Dzień 6,5 miesiecznego dziecka

[hemoglobina]

Byłam u niejednego lekarza, zaliczyliśmy też szpital. Możecie wierzyć lub nie synek nie chce pić mleka. I co ja mam zrobić. Według rad kaszki są niedobre, pokarmy stałe to też nie więc co ja mam podawac jak nie chce pić mleka? Głodzić dziecko? Od 4 miesięcy staram się by te mleko choć trochę pił ale on nie chce. Staram się więc trochę przemycić go w kaszy, podaje butelke czasem coś wypije a czasem nie. To nie jest takie proste jak dziecko nie chce pić mleka. Przebadany jest w zdluz i w szersz. Neurologopeda, laryngolog zaliczony. Ma podcięte wędzidełko, poprawy w piciu nie ma. Butelki, mleka i smoczki najróżniejsze przetestowane. Jak tylko poczuje smak mleka wypluwa smoka. Także muszę go czymś karmić prawda. Pokarmów stałych nie je dużych porcji a jeść coś musi prawda? W okresie kiedy miał górscy apetyt owszem ratowałam się biszkoptami na mleku żeby chociaż coś zjadł. Teraz nie dostaje.

Byłam u niejednego lekarza, zaliczyliśmy też szpital. Możecie wierzyć lub nie synek nie chce pić mleka. I co ja mam zrobić. Według rad kaszki są niedobre, pokarmy stałe to też nie więc co ja mam podawac jak nie chce pić mleka? Głodzić dziecko? Od 4 miesięcy staram się by te mleko choć trochę pił ale on nie chce. Staram się więc trochę przemycić go w kaszy, podaje butelke czasem coś wypije a czasem nie. To nie jest takie proste jak dziecko nie chce pić mleka. Przebadany jest w zdluz i w szersz. Neurologopeda, laryngolog zaliczony. Ma podcięte wędzidełko, poprawy w piciu nie ma. Butelki, mleka i smoczki najróżniejsze przetestowane. Jak tylko poczuje smak mleka wypluwa smoka. Także muszę go czymś karmić prawda. Pokarmów stałych nie je dużych porcji a jeść coś musi prawda? W okresie kiedy miał górscy apetyt owszem ratowałam się biszkoptami na mleku żeby chociaż coś zjadł. Teraz nie dostaje. Wytyczne owszem są ale czy tyczą się wszystkich dzieci, tych z problemami z karmieniem mm też. Co by koleżanka zrobiła w moim przypadku na siłę podawała mleko?

No biszkopty to genialny pomysł

Próbowałaś podać mu mleko kozie? Albo na receptę, np. Nutramigen? Mleko w bidonie?

 

[Lady Loka]

Byłam u niejednego lekarza, zaliczyliśmy też szpital. Możecie wierzyć lub nie synek nie chce pić mleka. I co ja mam zrobić. Według rad kaszki są niedobre, pokarmy stałe to też nie więc co ja mam podawac jak nie chce pić mleka? Głodzić dziecko? Od 4 miesięcy staram się by te mleko choć trochę pił ale on nie chce. Staram się więc trochę przemycić go w kaszy, podaje butelke czasem coś wypije a czasem nie. To nie jest takie proste jak dziecko nie chce pić mleka. Przebadany jest w zdluz i w szersz. Neurologopeda, laryngolog zaliczony. Ma podcięte wędzidełko, poprawy w piciu nie ma. Butelki, mleka i smoczki najróżniejsze przetestowane. Jak tylko poczuje smak mleka wypluwa smoka. Także muszę go czymś karmić prawda. Pokarmów stałych nie je dużych porcji a jeść coś musi prawda? W okresie kiedy miał górscy apetyt owszem ratowałam się biszkoptami na mleku żeby chociaż coś zjadł. Teraz nie dostaje. Wytyczne owszem są ale czy tyczą się wszystkich dzieci, tych z problemami z karmieniem mm też. Co by koleżanka zrobiła w moim przypadku na siłę podawała mleko?

bozu a Ty dalej swoje. Sorry, ale nie wierzę, że przetestowałaś każdą butelkę i każde mleko ktore jest na rynku dostępne

Zdajesz sobie sprawę z tego, ze tak mowiąc wprost i szczerze, to Ty dzialasz na szkodę dziecka?

