reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

'Wątek wyprawkowy - do domu i szpitala

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
no dla mnie woda to podstawa. a dlaczego nie pozwalają mieć wody?? przecież poród czasami tak długo trwa
 
reklama
bez sensu, jakoś w innych szpitalach można pić i to nie przeszkadza w zrobieniu cesarki. ale ja się na tym nie znam więc może nie będę się wypowiadać na ten temat. ale współczuję ci
 
ja w sumie nie wiem jak to u mnie jest z tą wodą, ale na wszelki wypadek biorę - mi często zasycha w ustach.... no i pomadkę też wezmę, bo straqznie mam spękane te usta...
 
Współczuję...:-( ale jeśli będzie ktoś przy Tobie kto poda Ci coś do picia - nie miej obiekcji - nie rozumiem co to znaczy "nie pozwalają pić" :crazy: przecież dziecku to nie zaszkodzi a to Ty masz czuć się najbardziej komfortowo jak można!!!! Weź po prostu ze sobą coś do picia a to co Ci będą na ten temat mówili miej w nosie ;-)Niektórzy porównują poród do wejścia na Mont Everest :szok: Wyobrażasz sobie wejść tam bez wody?? :baffled:


dev006pr___.png
 
Co za głupota żeby picie miało przeszkadzać w ewentualnej cesarce. Przecież i tak przed zabiegiem muszą cewnik założyć :dry: Co szpital to obyczaj...

U nas oprócz wody (najlepiej takiej z ustnikiem, bo nie trzeba odkręcać), położna radziła zabrać ze sobą:
- duży T-shirt na straty - nie koszulę nocną, bo za długa
- czekoladę (okienko do buzi jak poród się przedłuża i z sił się opada),
- ręcznik - dobrze położyć sobie na kark czy przetrzeć czoło
 
U nas na porodowce nie pozwalają nic pic. Nie wiem jak to zniose, jak ja zawsze musze miec wode pod reką, a co dopiero w trakcie porodu- duuzy wysilek dla organizmu.
Ja mam ten sam szpital, ale położna w szkole rodzenia nie była jakoś strasznie rygorystyczna, jeśli chodzi o picie. Raczej niewskazane jest jedzenie (przeciwskazanie - w razie konieczności ogólnego znieczulenia do nagłej cesarki, żeby potem nie wymiotować), ale np. cukierki możemy sobie wziąć. Ja biorę wodę i nawet sok i mam to w nosie - przecież położna nie będzie siedzieć ze mną i mężem w pokoju non stop :-) A że w innych szpitalach nie zabraniają, to wychodzę z założenia, że mi picie nie zaszkodzi :-)
 
Melulu ja tez mam zamiar zabrac mineralną, najwyzej bede sie kłócić. U nas wyraznie mowila,ze nie pozwalają pic w trakcie...
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry