wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

[Pustiszi]

kasienka to kciuki za szybkie wyleczenie i gratuluje zdrowiutkiej malutkiej

 

[magsus]

Kasieńka super ze z malutka wszystko ok i tobie tez życzę aby leki zadziałały !!

dziewczyny kurcze mnie tez nikt nie mówił ze po glukozie trzeba siedzieć i czekać na drugie pobranie i teraz juz wiem skąd u mnie ten wynik mniejszy !!!!! Ja w ciagu tych dwóch godzin obeszłam całe miasto chodziłam od sklepu do sklepu i pewnie wtedy spaliłam ten cukier !!!!!! Przypomnę ze przed wypiciem tej lemoniadki miałam 86 a po 2 godz 62 !!!!
no i ładnie powiem swojej gin na wizycie o tym ciekawe czy będzie mi kazała powtórkę robić

Proszę o wpisanie mnie do tabelki wizyt hehe pierwszy raz 22 październik !!! Juz sie poprawiłam

 

[Pustiszi]

Magsus pogrubiaj te wizyty bo kiepsko widac

Mi pobrali krew jakos po 40 minutach i nie mialam dwoch pobran sie zastanawiam na ile te wyniki sa wiarygodne

 

[anbas]

pustiszi bo ten cukier mozna badac albo raz albo dwa to zalezy co ci lekarz powiedzial...I zalezy jaka dawka glukozy cie potraktowali.
Jak kiedys w polsce jeszcze przed ciaza robilam to wlasnie mi lekarz kazal 75g I wtedy badali przed , po godzinie I po dwoch. A jak robia 50g to wystarczy zrobic tylko przed I raz po godzinie

 

[Antinetka]

Anbas, ja tak właśnie miałam - 75g glukozy i w sumie 3x kłucie - raz przed, a potem po godzinie i po dwóch. I cały czas musiałam tam siedzieć, tylko jak mi się niedobrze robiło, to wychodziłam na dwór, podreptać w miejscu. Ale za wiele to nie dało, po godzinie z hakiem i tak zaliczyłam kibelek, na szczęście wystarczyło.

 

[Salli]

Pytałam u mnie w przychodni lekarek skąd różnica, czemu niektórym zlecają 50g a niektórym 75g. I dowiedziałam się, że te 75 jest bardziej miarodajne, i od tego 50 już się u nas odchodzi, bo często wychodzą zafałszowane wyniki (np przez niesiedzenie) i wtedy badanie trzeba powtarzać. poza tym więcej błednych wyników wychodziło przy tej mniejszej dawce.

 

[Pustiszi]

Mnie to ginka kurde nie informuje zleca te z labolatorium mnie mierza kluja a ta sie tylko pyta ciagle mojego R jak jedziemy do lublina bo ona jedzie teraz a nie chce przez warszawe :/ aaaaaa moglaby uchylic rabka tajemnicy czasami

 

[grudnióweczka111]

Witam kochane, gratki wizyt.
Trochę mnie nie było, tzn. czytałam regularnie tylko z pisaniem nie mogłam się wyrobić. Uwažajcie dziewczyny na te szyjki, bo już naprawdę blisko wielkie dni.
Ja już doczekać się nie mogę choć i boję się też.
Dziś byliśmy w Kalwarii Zebrzydowskiej po sofę do spania i jestem wykończona.
U Olki w przedszkolu panuje ospa więc zobaczymy czy i ją dopadnie.

 

[Marika30708]

Witam
Dziś znowu miałam hardcore z lekarzami. Strasznie dusi mnie w piersiach, co oddech to i dziwny suchy kaszel. Kiedyś, jak tak miałam, to dopiero RTG klatki piersiowej pokazało, ze to zapalenie płuc. No a teraz mi prześwietlenia nie zrobią. Osłuchowo czysto. Mam pić drosteux, ale już mi wszytsko boli od tego dziwnego suchego płytkiego kaszlu
Lekarka dla wszystkiego wysłała, mnie na EKG serca. Później ne podobał się jej wynik. Poszłą skonsultować to z inną lekarką, później powiedziała, że musi zadzwonić skonsultować to ze znajomym kardiologiem telefonicznie. Później mnie zawołała i powiedziała, zęby jechała do kardiologa, że ona już do niego dzwoniła, że przyjmie mnie na cito. Pojechałam tam, kardiolog mnie przyjął, ale stwierdził, ze nic niepokojącego w zapisie EKG nie widzi, ciśnienie 108/70. JAk będzie jakiś ból w klatce to wziąść przeciwbólową i jak coś podjechać na IP żeby mi zrobili badanie czy nie mam żadnych zatorów, ale on nc takiego nie widzi, tylko mówi, ze to tak w ostateczności

Inomama, ciekawe jaka jest rzeczywista długość tej szyjki na USG

ANtinetka, ja jak podleczę to po tygodniu wraca mi. A próbowałaś dodatkowo Lacibos Femina?? To ciekawe czy zrobią CC bo jest stan zapalny, u nas nie robią

Anbas nie dziwie ci się, po takim bólu pęcherza to nawet sie nie myśli o współżyciu

Dona dla mnie mówiły że chodzić można podczas badania glukozy, tylko spokojnie i nie dźwigać. ALe ja źle się czułam i siedziałam

Fifka ja cie doskonale rozumiem, u mnie syn ma 5 lat, czasami wie, ze źle się czuje muszę poleżeć, ale czasami nie, coś się wydarzy, albo zdenerwuje to jak zacznie wołać, to ja od razu na baczność a to nic takiego. A twój ma dopiero 2 latka, mój w tym czasie był tak aktywny, ze ja o niczym innym nie marzyłam tylko o tym, żeby poszedł już spać, a ja z nim, a w dzień nie spał już. Oszczędzaj se jak możesz, a wszystko w rękach Boga. A tak swoją drogą to gdzie się uczysz?? JA chodziłam w ciąży na pierwszym roku, ale u mnie ciąża bez przebojów była

Kasieńka u mnie też szyjka zamknięta i twarda ;-). Aj z tymi lekarzami a my tylko domyślamy się co i jak . JA teraz też zakładam Nystatynę a tego Gynalgin to się boję po prostu :-(

 

[Fifka]

Marika na NWSP :-)


Kasieńka super że wizyta udana!



Ja i z Konradem i teraz miałam tą 75g ale u mnie pobierali tylko na czczo krew i p o 2 godzinach. Nie było tego po godzinie ani teraz ani wcześniej



KCIUKI ZA JUTRZEJSZE WIZYTY!!!!