- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
A w Opolu nie wypisują dzici ze szpitala bez śpiworka i fotelika. Położna pakuje dziecię do śpiworka - sprawdza czy jest wystarczająco ciepło ubrane - wkłada do fotelika przypina pasami daje pieluszkę na buzię i dopiero wtedy można wyjść z niunią na dwór
- niezła jazda
A powiem wam szczerze że ja miałam śpiworek 56 dla małej a i tak był za duży bo dzieci po porodzie podkurczają kończynki i wydaje się ze te śpiworki powinny być o połowe mniejsze hihihi
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
A powiem wam szczerze że ja miałam śpiworek 56 dla małej a i tak był za duży bo dzieci po porodzie podkurczają kończynki i wydaje się ze te śpiworki powinny być o połowe mniejsze hihihi
klaudia011
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 2 389
ja również w kombinezon i fotelik...kombinezon mam 62 rozmiar...
Kladia śliczne imię dla synka:-) mój też się tak będzie nazywał;-)
co do kombinezonu... to lepiej większy (tak mi się wydaje), przez pierwsze 3 tygodnie i tak do minimum (przynajmniej ja) wychodzenie ogranicze... a dzidzie tak szybko rosną....
...w sumie to dobrze, że położna sprawdza czy dzidzia dobrze ubrana;-)
...szlak mnie trafia... jak patrze na angielskie hartowanie dzieci....:/ mała dzidziunia może miesiąc minus3 na dworze a matka ją ładnie w śpiworku trzyma tylko, że bez czapki
, a sama się telepie z zimna....na domiar wszystkiego małą tak rzucała na wszystkie strony, bez wsparcia kręgosłupa, bo przez kom gadała.. ..a może ja jestem przewrażliwiona....![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
co do kombinezonu... to lepiej większy (tak mi się wydaje), przez pierwsze 3 tygodnie i tak do minimum (przynajmniej ja) wychodzenie ogranicze... a dzidzie tak szybko rosną....
...w sumie to dobrze, że położna sprawdza czy dzidzia dobrze ubrana;-)
...szlak mnie trafia... jak patrze na angielskie hartowanie dzieci....:/ mała dzidziunia może miesiąc minus3 na dworze a matka ją ładnie w śpiworku trzyma tylko, że bez czapki
![Wściekła(y) :angry: :angry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/angry.gif)
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
Elka2808
Zadomowiona(y)
Ja też biorę kombinezon i fotelik, dodatkowo naszykowałam kocyk i pieluchę, żeby mąż się nie motał w razie czego. A nie wiadomo jaka pogoda będzie więc lepiej się zabezpieczyć.
kasia@kruszyna
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2008
- Postów
- 957
mi również wydaje się że mniejszego kombinezonu nie trzeba. tak naprawdę przez jakiś czas to oprócz wyjścia ze szpitala nie wyjdziecie teraz z domu, tym bardziej jak się utrzymają takie mrozy. nawet jeśli np wyjdziecie po 2 tygodniach to dziecko już będzie większe a przecież nie musi to być taki kombinezon dopasowany, dzidzia i tak jest w wózku
reklama
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 82
- Wyświetleń
- 7 tys
G
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 957
- Odpowiedzi
- 91
- Wyświetleń
- 13 tys
G
Podziel się: