wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

[dona_76]

Chyba sie nie odzywala bo ja tez nie zauwazylam

 

[vinga89]

też mi się wydaje że się nie odzywała

 

[vanilii]

Jestem już po wizycie cała w skowronkach :-)

Maluszek pięknie rośnie waży 506g, przez całe badanie maleństwo, wierciło się i kopało wszystkie pomiary w normie, narządy, serduszko, szyjka długa szczelnie zamknięta .... odetchnęłam z ulgą, po problemach nie ma śladu :-). Płeć dalej nie znana, niestety nie było możliwości podejścia, aby coś dało się podejrzeć, mam nadzieję, że w końcu się uda.
Wyniki krwi świetne, miałam poprzednio dwa razy za niskie tsh, teraz wynik w normie, jak również ft3 i ft4.

 

[bluelovi]

gratuluje vanili a kiedy masz usg nastepne moze wtedy uda sie podejrzec ?

 

[Fifka]

Vanilii gratuluję kochana!! Nawet nie wiesz jak się cieszę! :** Po przygodzie z Kacperkiem to naprawdę świetne wieści!!


Nisiao jak tam u ciebie?? Martwie się...

 

[vanilii]

bluelovi mam nadzieję, że uda się złapać maluszka w odpowiedniej pozycji 3 października, czyli za tydzień
mam iść do szpitala na kontrolę szyjki z USG, moja ginekolog ma dyżur i tam mam się zgłaszać co tydzień, aż do kolejnej wizyty u niej w gabinecie, do 23 października. Okazji będzie sporo, więc mam nadzieję, że w końcu przyłapie się maluszka



Fifka to jeszcze nie koniec, pamiętasz jak było z Kacperkiem, do 24t3d wszystko idealnie, nic się nie działo nie chorowałam i bach. Do dzisiejszego dnia nie wiadomo co było tego powodem. Teraz mam mieć kontrolę co tydzień.

 

[vinga89]

Vanili super wieści a dzidzia jeszcze się ujawni, będzie sporo okazji żeby ją podpatrzeć
Fifka, Vanili a wy się znacie? tak jakoś wnioskuję z waszych rozmów i mnie zaciekawiło ;-)
nisiao zaczynamy się martwić, daj znać jak po wizycie kochana!!!

 

[Fifka]

Vinga tak znamy się z innego forum Byłyśmy razem na styczniówkach 2012! Bo nasi chłopcy powinni być w tym samym wieku. Kacerek Vanilii jednak się nieco pośpieszył i urodziła w październiku... Taki zbieg okoliczności że znowu razem chodzimy w ciąży :-)


Vanilii ale z tego co wiem to była infekcja... musiałabyś mieć cholernego pecha... Mam nadzieję że teraz tylko na strachu się skończy... życzę ci tego z całego serducha!

 

[eM-Ka]

Hej dziewczyny trochę mnie tu nie było bo mi wypadły wizyty dodatkowe i w ogóle trochę spraw. Przeżyłam glukozę, jeszcze wyników nie widziałam, ale spodziewam się przyzwoitych. Poza tym miałam usg z oceną szyjki i okazuję się, że nie mam powodu do obaw :-) Długość prawie 4cm, wewnętrznie zamknięta, przyznam, że mnie to uspokoiło, a do tej pory oceniali mnie tylko "ręcznie", nawet w szpitalu więc pewnej diagnozy nie było. Łożysko też nie najgorzej bo 3cm od szyjki, czyli jeszcze nie przoduje. Tylko mała ciągle w położeniu miednicowym…


Nadrobię co się u Was działo i jeszcze napiszę.

 

[ivi]

info o mojej dzisiejszej wizycie przepadło gdzieś w tłumie, ale napiszę że dziś też byłam na kontroli. U nas wszystko ok, szyjka długa, zamknięta, twarda.. Mała ma pół kg, wygląda że wszystko jest ok ruchliwa ogromnie oczywiście teraz wizyta za 4 tygodnie (23 października), w międzyczasie idę na glukozę i połówkowe