dzień dobry...
lindsay dlatego ja się boję cokolwiek wyrzucac
magdusiek tymek też sam sprząta. nawet w sobotnich porządkach uczestniczy i wyciera kurze. ale takie duże porządki robię ja. bo jestem fanatyczką poukładania
wczoraj tymek twardo prał z tatą dywan. dostał małą szczoteczkę i szorował. że nie wspomnę jak wspaniale potrafi umyć mopem lustra w całym domu mam nadzieję, ze jakaś dziewczyna się ucieszy za te parę lat...
ja na jesieni powynoszę te wielkie rzeczy na strych żey zrobić miejsce na sztalugi i konika bujanego. psa mam zamiar oddać do przedszkola, ale najpierw trzeba zakupic konia,żeby tymek się nie zbuntował.
lindsay dlatego ja się boję cokolwiek wyrzucac
magdusiek tymek też sam sprząta. nawet w sobotnich porządkach uczestniczy i wyciera kurze. ale takie duże porządki robię ja. bo jestem fanatyczką poukładania
wczoraj tymek twardo prał z tatą dywan. dostał małą szczoteczkę i szorował. że nie wspomnę jak wspaniale potrafi umyć mopem lustra w całym domu mam nadzieję, ze jakaś dziewczyna się ucieszy za te parę lat...
ja na jesieni powynoszę te wielkie rzeczy na strych żey zrobić miejsce na sztalugi i konika bujanego. psa mam zamiar oddać do przedszkola, ale najpierw trzeba zakupic konia,żeby tymek się nie zbuntował.