wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

[vinga89]

Hope to wielkie &&&& !!!!

 

[kaha171]

Już po glukozie Nie taki diabeł zły Z cytrynką było znośne Teraz czekam do wieczora na wyniki...oby były dobre.

 

[anbas]

Hope no to mocne &&&&&&&&&!!

 

[jagus_87]

Dziewczyny również trzymam kciuki&&&&&&&&&&&&

 

[tamtusia]

&&&&&& kciuki za dzisiejsze wizyty!

 

[nisiao]

Hope kciuki za wizytę &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Macie racje,że bedac w szpitalu mialam opiekę itp,powiem tak.w pierwszym dnu jak trafilam do szpitala lekarz powiedzial mi o tych wodch plodowych na granicy normy,ale nic dalej w tym temacie nie robili,nic.
Nie mialam usg tylko badana drugi raz szyjkę macicy.Nic mi dalej w tym temacie nie powiedziano,nie badano nic a nic.Robili mi badania krwi itp,ale w sumie nic wiecej,mialam przy tym duze cisnieie,wiec to cisnienie tez mi mierzyli 3 razy dziennie.
Tak naprwde to czulam ze ta sprawe wod zaniedbano.dlatego do mojego gin zaraz po urlopie czym predzej dzwonilam.
I zamiast w poniedzialek mam wizyte jutro.

 

[vinga89]

nisiao dobrze, że przyspieszyłaś tą wizytę. zobaczysz co twój gin powie. (skasowałam twój post z wątku szpitalnego - nie komentujemy tam ;-) )

 

[nisiao]

vinga w sumie pisze tam ajk byk,nie komentujemy.
Zakręcona jestem.

 

[vinga89]

hehe nic się nie stało chyba większość z nas jest ostatnio zakręconych

 

[milusia21]

Fifka czekamy na szczegółowe relacje po szpitalu&&

Nisiao jej coś strasznego straszą samą obecnością w szpitalu po czym wypuszczają,może chodziło po prostu o to że mieli mało pacjentek...



Jej ja przychorowałam z nosa leci jak z kranu,maskara