reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

Ja z tymi szczepieniami i Natanielem miałam mieszane uczucia i teraz tez . Ale na obowiązkowe szczepie chodze , choć tak jak dziewczyny wyżej piszą też sie boje.

Terminu trzymam sie z OM . Mam na 5.01 i tego sie trzymam a z Usg sie zmienia , mialam na 31.12 teraz juz na 25.12 a pewnie na kolejnym bedzie jeszcze wczesniej/. Licze , ze urodze zaraz po nowym roku:) Ale co ja tam mogę liczyć :)
 
reklama
jedna refleksja względem ilości osób tzn dzieci chorych na odre...20 a czemu tylko tyle???? bo reszta sie szczepi...i sie cholerstwo nie rozprzestrzenia...wiele chorób juz praktycznie nie występuje z powodu szczepień. Zgadzam sie jednak z tym że nie powinno sie tak dziecka bombardowac tymi szczepionkami w pierwszym roku życia....i popieraam stu procentowo że powinno sie szczepic dopiero w okolicach 2 roku życia....
mojemu dziecku osobiście szczepionka na penumokoki uratowala życie więc jestem nieobiektywna wzgledem szczepień dodatkowych.
aktualnie moja córa bierze szcepionkę odpornościową....ribomunyl....jestem ciekawa czy zadziała na młodą jak zawita juz w przedszkolu
 
Ja bym tez bardzo chciala zaraz po nowym roku:) A niech to, nawet w Nowy Rok...Ale zeby ze stycznia bylo :) Jakos mam w glowie zakodowane ze lepiej byc najstarszym w roku niz najmlodszym...I to przede wszystkim o roznice w szkole mi chodzi, bo potem to wiadomo :)
Ja kurcze nawet nie mysle o dacie z OM bo to by 30 grudnia byl :) Ale czas pokaze a natura z dzidzia same zdecyduja kiedy to bedzie :)
 
fifka super, że już po glukozie i zazdroszczę Ci, że już w 26 tygodniu jesteś :-) ja tak mam, że co tydzień dalej to bardziej spokojna jestem, takie to głupie, ale tak mam :zawstydzona/y:.

Ja według OM mam termin na 21.01, a z usg, wychodzi mi 16,17,18 . 01, więc zobaczymy , parę dni, ale jakaś różnica jest, ciekawe jak dziś wyjdzie :-). Boję się ile ważę, bo już jestem 6kg do przodu, no ale tak jakoś nie mogę sobie jedzenia odmówić, tak mi wszystko smakuje:tak:
 
Wreszcie mogę troszke napisać. Od rana, od 8 bez prądu to zero sieci bo ruter nie dizała :(

Mały zdrowy, rośnie, waży ok 700g , jest duży, no może nie girki ale reszta ;) zatem termin z USg na 8 styczeń. Ruchliwy bardzo, wkładał paluszki do buziaka, machał, łapał za pępowinę itp . Odwrócony już gółwką w dól . Łozysko stopień 1, przepływy wzorowo, ilość wód ok.
No i .... tyle dobrego :(
bo tak jak myślałam szyjka sie skróciła. Na razie bez rozwarcia ale o pól poszła. Oszczędzanie sie na maksa, magnez na maksa zwiększony, jakby coś sie działo recepta na fenoterol w domu. Problem ze u mnie nie ma możliwości ani szwu ani persara z powodów anatomicznych. Wiec mam trzymać kciuki zeby do 35 tygodnia w dwupaku zostać ( tekst gina ze to byłby najlepszy gwiazdkowy cud) Mam sie nastawić na początek stycznia to już jak nic z maluchem .
w 30 tygodniu podadzą mi celeston.
teraz za 3 tygodnie gin bo za dwa Ktg u nas a od następnej wizyty co 2 tygodnie wizyta bo musimy trzymać rękę na pulsie. Ale jak tu sie oszczędzać z dwójką :(
 
Anisen no duz ten Twój Maluszek juz:) A z Szyjką...kurcze, musisz sie oszczędzac...wiem ze pewnie nie łatwo przy dwójce...ale trzeba sie postarac dla tego trzeciego brzdąca:) Wiec prawdopodobnie na swięta będziesz już miała dzidziusia....choc ja trzymam kciuki zeby to byl jednak stycfzen:)
 
Anisen gratuluje ,synka duzego zdrowego:) Z szyjką masz nieciekawą sytuacje, oszczedzaj sie ile sie tylko da. choć wiem, jak łatwo sie oszczedzać przy dzieciach. Dobrze, ze lekarz trzyma ręke na pulsie i bedzie czesto kontrolował ! Trzymam kciuki mozno za Was!
 
Anisen a ile ma teraz twoja szyjka? Moja miała ostatnio 2.5cm... Ciekawe ile będzie miała w poniedziałek... cholernie ci współczuję bo wiem co czujesz.... trzyba się jakoś trzymać... :-(
 
reklama
Anisen gratuluje zdrowego duzego synusia:-)teraz musisz sie na maksa oszczedzac, dobrze,ze masz wsparcie w mezu,niech dzwiga siaty z zakupami a Ty czasem nie stoj godzinami przy garach tak jak lubisz wiem, bo ja tez uwielbiam pichcic,ale teraz dzidzius jest najwazniejszy i zawsze niech Ci sie czerwona lampka zapali.Lepiej troche wiecej balaganu w domu przez te juz niewiele miesiecy co nam zostalo niz jakiekolwiek przemeczanie sie i zagrozenie dla malucha. Daj na luz kochana tak jak tylko mozesz, choc wiem jak to jest z dwojka latwo powiedziec.
zobacz jak dobrze,ze jednak sie na prace nie zdecydowalas, trzymam kciuki,bedzie dobrze:-)
 
Do góry