reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

ja myślę że jak ma być nie dobrze to czy tu, czy tu wydarzy się co ma się wydarzyć... w Polsce też trzeba trafić na dobrego lekarza... w Anglii tak samo... wszystkie moje koleżanki chodzą prywatnie to mają dobrą opiekę i badania które chcą.
na razie (i mam nadzieje że nic się nie zmieni) nie miałam problemu z ciążą... ale jak miałam podejrzenie torbiela na jajniku to miałam zrobione badania w dwa tygodnie i postawioną diagnozę... więc chyba nie było tak źle...

abed ale po raz kolejny mowimy, ze nie chodzi, ze jest zawsze zle, a wszystko zalezy od GP jak i szpitala. I jak trafisz na dobrych , jak masz ciaze bezproblemowa to napewno nie ma sie powodow do narzekania ;-) Jednak 100% osob ktore mialy jakiekolwiek problemy zdrowotne w ciazy czy tez nawet nie byly bardzo zawiedzione angielska sluzba zdrowia i nie rzadko ratowaly sie biletem do PL.

ja myślę że jak ma być nie dobrze to czy tu, czy tu wydarzy się co ma się wydarzyć...

A ja uważam zdecydowanie, że nie. Czego chociazby jest potwierdzeniem fakt iż sporo dziewczyn z marca naszego było na początku ciązy na podtrzymaniu. Czesto plamienie=szpital= leki . Tutaj plamienie= szpital= odeslanie do domu i czekanie na najgorsze. I to jest chyba miażdząca roznica dla kazdej gkobiety ktora chce zajsc i spokojnie donosic ciaze.
Nie ukrywam, ze psychicznie czuje sie o wiele pewniej bedac w PL bo wiem ze jakies tfu tfu skurcze, plamienie i jestem w szpitalu i cos ze mna robia!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja zgodzę się z abed ...
Krwawienia w ciąży to zazwyczaj normalna rzecz , a lekarze w Pl daję na wszelki wypadek leki co nie znaczy że bez nich stało by się najgorsze .
moja koleżanka mimo brania leków poroniła , a druga mimo krwawień i nie brania leków donosiła szczęśliwą ciąże .... więc różnie z tym bywa
 
a ja zgodzę się z abed ...
Krwawienia w ciąży to zazwyczaj normalna rzecz , a lekarze w Pl daję na wszelki wypadek leki co nie znaczy że bez nich stało by się najgorsze .
moja koleżanka mimo brania leków poroniła , a druga mimo krwawień i nie brania leków donosiła szczęśliwą ciąże .... więc różnie z tym bywa

No wiadomo ale zawsze jest procent ciaz co jednak podtrzymanie farmakologiczne ratuje. W uk jestes skazana na 3 poronienia zanim Ci go podadza. Nie uwazam, ze jest to optymistyczny akcent.
 
Angel ja napisałam że u mnie na razie było wszystko w porządku... dobrze wiem że jak by nie było to pewnie nie było by tak łatwo... i pewnie jak by co to też bym kupiła bilet, ale nie ma na czym zastanawiać jak czegoś nie ma... mam nadziej że nam wszystkim uda się doczekać szczęśliwego rozwiązania :tak:

rozumiem że ty zdecydowałaś się wrócić do Polski i tam rodzić?
 
Ostatnia edycja:
Angel na początku ciąży rozmawiałam z lekarką i mówiła mi że baaardzo dużo ciąż niestety kończy się poronieniem , w Polsce ,w kraju w którym większość kobiet jest na podtrzymaniu .
Luteina czy dupaston to hormony działają na potrzymanie ciąży , a większość przypadków poronień związanych jest z wadami rozwojowymi .
Ja rozumiem strach kobiet i chęć sprostania tym lękom przez lekarzy ( że zrobili wszystko co w ich mocy) ale to trochę jak z antybiotykami , lekarze przepisują je na wszystko bo tego wymagają od nich rodzice - szybkich efektów leczenia .
Co nie znaczy że jest to najlepsze podejście .
 
tak mówią ,że krwawienie to rzecz normalna,ale nie wolno tego bagatelizować i trzeba zawsze to skonsultować z lekarzem
wiadomo są różne sytuacje
lekarze sa od tego rzeby wyleczyc w jak najszybszy i najlepszy sposób i ja np nie jestem za tym aby pakowac od razu w dziecko antybiotyk,ciąża to zupełnie jest co innego i nie można tego porównywac do chorób,wiadomo każda kobieta chce szczęsliwie donosić i urodzić dziecko i każda jej najmniejsza obawa powinna byc brana bardzo poważnie u gina,
każda ciąża jest inna tak jak kobieta i nie można porównywać ze jedna miała krwawienie i obyło się bez leków,ale są sytuacje gdzie lek jest niezbędny
 
Miska oczywiście że każde krwawienie powinno się skonsultować z lekarzem ...
Ale przed podaniem hormonu lekarz powinien zbadać czy rzeczywiście jest taka potrzeba ( czy organizm ma niedobór tego hormonu)
tak samo z antybiotykami , przed podaniem powinno się zrobić anybiogram - jaką bakterię trzeba zwalczać .

Ja wyznaje zasadę najpierw badać potem leczyć :-D
 
reklama
Do góry