reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

krewetka- a to się nie dziwię ... Dlatego ja im podziękowałam i chodzę tylko prywatnie.. ale to znowu koszt ;/
 
reklama
ale mi się ciśnienie podniosło po dzisiejszej wizycie:wściekła/y:
dostałam skierowanie na USG, dzwonie a bab mówi ze terminy na maj:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a ja jej mowie ze w maju to ja już rodzę:wściekła/y: no żesz k**** nasza służba zdrowia i tym sposobem juz nie będę mieć USG

hmmm a nie możesz do innego szpitala / przychodni się zgłosić ?
 
powiedziałam mu, ale co może zrobić? obiecał tylko ze przy następnej wizycie ( za 3 tyg) oglądniemy maluszka na jego USG ( choć to USG pozostawia wiele do życzenia, ale lepsze to niż nic), pocieszam sie tym ze miałam USG w 30tc i wszystko bylo ok
 
co za dziadostwo... przecież to jest normalnie utrudnianie dostępu do należnych nam usług medycznych...
strasznie mi przykro...

Widzę trzy rozwiązania:
1. odpuścić ( albo dzwonić codziennie a nóż coś się zwolni)
2. zapłacić i zrobić prywatnie
3. wymyślić jakąś prawdopodobną przypadłość i zgłosić się do szpitala a tam powinni przy okazji zrobić...
 
powiedziałam mu, ale co może zrobić? obiecał tylko ze przy następnej wizycie ( za 3 tyg) oglądniemy maluszka na jego USG ( choć to USG pozostawia wiele do życzenia, ale lepsze to niż nic), pocieszam sie tym ze miałam USG w 30tc i wszystko bylo ok

no chyba ze tak... na tym etapie to chyba najważniejsze serducho,waga i położenie a to powinno być widać :)))
 
reklama
Witajcie.
Powtorzyłam badania moczu i znowu mam bialko 25mg/dl :-(,do tego azotyny,urobilinogen 1mg/dl :-( i cukier 50mg/dl :-(.Dobrze,że chociaż leukocytów już nie ma i bakterii.Martwią mnie te wyniki,bo wiem,że cukru i białka nie powinno być...ehh :-(
 
Do góry