wizyta zaliczona
dzidzi nadal zostaje dzidzi
wszystko co trzeba ma, po raz pierwszy okresliła wiek ciąży prawie identycznie jak z om wg niej jest jeden dzień starszy 6 dzień 14 tygodnia
co prawda po raz pierwszy udało sie jej mnie wkurzyć
Na poprzedniej wizycie byłam 2 tygodnie temu było USG, a ona dziś ,że to usg trochę spóźnione, bo powinno byc tydzien wczesniej jakby to moja wina była, że ona się nie doliczyła.
Po drugie ostatnie poprosiłam ją o wydruk, ale już po badaniu więc stwierdziła, że zostało taki rozmazane więc mi tego nie wydrukuje. Dzis byłam w innym gabinecie bo ma chyba tu lepszy aparat i od razu poprosiłam o wydruk to stwierdziła,że narazie robi pomiary. Po badaniu pytam się czy mi zrobi a ona , że moge iśc prywatnie(nie do niej tylko ogólnie) to mogę mieć nawet filmik.
odpowiedziałam, że filmik mnie nie interesuje chciałabym tylko jakis pojedynczy wydruk, i czy tam gdzie zawsze jestem da rade wydrukować, stwierdziła, że nie. To kurcze nie mogła od razu powiedzieć jak człowiekowi , że nie może zrobić wydruku tylko kombinuje...