Frigga, jak mowil o 80% to znaczy, ze dobrze nie widzial, bo jak sa pewni to nigdy nie mowia, na ile procent, tylko normalnie chlopak, lub dziewczynka i tyle. I jak np. tutaj to pisze w opisie tym z usg, w ktorym opisuja serce, mozg i wszystkie inne organy po kolei, czy nie ma problemow to pisze takze genitalia meskie aspekt normalny, lub genitalia zenskie aspekt normalny. Nie wiem czy w Polsce tez to stosuja. Tutaj przy tym zdjeciu na ktorym sprawdza wlasnie plec, pojawia sie czasami taki szkic w prawym dolnym rogu z sylwetka kobiety lub mezczyzny. Nie wiem, czy jest to z kazdego aparatu usg, czy tylko z niektorych. Ja mam cos takiego z polowkowego puls ten opis genitalia meskie aspekt normalny. Pospieszylas sie troche z tymi ubrankami, jak pewnie nie mowil, to trzeba bylo wybierac jednak neutralne kolorki i fasony. Ale teraz to juz musztarda po obiedzie. Tak jak piszesz dziewczynce jeszcze niebieskie ciuszki mozna zalozyc, gorzej chlopakowi rozowe, czy sukieneczki.
Julienx, bo mi tak ginekolog, ktory robil moje polowkowe mowil, ze jak widac wyraznie, ze chlopak i jak mowi, ze chlopak to na 100%, a jak mowi dziewczynka to tak na 85%-90%, bo czasami zdarzaly sie mu pomylki. O wiele czesciej zdarzaja sie pomylki wlasnie w te strone, ze to dziewczynki na porodowce lub na trzecim duzym usg okazuja sie chlopcami. Niz odwrotnie. Jedna sasiadka niedawno mowila mi, ze jej pierworodny syn do samego konca mial byc dziewczynka, a potem na porodowce mieli taka niespodzianke, a miala wszystko przygotowane w rozu, lacznie z pokoikiem dla dziecka. Ale ten syn to jest juz w wieku mojego syna. Myslalam, ze teraz juz takich pomylek jest mniej niz kiedys, a jednak zdarzaja sie. Potem ta sasiadka miala jeszcze jednego chlopaka i dopiero trzecia dziewczynke, ale w przypadku pozostalych dzieci juz pomylki nie bylo.