reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

Hahaha a ja mam wrażenie że dziewcząt jest znacznie więcej... pracuję w przedszkolu i jakoś zawsze jest przewaga babek :-)



No ja synka machnęłam... nie wiem czy łatwo czy nie, bo starałam się o dziecko rok czasu... teraz kolejne starania znowu rok starań - bez jednego miesiąca. Nie wiem na razie co noszę. ale jak widać niezależnie od płci nie zawsze jest łatwo :-D



Ja marze o córci... Ale wiem że chce mieć trójkę dzieci... więc jeszcze szansa będzie jak teraz nie uda się córy strzelić :-p
 
reklama
A dziewczyny ma znaczenie to ile ważyłyśmy przy urodzeniu moja mama 3100 ja 2800 chłopak nie ma pojęcia ile ale czy ma to wpływ jakiś ? Może genetyczny czy to indywidualna kwestia pytam tak z ciekawości czystej.:tak:
 
dziewczyny byłam dzisiaj u mojej ginekolog bo kazala mi przyjechac zeby sprawdzic pomiary cisnienia i poweidzialam jej o tym co wczoraj na genetycznym powiedziala mi tamta lekarka. mimo ze moja gina jest siostra zakonna widzialam jak sie wkurzyla, nawet nie umiala tego ukryc, wziela nr telefonu do tamtej lekarki i poweidziala ze bedzie dzwonila. stwierdzila ze gdyby tylko na podstwie tętna plodu okreslać choroby genetyczne to po co lekarze robiliby inne badania i usg. powiedziala ze mam wziac na luz. a ze jej wierze to ostatecznie odrzucam zle mysli.
a co do wielkości to moja córeczka (chyba ze zle dostrzegla plec) miala wczoraj 65.2 mm.
termin wkazuje tym razem na 8 stycznia

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
 
dziewczyny byłam dzisiaj u mojej ginekolog bo kazala mi przyjechac zeby sprawdzic pomiary cisnienia i poweidzialam jej o tym co wczoraj na genetycznym powiedziala mi tamta lekarka. mimo ze moja gina jest siostra zakonna widzialam jak sie wkurzyla, nawet nie umiala tego ukryc, wziela nr telefonu do tamtej lekarki i poweidziala ze bedzie dzwonila. stwierdzila ze gdyby tylko na podstwie tętna plodu okreslać choroby genetyczne to po co lekarze robiliby inne badania i usg. powiedziala ze mam wziac na luz. a ze jej wierze to ostatecznie odrzucam zle mysli.
a co do wielkości to moja córeczka (chyba ze zle dostrzegla plec) miala wczoraj 65.2 mm.
termin wkazuje tym razem na 8 stycznia

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Dona - to mam nadzieje ze sie troche uspokoilas co ??? Bedzie dobrze!!!! Pamietaj :)
 
Jeste mo wizycie:):) Maluszek ma 5,30cm...poruszal sie do mamusi dzisiaj, nawet chyba ziewnąl sobie i otem odwrocil sie dupka...ginka ruszala, szturchala i nie chcialo mu/jej sie znowu pokazac w pelnej okazalosci...uparciuch maly:p
Wg ginki wszystko wyglada ok, ale takie usg genetyczne bedę miala w poniedzialek...no i zabieram uz mojego M:):):)
Ja cisnienie 110/70, wiec super...stracilam na razie 2kg...ale chyba brzuszek juz widoczny sie robil....dzisiaj mialam ostatnie usg dopochwowe...w poniedzialek juz przez brzuszek:):) pozniej wkleje otke mojego bableka:):)

A cZy to mozliwe ze jak dzidzia sie obruciła dupką, i moglam zoabczyc ze nic między nozkami nie miala?? czyli siusiaka nie widzialam...czy malo mowliwe??
 
Ikasia cieszę się, że wszstko oki no i już kawal dzidzi rośnie :)
Co do płci słyszałam, że na tym etapie narządy płciowe wyglądają tak samo, dopiero później się kształtują, więc pewnie za wcześnie :-)
 
Gratulacje ikasia - ciesze sie ze wszytko ok. A z tym siusiakiem miedzy nozkami to chyba jednak ciut za wczesnie :)))
Czekamy na fotke maluszka :)
 
reklama
Do góry