wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

[edziook]

A ja po mojej co tygodniowej kontrolnej wizycie:-)
Niestety nie było znów mojej pani doktor i musiałam iść innego lekarza. Na szczęście ciśnienie już niższe niż w zeszłym tygodniu, mocz też w porządku, tylko muszę zwiększyć dawkę zażywanego żelaza:-( a na bule nadgarstków mam brać paracetamol (i tak nie będę się tym faszerować, nienawidzę wszelkiego rodzaju tabletek. Poza tym ból nie jest jeszcze taki silny poza tym że spać mi czasem nie daje)
Najprawdopodobniej USG będę miała 23.03:-)

Ile razy miałyście robioną glukozę w ciąży, i jak to jest jeśli wynik jest dobry to może być tak że już do końca ciąży nie będę jej powtarzać? Czy mimo wszystko mi ją zrobią jeszcze raz?

Ja miałam robioną raz ok 2 tyg temu. Wydaje mi się, że jak wynik jest dobry to robi się tylko raz.

 

[Alis84]

A ja po mojej co tygodniowej kontrolnej wizycie:-)
Niestety nie było znów mojej pani doktor i musiałam iść innego lekarza. Na szczęście ciśnienie już niższe niż w zeszłym tygodniu, mocz też w porządku, tylko muszę zwiększyć dawkę zażywanego żelaza:-( a na bule nadgarstków mam brać paracetamol (i tak nie będę się tym faszerować, nienawidzę wszelkiego rodzaju tabletek. Poza tym ból nie jest jeszcze taki silny poza tym że spać mi czasem nie daje)
Najprawdopodobniej USG będę miała 23.03:-)




Ja miałam robioną raz ok 2 tyg temu. Wydaje mi się, że jak wynik jest dobry to robi się tylko raz.

Super że poza tym żelazem wszystkie badania ok Ja też nie lubię się faszerować lekarstwami i tabletkami ale jeśli ból nie do wytrzymania to też nie ma się co męczyć.

 

[edziook]

Też uważam że nie ma co się męczyć, więc jak znów spać nie będę mogła to pewnie coś wezmę. Tyle że w porównaniu z moimi migrenami to te nadgarstki wcale nie bolą tak bardzo:-). O dziwo odkąd jestem w ciąży ani razu nie bolała mnie głowa:-) Czyżby rzeczywiście to był stan błogosławiony;-)?

 

[Agate]

Pierwsze słyszę taką teorię że cytologii nie robi się w ciąży, ja czytałam że kobietom w ciąży często się robi 2 razy cytologię w I i III trymestrze i jest to jak najbardziej normalne i wyniki są zupełnie wiarygodne...Jak inaczej określić np. stan zapalny albo nie daj Boże coś jeszcze gorszego?

Wedlug ginekologow tutaj, wyniki cytologii w ciazy moga byc zafalszowane, ale i tak robi sie ja w ciazy ale tylko raz jezeli kobieta nie robila przed ciaza. I potem drugi raz powtarza sie po porodzie, tak jak pisalam wczesniej. Czyli co kraj to obyczaj, tak jak napisala Komi u ciebie jest inaczej, u mnie jest inaczej. A stan zapalny to juz widac z prostego badania moczu jezeli taki stan jest. A jakis powazniejszych chorob i tak nie mozna leczyc w ciazy tylko dopiero po z tego co mi wiadomo. Ja nie lubie tego badania cytologii i mi wystarcza jak zrobie to obowiazkowe raz w roku.

 

[martina969]

Ja miałam glukozę robioną tylko raz, jakoś w styczniu. Wynik wyszedł dobry, więc moja pani doktor narazie nie wspomina nic że trzeba jeszcze zrobić

 

[wiolan]

Glukozy się nie robi bez powodu 2 raz.. to jest jednak obciążanie trzustki, która i tak wystarczająco intensywniej musi pracować... więc jeśli pierwszy wynik wychodzi dobrze i bez podejrzanych wartości wystarczy tylko raz...
A u nas właśnie cytologię się robi kobietom obowiązkowo zaraz na pierwszej wizycie stwierdzającej ciążę, podobnie jak na HIV, chlamydię, tokso... czy kobieta chce czy nie.. takie standardy.. a co do stanu zapalnego to można prosto go stwierdzić zwyczajnym badaniem papierkiem lakmusowym pH pochwy... U nas się stany zapalne pochwy leczy, bo niektóre stany zapalne są zarówno groźne dla matki jak i dla dziecka... dla dziecka szczególnie...

 

[Agate]

Wiolan, to u nas wszystko to samo, HIV tez mamy obowiazkowy, stany zapalne tez sie leczy, i ta reszta badan tak samo jest, tylko z cytologia roznica, jak niedawno przed ciaza robiona to w ciazy juz nie robia, a jak nie robiona to robia i obowiazkowo powtarza sie cytologie po ciazy.

 

[estragon]

wszystkie badania, które wymieniła Wiolan są obowiązkowe także w Polsce. Glukozę powtarza się w 32 tc jeśli pierwszy wynik 75 g był na granicy normy, bynajmniej odpowiedzilany lekarz powinien zlecic takie badanie. U nas są takie standardy, że cytologię robi się w ciąży, na początku w I trymestrze.
Co do tokoso, to jesli ktoś ma odpornośc, to nie ma sensu jej powtarzac. Ja nie mam, ale miałam do tej pory robioną tylko w I trymestrze, a najgroźniejsza jest dla dziecka właśnie w II trymestrze.

"Udowodniono, że zarażenie kobiety w okresie przed zajściem w ciążę nie stanowi zagrożenia dla płodu (chociaż są znawcy przedmiotu, którzy nadal nie zgadzają się z takim twierdzeniem). Świeża infekcja u ciężarnej wywołuje zapalenie łożyska i przejście tą drogą pasożytów do płodu. Ryzyko przeniknięcia toxoplazma gondi przez łożysko wzrasta wraz z zaawansowaniem ciąży i wynosi: 25 % w pierwszym trymestrze, 50 % w drugim i około 65 % w trzecim trymestrze, ale ryzyko toksoplazmozy wrodzonej u płodu jest największe w pierwszym trymestrze – 75 %, mniejsze w drugim – około 50 %, a w trzecim trymestrze już tylko około 5 %. "

Aaaa i jak byłam z wysypką na zakaźnej, to tam lekarka mi powiedziała, że po 22 tc przeniknięcie przez łożysko jest minimalne.

 

[martika311]

A co do tej cytologi jest tak ze się robi ja co 2 ,3 lata a zreszta jak nie ma nadzerki to nie potrzebne jest robienie tej cytologi.A zreeszta lekarz rozpoznaj e kiedy jest stan zapalny

 

[Agate]

Estragon dobrze wiedziec, ze u mnie to najgorsze zagrozenie toksoplazmoza juz minelo. Ja z pierwszym synem mialam robiona cytologie wlasnie na pierwszej ciazowej wizycie, bo nie robilam wczesniej. Ale kazal mi powtarzac jeszcze raz po ciazy. Bo, ze niby w ciazy moga byc wyniki zaklamane. Przy drugiej ciazy robilam cytologie w maju, a w ciaze zaszlam w sierpniu i juz mi tu tego badania w ciazy nie robili. Zrobia napewno po ciazy, bo juz i rok bedzie i chyba tu tak zwyczajowo robia.