G
gość 574
Gość
Kasia: no boli, ale czy jakoś mocno? - chodze do pracy i ogólnie dużo łazikuje, wiec dokucza - im więcej chodzę tym bardziej - przyzwyczaiłam się - w pierwszej ciąży bolało mnie chyba jeszcze mocniej, albo juz zapomniałam, a ginka do ortopedy mnie nie wysłała, urodziłam SN i problemu nie było żadnego po porodzie z tym spojeniem... a wtedy to odwrócenie się na łóżku bolało - teraz np wstaję z łóżka bez problemu, w nocy ból mnie nie budzi - bardzo złe nie jest, ale podbiegniecie do autobusu przekracza moje możliwości - padłabym z bólu. Dostałam skierowanie to idę sprawdzić, ale i tak wątpię żeby jakoś bardziej niż poprzednio mi się rozlazło, a poza tym ja bardzo chcę rodzić SN, więc lepiej żeby ten ortopeda się niczego nie doczepił