reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

No tak tak ja wg om to mi data wychodzi na 12 stycznia(wgl sie tym sie sugeruje) ale mi sie 5 dni przesunela owulacja tak wychodzi wiec termin z usg 17 stycznia i ja jestem pewna dzieki testom owulacyjnym (owulka przesuneła mi sie 5 dni) wg om to bym 13 tydzien rozpoczela juz w poniedziałek i miałabym termin 12 stycznia ale mam termin 17 stycznia i 13 tydzień rozpoczełam dopiero dzis.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie wiem jakie przesunięcie względem OM uzasadnia już ocenę wieku ciążowego po USG, ale u mnie jest przesuniecie o ponad 7 dni i w karcie ciąży mam termin z USG a nie z OM. Chodzi o właściwe ocenianie maluszka, a nie obawę że za słabo się rozwija:)

Ale ogólnie przyjmuje się zawsze OM, niezależnie czy są dwa dni w jedną czy w drugą.. No i termin z USG prawie na każdym badaniu wychodzi inny (inny pomiar a potem nierównomierny wzrost dzieciaczków), a termin z OM jest względnie stały :)
 
Ivi tak zgadzam się! Najbardziej prawdopodobny termin jest z pierwszych USG. Później już na naszym etapie nie ma co na to patrzeć. Póki dziecko ma jakieś 3-4mm na początku o wiele łatwiej określić jego wiek bo różne ciąże nie różnią się znacząco pod kątem pomiarów, Później już każde dziecko rozwija się bardziej lub mniej książkowo bo to w końcu odrębna istotka ((no i dzieci różne się rodzą od 2,5kg do 5...)


w poprzedniej ciąży terminy różniły mi się o PONAD 2 tygodnie... i to miało ogromne znaczenie chociażby podczas wybierania się na USG prenatalne czy połówkowe... mój Konrad zawsze był sporo młodszy i nawet w szpitalu jak byłam każdy liczył mi termin z USG a na OM nie patrzył. Więc to jest ważne o ile są spore odchylenia. Fakt jak jest 2-3 dni różnicy to w sumie jeden grzyb... :-D Teraz mi się już terminy pokrywają :tak:


Bluelov nie.. źle rozumujesz... na suwaczku jest na przykład dzisiaj napisane u ciebie 13 tydzień i 1 dzień a to oznacza ze skończyłaś 13 tydzień i masz jeden dzień 14 tygodnia... a przecież tak nie jest :no: Powinnaś mieć 12 tydzień i jeden dzień. A dlaczego tak jest, otóż my sobie tak gadamy że o 15 tydzień się zaczął, ale dla lekarzy ważne są tygodnie skończone to samo będzie jak trafisz do szpitala, albo jak urodzisz. Ja urodziłam w 37 tygodniu i 4 dzień. Nikt mi nie mówił że to "prawie" 38... tylko to był pełny 37 tydzień. My sobie możemy takgadać a suwaczki pokazują nam dobrze.
 
No wlasnie rodzimy w styczniu!!! Ja zawsze chcialam na wiosne ..a tu znow zimowa pora. Z moim pierwszym synkiem mialam termin na 10.01, teraz 21.01, nieduza roznica.

Jutro wizyta o 13.00, trzymajcie kciuki!!!
 
hehhe ja mam syna z 24 stycznia, córkę z 21 lutego a teraz termin mam na 28 stycznia (OM) lub 8 lutego (USG). Wszystkiei urodziny będą razem :cool::eek:
 
My jutro tez wizyta....na 9.30, wczesniej robie badania krwi I mocz...no I jutro wieli dzien, ze wzgledu na to ze to usg genetyczne I jutro pierwszy raz tatus zobaczy swoje dzidzi:):)
 
To trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty!

Mój syn urodził sie 20.10:) Teraz bedzie styczeń a tez zawsze chciałam na wiosne urodzic:) Ale z tego chcenia mało mi wyszło:)
 
reklama
Haha widzę ze sporo jest tu zimowych dzieci :-D Konrad jest z 27 stycznia a teraz termin mam na 3... mam jakieś szczęście do tych zimówiątek choć Ivi to bije mnie na głowę :-D



Trzymam kciuki za wizyty!!! :-) Moja też się powoli już zbliża!
 
Do góry