wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

[malina29]

Na wstępie gratuluję udanych wizyt.

Mam pytanie do dziewczyn, które przyjmują luteinę, odkąd zaczęłam ją stosować już dwa razy rano jakby to ująć odeszła mi tak ilościowo łyżeczka do herbaty mleczno białego płynu. Poleciałam do lekarza, nie stwierdził ubytku wód płodowych, ale sytuacja się powtórzyła. Moje pytanie brzmi czy Wam też tak się zdarzało? Trochę się martwię, czy to nie jest czasem sączenie się wód płodowych. Tym bardziej, że mam skurcze.

andziak - mnie się wydawało, że wody płodowe są bezbarwne i bezzapachowe. Jeli to miało kolor mleczny to może to być zwykły śluz, którego produkcja na naszym etapie ciąży sie bardzo zwieksza. Ale jeśli masz takie podejrzenia, ze to wody płodowe to ja bym podjechała do szpitala jednak..

 

[elwiwas]

ja mam właśnie taki śluz... w środę byłam u gin, zapomniałam mu o tym powiedzieć a badał mnie więc myślę, że gdyby było coś nie tak to by powiedziała. Gdzieś też czytałam, że to właśnie normalne ale jak masz sie niepokoić to lepiej skontaktuj sie z lekarzem aby Cie uspokoił

 

[krewetka]

prawdopodobnie jest to śluz, ktory sie zwieksza w czasie ciazy, tez mam z nim problem ale lekarz powiedzial ze to normalne

 

[shyangel]

Ja chciałam troszke ponarzekać. Otóż wczoraj umówiłam się na wizyte do gina. Państwowo w czwartki rejestracja i przyjmowanie pacjentów jest od 10.30 do 18.00. Dzwonie umówić się już o 10.30- położna każe mi przyjśc w ciągu 30min informując że lekarza później nie będzie. Wyobraźcie sobie kochane że byłam JEADYNĄ pacjętką w tym dniu. Wizyta moja trwała 3min. Mimo że miałam tam załaczoną kartę szpitalną, była to wizyta kontrolna to nie raczył mnie dotknąć nawet koniuszkiem palca. Na wszelkie moje obawy odpowiadał zdawkowo i lekceważąco. Skwitował wszystko jednym zdaniem- jest pani w ciąży i to w tym stanie normalne i wypisał recepte na tabletki na nadciśnienie z hasłem jakby znowu coś sie działo to zapraszamy na oddział. Wyszłam zamórowana Jeszcze nie zdązyłam się ubrać przed wyjściem a ten już śmigał na schodach w kapelusiku i płaszczu lecąc pewnie na swoją prywatną praktyke szkoda gadać (jego katorżniczy dyżur trwał od 11 do 11.20)

 

[martyna222]

Na wstępie gratuluję udanych wizyt.

Mam pytanie do dziewczyn, które przyjmują luteinę, odkąd zaczęłam ją stosować już dwa razy rano jakby to ująć odeszła mi tak ilościowo łyżeczka do herbaty mleczno białego płynu. Poleciałam do lekarza, nie stwierdził ubytku wód płodowych, ale sytuacja się powtórzyła. Moje pytanie brzmi czy Wam też tak się zdarzało? Trochę się martwię, czy to nie jest czasem sączenie się wód płodowych. Tym bardziej, że mam skurcze.

Hej!
Ja biorę luteinę od początku ciąży a teraz podwojoną dawkę 2 razy po 2 tabletki...ta wydzielina to nie wody tylko rozpuszczona tabletka połączona ze śluzem...nie masz się czym martwić ja mam tak cały czas....

 

[fornetka3]

gratulacje udanych wizyt lekarskich dla wszystkich mam.
shyangel tak to jest jak się chodzi do lekarza w państwowej przychodni ja raz byłam ale nie będąc jeszcze w ciąży z zapaleniem to dostałam takie leki ze jak bym nie poszła prywatnie to pewnie bym się nabawiła jeszcze gorszych rzeczy.
Byłam wczoraj na usg tym ostatnim kontrolnym. mały jest już ułożony główkowo po prawej stronie. waga to 1,961 kg czyli prawidłowo ale tak się wiercił ze lekarz maił problem zrobić zdjęcia, tylko nie wiem jaki jest długi. a to nasze pamiątki z wczorajszej wizyty, ostatnie zdjecie to jest potwierdzenie ze to chłopak, gin zrobił zdjęcie dla M "klejnotów rodzinnych":-):-):-)

 

[Alutka17]

Fornetka śliczne fotki... i synek juz duży.... klejnoty potwierdzone
Shyangel jakis koszmarny ten lekarz... to po kie klicho wogóle fatygował się do przychodni...

Ja mimo że nie biore luteiny od początku ciąży mam sporo białego śluzu ale moja ginka mówi że to śluz ochronny, na każdej wizycie sprawdza mi ph i jest ok....

 

[andziak1]

Dziękuję za odpowiedź, lekarz już mnie oglądał i wtedy nie stwiedził ubytku wód. Ale sytuacja się powtórzyła.

Hej!
Ja biorę luteinę od początku ciąży a teraz podwojoną dawkę 2 razy po 2 tabletki...ta wydzielina to nie wody tylko rozpuszczona tabletka połączona ze śluzem...nie masz się czym martwić ja mam tak cały czas....

Właśnie liczyłam na taką odpowiedź ;-) Dziękuję bardzo, uspokoiłam się, że nie tylko ja tak mam.

A co do koloru wód to podobno czasami bywają również mlecznego koloru.

 

[madziamadzia]

Fornetka u Ciebie pomyłki w płci na pewno nie będzie ;-) Śliczne fotki
Ja też mam taki śluz - teraz chyba nawet więcej. Miałam robiony posiew i jest ok, bo już myślałam, że to jakieś upławy

 

[andziak1]

Ja też mam zrobiony posiew, wyniki w poniedziałek.