My jesteśmy po KTG: wszystko ok, a skurcze: były od 0 do 9, w skali do 100, czyli praktycznie nie było. Za tydzień znów mamy jechać na KTG i na badanko. Córci naszej nie spieszy się na świat ;-)
A na nadciśnienie mam zwiększoną dawkę Dopegytu, a Cordafen mam odstawić i z tego się cieszę, bo Cordafen jest też na skurcze, więc mógł je hamować.
madziamadzia, a jaką masz dawkę Dopegytu i jakie masz ciśnienie po nim? Normuje się ładnie? Bo moje nadal jakieś podwyzszone, np 134/90, 129/84
Biorę 3 x 1 tbl 250 mg
Ja też po KTG i jak to lekarka powiedziała podczas badania: 'uuuu jeszcze długo" NIech to szlag. Małe skurczyki się zapisały jakieś, ale moja szyjka od 30 kwietnia taka sama, czyli 1,5-2 cm, ledwo opuszek przepuszcza, a wew. pozamykana, wrrr
Wieloródka ze mnie do bani ;((