reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

blue super ze wsyztsko oki z dzidzią...teraz bedziesz spokojniejsza..:)

Mnie dzisiaj cos brzuch boli...nie wiem...moze zagazowana jestem/...:baffled:
 
reklama
Grudnióweczka Zdrówka dla Oleńki. Ukochaj ją od coć z BB :-)
Blue Uważaj na siebie i oszczędzaj się ile się da. Przecież obie czekamy na swojego Wojtusia i musimy wytrwać w dwupaku co najmniej do grudnia.;-)
Wiolka ja miałam takie coś i pierwszego dnia jak mi się tak ni z tego ni z owego zrobiło i to chyba 2 albo 3 razy to pojechałam od razu na wizytę do mojego gina czy szyjka trzyma? Okazało się że wszystko ok. Tylko widocznie pęcherz coś nie tak albo maluch mi się na nim położył. Jak się stresujesz to może warto sprawdzić?

Gratulacje wszystkim udanych wizyt i dobrych wyników!:tak:
 
Ostatnia edycja:
Ikasia mnie wczoraj też ból złapał, takie kłucie, ja półtorej tyg temu. Wzięłam nospe forte, ale nie miałam kiedy leżeć. Musiałam z synem do lekarza, wyprowadzić psa itp. Chodziłam małymi kroczkami trzymając brzuch. Później wzięłam drugą nospe forte, przeszło po jakimś czasie i poszłam po zakupy. Dziecko się ruszało to byłam spokojna. Myślę, ze jak nospa i leżenie nie pomaga, to już trzeba to sprawdzić
 
Hej kochane!


Oj infekcja jak infekcja... znalazłam w domu nystatyne więc jakoś przeżyję... w ciąży - chociaż i bez niej - to jakieś moje faktum... ciągle wraca...



Agagsm
gratuluję :*



Blue dobrze że tylko na strachu się skończyło! Oby nic więcej się już nie działo!


Marika hehe pewnie babeczka będzie! Ale właśnie dziewczynkę trudniej jest potwierdzić niż chłopca! Gratuluję wizyty!!!


Agagsm oj mnie też strasznie bolą kości miednicy... zwłaszcza łonowa... taki urok :no:



Wiola w ciąży uczucie wilgotności jest z reguły normalne. Ja i w tej i w poprzedniej ciąży tak miałam... a nawet jak posiedziałam dłużej to czasem przy wstaniu mam wrażenie że aż "chlusneło" To nie jest nic złego - zwłaszcza ze bierzesz luteinę a ona tylko pogłębia problem.


No i powodzenia na glukozach! Bo widzę że coraz więcej dziewczyn się wybiera! - Boże jak dobrze że u mnie już po i że wyniki super...


Aha laski co do wód płodowych!

Mnie położna uczyła jak sprawdzić czy ciekną nam wody czy to upławy. Wytrzyjcie się tam do sucha. Ukucnijcie i "kaszlnijcie" kilka razy. Jeśli jest sucho to upławy jeśli przy kasłaniu dalej cieknie to mogą być wody i wymaga to sprawdzenia.


Wizyty dodane
 
Ostatnia edycja:
Agagsm, Marika, Bluelovi - ciesze się, ze wszystko gicio jest!

Hope - jak rany no, ja nie dam rady tej glukozie! Kolejna szczęściara po...:)

Dona - trzymam kciuki za koleżankę!

Fifka - ja to się obawiam tak na kucaka kaszleć, bo moze mi nie z tej dziurki....a dobra, nie kończę:)
 
Dziewczyny gratuluje udanych wizytek, ledwo troche poczytalam bo leze w b.wysokiej goraczce zaatakowala mnie grypa.wczoraj wieczorem mialam 40 pojechalam na dyzur i powiedzieli,ze nie ma na szczescie zagrozenia dla dziecka mimo takiej goraczki bo ciaza jest juz zaawansowana.biore panadol i wtedy ta wysoka goraczka spada, poce sie jak szczur, poczym kilka godzin jest w miare ok jest tylko oslabienie a potem znow zaczynaja sie dreszcze i nachodzi wysoka goraczka ale juz nie wyzej niz 39,3 i tak w kolko juz 3 dzien a panadolu moge brac 3 razy na dobe po 2 tabl.lekarz mowi zeby troche uwazac mimo ze panadol jest dozwolony w ciazy.wiec czekam tak do kolejnej dawki mam nadzieje,ze te bledne kolo sie juz skonczy niedlugo.

pozdrawiam Was goraco i zdrowka zycze!
 
justynaj- biedactwo trzymaj sie tam! wspolczuje grypy, w dodatku z tak wysoka goraczka:( trzymam kciuki,zeby szybko przeszlo i nie meczylo juz ani Ciebie,ani maleństwa:)
 
justyna jej współczuję

Ja też znów chora:wściekła/y: już przechodziło i znów czuję że gardło mi zawala,z nosa na nowo leci,tylko żeby temp nie było(chłopcy i mąż też chozi,Kuba w nocy 40stopni miał:zawstydzona/y:)i jeszcze m.dziś na nockę idzie...ciężka noc się zapowiada:zawstydzona/y:
 
reklama
Fifka ja już 2 razy nystatynę miałam. Ona w lodówce musi stać, nie wiem, czy ci w aptece powiedzieli. Teraz dostałam Pimafucin, ale mam kupić, jak będzie bardzo źle
Justynaj Milusia dużo zdrówka

Ja to pije zapobiegawczo rutinoscorbin i wapno
 
Do góry