Tak, wytyczne tyczą się wszystkich dzieci. Ty nie rozumiesz, ze dziecko w tym wieku ma probować, a nie się najadać. I ze dzieci łapią regresy w jedzeniu stalych pokarmów. Jak Ci dziecko będzie przez cały dzień zjadac łącznie 4 łyżki zupy, a mleka nie wypije, bo nie, to co nu wtedy dasz?

Wiesz, że możesz zafundować niedobory i słabe przyrosty wagi? To jedzenie nie zaspokaja jego potrzeb. Jak ma mieć siłę na rozwój?
Jak mu smak mleka nie pasuje to się sprawdza inne. I do skutku. Albo się rozkręca laktację i podaje się swoje mleko

Wiesz, że są choroby, przy ktorych dzieci odmawiają mleka? To się diagnozuje. Nie u jednego lekarza, a u 10. Ostatecznością jest nawet zalożenie sondy i karmienie sondą. A nie podawanie 4 posiłków.

 

[bleucoco]

Byłam u niejednego lekarza, zaliczyliśmy też szpital. Możecie wierzyć lub nie synek nie chce pić mleka. I co ja mam zrobić. Według rad kaszki są niedobre, pokarmy stałe to też nie więc co ja mam podawac jak nie chce pić mleka? Głodzić dziecko? Od 4 miesięcy staram się by te mleko choć trochę pił ale on nie chce. Staram się więc trochę przemycić go w kaszy, podaje butelke czasem coś wypije a czasem nie. To nie jest takie proste jak dziecko nie chce pić mleka. Przebadany jest w zdluz i w szersz. Neurologopeda, laryngolog zaliczony. Ma podcięte wędzidełko, poprawy w piciu nie ma. Butelki, mleka i smoczki najróżniejsze przetestowane. Jak tylko poczuje smak mleka wypluwa smoka. Także muszę go czymś karmić prawda. Pokarmów stałych nie je dużych porcji a jeść coś musi prawda? W okresie kiedy miał górscy apetyt owszem ratowałam się biszkoptami na mleku żeby chociaż coś zjadł. Teraz nie dostaje.

Byłam u niejednego lekarza, zaliczyliśmy też szpital. Możecie wierzyć lub nie synek nie chce pić mleka. I co ja mam zrobić. Według rad kaszki są niedobre, pokarmy stałe to też nie więc co ja mam podawac jak nie chce pić mleka? Głodzić dziecko? Od 4 miesięcy staram się by te mleko choć trochę pił ale on nie chce. Staram się więc trochę przemycić go w kaszy, podaje butelke czasem coś wypije a czasem nie. To nie jest takie proste jak dziecko nie chce pić mleka. Przebadany jest w zdluz i w szersz. Neurologopeda, laryngolog zaliczony. Ma podcięte wędzidełko, poprawy w piciu nie ma. Butelki, mleka i smoczki najróżniejsze przetestowane. Jak tylko poczuje smak mleka wypluwa smoka. Także muszę go czymś karmić prawda. Pokarmów stałych nie je dużych porcji a jeść coś musi prawda? W okresie kiedy miał górscy apetyt owszem ratowałam się biszkoptami na mleku żeby chociaż coś zjadł. Teraz nie dostaje. Wytyczne owszem są ale czy tyczą się wszystkich dzieci, tych z problemami z karmieniem mm też. Co by koleżanka zrobiła w moim przypadku na siłę podawała mleko?

Od 4 miesięcy, czyli dziecko 2-3 miesieczne też „nie lubiło” mleka? Dla mnie to co najmniej dziwne… A już na pewno niepokojące. Tak, próbowałabym jednak różnych mlek, na receptę, bez recepty, zwykłe, kozie, różnych butelek, bidonów, może z kubka? Doidy, Reflo, zwykły kubek, do skutku.

 

[lady in black]

Podawanie sinlacu było w zaleceniach poszpitalnych więc nie wiem o co chodzi
Lekarze chyba nie kazaliby podawać dziecku czegoś co jest szkodliwe.

po pierwsze żywienie to nie broszka lekarza. Są od tego specjaliści. Po drugie tak, zdarza się, że zalecenia lekarskie są szkodliwe. Nie masz podstawowej wiedzy odnośnie do żywienia niemowląt i tym sposobem krzywdzisz dziecko. W dzisiejszych czasach nie ma problemu, żeby się dowdukować. Zrób to zanim poczynisz jeszcze więcej szkód. Zacznij od znalezienia dobrego dietetyka klinicznego, który specjalizuje się w żywieniu niemowląt, który Was dalej pokieruje, bo na tym etapie już tyle rzeczy poszło źle, że możesz sobie sama nie poradzić

 

[loumarie]

Co masz zrobić? Przestać serwować full posiłki. Dawaj mu mleko jak jest głodny, a nie kaszę żeby go zapchać...

