wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

[aga0411]

magda to chyba Twój pierwszy post, gdzie piszesz poważnie ;-) mała ma bardzo ładną wagę :-)

 

[afiliacja]

no gorzej jak 1 maja się urodzi w święto pracy hehe- leniuszek ;-)

Hehe, pierwszego maja, to ja się urodziłam i chyba aż takim leniuszkiem nie jestem - znam gorszych

 

[magda102]

olamala jeszcze się nie martwię, póki co... niepokoi mnie tylko to "położy mnie"... oby nie bo nie zamierzam w tym szpitalu rodzić.

magda to chyba Twój pierwszy post, gdzie piszesz poważnie ;-) mała ma bardzo ładną wagę :-)

Aga czy ja wiem czy pierwszy.... coś by się znalazło jeszcze, może jak się przedstawiam czy co....
No młoda ma "suwaczkową" wagę, wpasowała się idealnie :-)

 

[aga0411]

Hehe, pierwszego maja, to ja się urodziłam i chyba aż takim leniuszkiem nie jestem - znam gorszych

hi hi czekałam, aż któraś z 1 maja się odezwie
ja za to urodziłam się w niedzielę, oczywiście wszyscy też mówią, ze leniuszek ten, który się w niedzielę urodził

 

[olamala]

To jak już mówimy o urodzeniach powiem wam coś moja mama urodziła sześcioro dzieci ja byłam pierwsza potem Paweł, Janek, Gosia,Monika i Karol 3 chłopaków i 3 dziewczyny ale to nie koniec porody mojej mamy odbywały się następująco wtorek, czwartek ,wtorek , czwartek, wtorek , czwartek i kto ją pobije.

 

[olamala]

Jak mi pierwszy raz powiedziała to nie chciało mi się wiezyć

 

[asieek]

Dziewczyny gratuluje udanych wizyt
Magda musi być dobrze
Afilacja swoje przeszłaś, super że już jest lepiej

Ja byłam dziś w szpitalu na ktg, troche skurczów wyszło, w piątek kolejne i decyzja czy czekam w domku czy mnie położą

 

[fornetka3]

witamy również i my po dzisiejszej wizycie :-)

tak więc parcie główką na szyjkę, obolałe krocze, skurcze w dole brzucha i wszystko to co mnie i niektórym dziewczętom dolega to "standard" na tym etapie ciąży, więc mam się nie przejmować tylko radośnie czekać na zbliżający się finał.

u nas szyjka skrócona, miękka i wygładzona, gdybym jakimś cudem nie urodziła do końca przyszłego tygodnia to mam dzwonić do gina umawiać się na wizytę :-) ależ się cieszę. mój Michałek waży już całe 3050, czyli tyle ile mamusia w dniu narodzin :-) poza tym jest śliczny i grzeczny nie okręcił się pępowiną, główka w dół - cudowne dziecko ;P

wymaz z szyjki macicy miałam pobierany i nie powiem aby było to przyjemne ;-( zawieźliśmy materiał do lab i koło piątku mam dzwonić i pytać czy już są wyniki. podczas badania na samolocie gin stwierdził, że główka jest bardzo nisko i chyba posmyrał mi syncia bo ten tak gwałtownie podskoczył że aż się śmiać zaczęliśmy! osiągnęłam ekstremalną wagę 10kg. ciśnienie w normie, reszta też. pozostaje czekać na maleństwo. w weekend się poprzytulam z mężem, może pomoże ;-)

anusze gratki za udaną wizytę i tylko trzymać kciuki aby szybko poszło i poród bezbolesny był.

Ja po....
Mam przedłużyć branie luteiny o kolejne 10 dni, bo moja maćka szaleje jak głupia
Boli, ciągnie itp. itd. wiadomo...
Młoda waży 2495g podobno dobije do porodu do 3000g... mi to wystarczy
W niezmiennej pozie głową w dół.
Jutro jak wyrobię skonsultuję się z "I kontaktem" ponieważ w tym roku mam mieć kontrolę kardiologiczną ze względu na moją małą wadę. Jakaś mała dziurka na jakiś płatkach, zabijcie mnie nie pamiętam. Miałam kiedyś takowe cudo zdiagnozowane, a po 5 latach kolejna kontrola. Więc nie dość, że to "ten" rok to jeszcze przed porodem trza obcykać co tak gra.... a, że ze specjalistami wiecznie problem, więc jak coś nie teges wyjdzie to mnie doktorek położy i mnie przetrzepią na oddziale...
Kolejna wizyta już za 2 tygodnie.

magda dasz rade a co do luteiny to ja ja brałam tak prze 5 miesięcy i fajnie ze z mała tez wszystko ok, a jeśli chodzi o kardiologie to mam nadzieje ze wszystko będzie w porządku.

to teraz ja po wizycie już jestem. szyja długa, twarda i zamknięta wiec na razie nic nie wskazuje ze poród szykuje się wcześniej. mały główka w dól ale jeszcze nie pionowo czy coś takiego po prostu się mu nie spieszy. Moja następna wizyta jak nie urodzę do tego czasu jest 5.05 czyli 2 dni przed terminem.

 

[Agate]

Agate a co rozumiesz przez monitoring? Bo nasze polskie ktg to badanie akcji serca dziecka i jednocześnie ewentualnej czynności skurczowej macicy matki.

No to jest to, to samo. Aktywnosc dziecka tez po tym widza.

 

[Alutka17]

Ja całydzień w biegu i w końcu sie dopchałam do kompa...

po wizycie wszystko ok.... szyka bez zmian 1,5cm ale juz rozwarcie na 1 cm... Antos nadal na nietoperza i bardzo nisko więc chce rodzić sn jeśli tylko sie nic nie zmieni... następna wizyta za 10 dni i skierowanie do szpitala na 26 kwietnia w celu szczegółowego monitoringu i podjęcia decyzji co do sposobu porodu... a więc na długi majowy weekend będę albi po cc, albo po sn albo wygodnia mnie do domu na oczekiwanie....
dzisiaj bez usg więc nie wiem ile urósł.... miałam usg piersi i sa gotowe do laktacji...