wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

[nataliak]

zresztą ta waga z usg wcale nie odpowiada rzeczywistej wadze dziecka bo obliczana jest na podstawie wielkości główki, obwodu brzuszka i długości kości udowej.... a sadełka przecież nikt nie mierzy....

wage sie szacuje tylko na podstawie dlugosci kosci udowej.

 

[aga0411]

i też słyszałam, że to co pokazuje usg, to +/- 10% (ta waga)

 

[nataliak]

dokladnie tak, a najwieksze bledy przy tych szacunkach wychodza kiedy dziecko ma po prostu dlugie lub krotkie nozki w stosunku do reszty ciala.

 

[aga0411]

mój ma zawsze brzuszek nieco mniejszy niż reszta ciała..
a jesli po mnie oddziedziczy nogi to też będzie niski, wiec lepiej eby miał po tatusiu dłuuugie patyki :-)

 

[Agate]

A moje dzieci maja male glowki, zawsze glowka sporo "mlodsza" od brzuszka i kosci udowej. Na kazdym usg to samo i u obydwoch, to samo zaobserwowalam.

 

[julienx]

mój w 30 t.c ważył 1409g więc jak widać różnie to jest, bobas bobasowi nie jest równy.
P.S. czy przypadkiem teraz właśnie nasze dzieci nie rosną najwięcej??

Aga widzę, ze Twoja dzidzia, tak jak moja, tez nie należy do najwiekszych... a lekarze nic nie mowią...

Moja na 31t3d - ważyła 1555 g, a to wskazywało na 29/30tc

 

[aga0411]

Aga widzę, ze Twoja dzidzia, tak jak moja, tez nie należy do najwiekszych... a lekarze nic nie mowią...

Moja na 31t3d - ważyła 1555 g, a to wskazywało na 29/30tc

mój od początku słabo przybierał na wadze, ale lekarz powiedział, że to się mieści jeszcze w normie :-)
no i że ja taka chudzina (przed ciążą) to i pewnie dzidziuś malutki będzie..
od kilku wizyt mi powtarza, że mam nie porównywać z innymi dziewczynami, bo mój i tak będzie i urodzi się mniejszy.
ale powiedział, ze jak dobrze pójdzie, to do porodu moe nawet 3200 ważyć :-)
a mi wystarczy 2900 :-)

 

[julienx]

wage sie szacuje tylko na podstawie dlugosci kosci udowej.

a mi lekarz powiedzial, ze rowniez AC - obwód brzuszka wskazuje na wagę...

 

[julienx]

mój od początku słabo przybierał na wadze, ale lekarz powiedział, że to się mieści jeszcze w normie :-)
no i że ja taka chudzina (przed ciążą) to i pewnie dzidziuś malutki będzie..
od kilku wizyt mi powtarza, że mam nie porównywać z innymi dziewczynami, bo mój i tak będzie i urodzi się mniejszy.
ale powiedział, ze jak dobrze pójdzie, to do porodu moe nawet 3200 ważyć :-)
a mi wystarczy 2900 :-)

Antoś urodził sie 3215 g - 39t2d

 

[Chrupcia]

Mi położne powiedziały, że bez problemu urodzę dzieciaka nawet 4kg naturalnie więc się nie stresuję niech rośnie bobo na zdrowie

Na razie gigantem nie jest - mocny sredniaczek. Kochany bobas dba o komfort mamusi