 

[MatkaWariatka37]

Co do mleka wypróbowałam różne naprawdę. Obecnie jesteśmy na bebilonie 2 i coś tam go pije.

To powiem ci, bo teraz wszyscy najeżdżają że jak to bez mleka. Mój pierwszy ( aktualnie 16 lat) syn po 6mz odrzucił prawie całkowicie mleko. Ja młoda nie doświadczona bez żadnego wsparcia karmiłam go do 6mz tylko cyckiem , widziałam że już często wola cycka bo co pół godziny jadł ale nie przyszło mi do głowy żeby już rozszerzać dietę. Dopiero siostra mnie opieprzyła że co ja wyprawiam. Nakupowała mi kaszek,obiadków, deserków i kazała mu podać. Takim sposobem ja straciłam pokarm ( i tak jechałam już na oparach)a młody nie chciał pić mm. Na śniadanie zamiast mleka dostawał parówkę i bułkę mleczną młody był zadowolony a ja zamartwiałam się jak dać to mm. W końcu robiłam mleko z kaszka ale taka do picia, tą kaszka zmieniała tylko smak mleka. Po roczku zaczął znowu pić mleko. O teraz można kupić np różdżki smaku i mozna dosypać do mleka ( ale nie wiem czy to zadziała bo to do kaszek się dodaje) może jak zmieni smak to będzie chętniej pił.

 

[Flapi2024]

Co masz zrobić? Przestać serwować full posiłki. Dawaj mu mleko jak jest głodny, a nie kaszę żeby go zapchać...

Jeśli mogę wiedzieć jeśli masz dziecko to jak wyglądają jego posiłki?

 

[Flapi2024]

Od 4 miesięcy, czyli dziecko 2-3 miesieczne też „nie lubiło” mleka? Dla mnie to co najmniej dziwne… A już na pewno niepokojące. Tak, próbowałabym jednak różnych mlek, na receptę, bez recepty, zwykłe, kozie, różnych butelek, bidonów, może z kubka? Doidy, Reflo, zwykły kubek, do

Od 4 miesięcy, czyli dziecko 2-3 miesieczne też „nie lubiło” mleka? Dla mnie to co najmniej dziwne… A już na pewno niepokojące. Tak, próbowałabym jednak różnych mlek, na receptę, bez recepty, zwykłe, kozie, różnych butelek, bidonów, może z kubka? Doidy, Reflo, zwykły kubek, do skutku.

W wieku 10 tygodni po pierwszej dawce szczepionki na rotawirusy (może to przypadek) synek zaczął przed karmieniem płakać, jak tylko poczul smak mleka wypluwa smoczek. Wówczas karmiłam go na śpiocha. Były okresy kiedy normalnie pił mleko bez krzyku ale nie trwaly dlugo. Karmienie zawsze stanowiło problem bo synek ewidentnie nie chciał mleka a ja jako matka martwiłam się. Lekarze nie widzieliśmy problemu bo synek przybierał na wadze ale ja im tłumaczyłam, że nie o to chodzi żeby karmić dziecko przez sen. Ostatnimi czasy nawet metoda przez sen nie działała. Obecnie jest poprawa. Od dwóch dni synek wypija butle przed snem. Staram się żeby w dzień też wypił ale jak narazie nie chce.

 

[Lady Loka]

W wieku 10 tygodni po pierwszej dawce szczepionki na rotawirusy (może to przypadek) synek zaczął przed karmieniem płakać, jak tylko poczul smak mleka wypluwa smoczek. Wówczas karmiłam go na śpiocha. Były okresy kiedy normalnie pił mleko bez krzyku ale nie trwaly dlugo. Karmienie zawsze stanowiło problem bo synek ewidentnie nie chciał mleka a ja jako matka martwiłam się. Lekarze nie widzieliśmy problemu bo synek przybierał na wadze ale ja im tłumaczyłam, że nie o to chodzi żeby karmić dziecko przez sen. Ostatnimi czasy nawet metoda przez sen nie działała. Obecnie jest poprawa. Od dwóch dni synek wypija butle przed snem. Staram się żeby w dzień też wypił ale jak narazie nie chce.

Neurologopeda.
Logopeda.
Alergolog.
Gastrolog.
Terapia żywienia.

Edit. Jeszcze USG brzucha bym dorzucila.