć na emeryturze. Dziś marudził, że ma same kobiety w ciąży i że to tyle z nami jest pracy... Stwierdził, że USG zrobi mi na kolejnej wizycie, pewnie wtedy też stwierdzi, że już jest za późno, dziecko za duże i on już wszystkiego nie może sprawdzić... a jeszcze mi marudził, że nie zrobi mi USG bo później ma dużo pisania, no w szoku jestem po tej wizycie:shocked2::szok:
...
ale z tego wszystkiego jedyny plus taki, że mój synek grzecznie spał i serduszko mu biło jak dzwon i tu jestem spokojniejsza, a na szczęście w środę 2.11 mam prywatne USG połówkowe i pani dr od razu zaznaczyła, że to długo będzie trwało, bo musi wszystko posprawdzać :-) mega banan !!!
o jezu jakbym widziala swojego lekarza u mnie na miejscu,dlatego tez caly czas jezdze do kliniki do Poznania...ale najwazniejsze ze wszystko ok.

Wybaczcie ale jeśli ktoś mi piszę, że tak źle na obczyźnie itp. Spróbujcie znaleźć pracę i żyć godnie w polsce a do tego coś osiągnąć bez "znajomości" - życzę powodzenia!!!! Wiem, że ludzie którzy wybierają życie za granicą płacą wsoką cenę w postaci pozostawienia rodziny itp. Na to spoko narzekajcie... ale na kase?? Bez przesady...
wiesz...ja nikomu nie zazdroszcze ale nie zgodzę sie z tym ze nie idzie znalezc dobrrej pracy...ja nie skonczylam panstwowej uczelni a prywatną...znalazlam pracę bez znajomosci w swietnym koncernie.
Owszem znajomosci sa problemem ale poza wykształceniem teraz chyba bardziej liczy sie praktyka (cudem zdobyta jesli ktos po dziennych studiach) i przebojowośc.
 
tunia- ale sie usmialam :-D:-D
Mini- oooooo jakie wiesci!! gratulacje!! czyli widzicie rownowaga w przyrodzie musi byc....po parce dla tych co drugie; bo ja dostalam chlopaczka, ivi do pary dziewuszke, mini i Bozienka rowniez, olavip- do pary chlopaczka teraz czekam z niecierpliwoscia na wiesci od maty, Doris i kindzi, ale jaja.....:-D:-D
to z tych podwojnych mamus to chyba wszystkie....
a pozostalym; a niech Wam sie darzy co bozia czy natura da; i cipusie i siureczki od wyboru do koloru:-D


aaaa ja ostatnio sie dowiedzialam fajnego newsa; mam znajomych w Anglii wlasnie; ich pierwsza ciaza (sporo lat ze soba, kilka po slubie, wiek 30+) i to jaka; trojaczki :szok::-D teraz kumpela jest w 17 tc, pod specjalna opieka gina specjalisty od ciaz mnogich i jak fajnie im los podarowal; 2 chlopaczkow, a na deser dziewuszka! trzymam kciukasy za szczesliwe donoszenie i urodzenie tej ekipy :-D
 
..ja nikomu nie zazdroszcze ale nie zgodzę sie z tym ze nie idzie znalezc dobrrej pracy...ja nie skonczylam panstwowej uczelni a prywatną...znalazlam pracę bez znajomosci w swietnym koncernie.
Owszem znajomosci sa problemem ale poza wykształceniem teraz chyba bardziej liczy sie praktyka (cudem zdobyta jesli ktos po dziennych studiach) i przebojowośc.

Gratuluje dobrej pracy....przede wszystkim


to prawda co piszesz, nie jest tak ze nie da sie..
i chyba dodałam bym jeszcze tylko jedno :szczeście.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
 
Ostatnia edycja:
reklama
trojaczkiiii hahahahaha chyba bym sie powiesila ;) zartuje zawsze chcialam miec blizniaki ale jak sobie pomyslaalkm o opiece itd to sie balam ze niedalabym rady ehhe a jak mialam podejrzenie w tej ciazy o blizniaki to masakra hahah panikowalam jak niewiem haha a siostra sie smieje domnie dotej pory ze przy porodzie sie okaze ze sa blizniaki hahaahahahahah
 
Do góry