reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wczesne pobudki

reklama
Mój ma 32 miesiące 😆 (specjalnie przeliczyłam 3 razy, żeby też napisać w miesiącach hahahah ma 2 lata i 8 miesięcy) i wstaje do dziś max o 6:20 (wtedy uważam, że luksusowo wstał 😆). Zawsze wstawał wcześnie. Jego ojciec i siostra (9 lat) mają identycznie. 🤡 Tylko ja w tym domu lubię spać. 😂😂😂 Weekend, 6 rano i cały dom na nogach 🤦😂
Także ja piszę z drugiej strony - niekoniecznie z tego wyrośnie 😂😂😂
Ale ja nie podalam w miesiącach dlatego, ze przeliczam wszystko na miesiące, tylko dlatego, że między 1,5 roczniakiem a 2latkiem jest przepaść. Obcemu powiem, ze ma prawie 2 albo ze ma 1,5 roku, a na grupie dla matek raczej mogę sobie pozwolić na spokojne wejście w detale 🤷‍♀️ widac nie mogę
Do skończenia 2rż liczy się miesiącami dlatego, że miesiąc róznicy to czasami już ogrom zmian i inny punkt odniesienia.

Ja jak czytam o innych dzieciach i ich umiejętnosciach czy skokach rozwojowych to też porownuję swojego z tymi, ktore są w tym samym miesiącu życia. A nie z dwulatkami, ktore mogą już być milion krokow do przodu.
 
Ale ja nie podalam w miesiącach dlatego, ze przeliczam wszystko na miesiące, tylko dlatego, że między 1,5 roczniakiem a 2latkiem jest przepaść. Obcemu powiem, ze ma prawie 2 albo ze ma 1,5 roku, a na grupie dla matek raczej mogę sobie pozwolić na spokojne wejście w detale 🤷‍♀️ widac nie mogę
Do skończenia 2rż liczy się miesiącami dlatego, że miesiąc róznicy to czasami już ogrom zmian i inny punkt odniesienia.

Ja jak czytam o innych dzieciach i ich umiejętnosciach czy skokach rozwojowych to też porownuję swojego z tymi, ktore są w tym samym miesiącu życia. A nie z dwulatkami, ktore mogą już być milion krokow do przodu.
Ale przecież ja nie napisałam tego do Ciebie, jako przytyk 🙉 przecież logiczne, że do 2 r.ż. podaje się w miesiącach, bo dziecko np 13 miesięcy a dziecko 22 miesiące to jest w ogóle niebo a ziemia!
Ja napisałam to pod tym kątem, że już po 2 r.ż. to raczej się tak nie liczy (przynajmniej ja nie liczę, do 2 r.z. podawałam w miesiacach, teraz już nie) podaje się 2 lata, 2 i pół, prawie 3 itd. A ja napisałam 32 miesiące, co po prostu aż głupio wygląda i zaraz ktoś by sie przyczepil, ze pisze w miesiącach w takim wieku. 🤦
W ogóle nie pisałam tego jako przytyk do Ciebie, nie nadinterpretuj. Nie każdy od razu ma złe czy złośliwe zamiary. ;)
 
Ale przecież ja nie napisałam tego do Ciebie, jako przytyk 🙉 przecież logiczne, że do 2 r.ż. podaje się w miesiącach, bo dziecko np 13 miesięcy a dziecko 22 miesiące to jest w ogóle niebo a ziemia!
Ja napisałam to pod tym kątem, że już po 2 r.ż. to raczej się tak nie liczy (przynajmniej ja nie liczę, do 2 r.z. podawałam w miesiacach, teraz już nie) podaje się 2 lata, 2 i pół, prawie 3 itd. A ja napisałam 32 miesiące, co po prostu aż głupio wygląda i zaraz ktoś by sie przyczepil, ze pisze w miesiącach w takim wieku. 🤦
W ogóle nie pisałam tego jako przytyk do Ciebie, nie nadinterpretuj. Nie każdy od razu ma złe czy złośliwe zamiary. ;)
No odpowiadalas na moje o 20m i pisalaś, ze specjalnie liczylas, więc tak to wybrzmiało :p

Ale luz :)
 
No odpowiadalas na moje o 20m i pisalaś, ze specjalnie liczylas, więc tak to wybrzmiało :p

Ale luz :)
Nie miałam zamiaru, żeby tak zabrzmiało. :) Bardziej chodziło mi o przeliczenie, żeby dokładnie było widać, ile miesięcy mój starszy, a wciąż wstaje o 6. 😂 Także nie u każdego chyba z wiekiem to przychodzi... 🙈 Wyjątkiem są nastolatki, bo wszystkie do późna grają, siedzą na telefonie, czytają książki, więc późno wstają 😂
 
Cześć,
Mam synka, który niedawno skończył 8 miesięcy. Naszym problemem są pobudki o 4/5 rano. Trwa to już długo, co najmniej 3 miesiące. Ostatnio doszły do tego liczne pobudki w nocy. W ciągu 2 tygodni wyszły mu dwie dolne jedynki, więc rozumiem, że to mogło mieć wpływ, ale to trwa i trwa i końca nie widać.
Rutyna nocna wygląda tak, że około 18:30 jest kąpiel (około 15 minut), potem smarowanie/pampers/piżamka, o 19 dostaje mleko i zasypia (czasem od razu, a czasem walczy do 20). Na noc z reguły zasypia sam w łóżeczku, ja jedynie mu śpiewa kołysanki. Mamy bardzo zaciemniony pokój, temperatura jest odpowiednia, przed snem nie ma żadnych grających zabawek czy muzyki z radia. Nie zmienia to faktu, że potrafi się budzić co 20-30 minut z płaczem i trzeba go wyciągnąć z łóżeczka, przytulić i można próbować odłożyć. Spanie z nami też nie pomogło, również częste pobudki + dzień zaczynamy o 4 rano.
Fakt, że szybko nabiera nowych umiejętności, bo już wstaje przy meblach, samodzielnie siada i pełza. Jestem już wykończona tymi pobudkami i wczesnym rozpoczęciem dnia. Chciałabym, żeby wstawał chociaż o tej 6 rano, ale nie potrafię mu tego przesunąć. Przez to rozpoczynanie dnia o 4 jest bardzo marudny, a nie da się go dolulać w żaden sposób. Drzemki w dzień to też loteria, bo budzi się po 30 minutach i jak chcę, żeby dłużej pospał to muszę go nosić na rękach albo huśtać się z nim na huśtawce. A był okres, że sam zasypiał na drzemki i trwały po 1.5-2h. Jednak jak szybko się to pojawiło, tak szybko zniknęło. Okien aktywności też się staram pilnować, maksymalnie wytrzymuje 3h, a głównie spać chodzi po 2-2.5h aktywności. Macie może jakieś rady czy to samo kiedyś minie?

U nas minęło mniej więcej w 5-6 klasie podstawówki, teraz w 7 w ogóle jest lux :) ciężko go obudzić w weekend o 10
 
reklama
Do góry