reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Watek Porodowy

hehe Życzę Wam Wszystkim takiego łatwego porodu ;-)

A mój mąż teraz mówi , że jest jeszcze bardziej ze mną związany tak więc polecam porody rodzinne haha:-)


A te wody to takie fajne są haha;-)


No teraz coś śmesznego Wam opowiem:

Podczas porodu na sali była taka kochana salowa , która mnyje kobiety i zabiera do łóżka po porodzie ;kobieta Anioł.

Jak mnie wzięli na ten fotel to zaczęło mnie bardzo boleć a ona stoi mi przy nodze uśmiecha się i mnie głaszcze.
Ja myślałam , że to położna jakaś więc postarałam się jak mogłam i zrobiłam najbardziej maślane oczy i smutną minkę i mówię do niej " Proszę Panią bardzo dajcie mi jakieś znieczulenie bo mie bardzo boli" A ona się uśmiechnęła i dalej mnie głaszcze mówiąc " Dobrze, dobrze kochanie...":-D:-D:-D:-D:-D A lekarka w śmiech !!
I za 2 minuty już miałam Małą na rękach a potem salowa mnie umyła i kazałam jej aby mnie jeszcze raz polała ta przyjemną cieplutką wodą i tez sie śmiała:-D:-D:-D
 
reklama
marzycielko to bardzo fajnie że masz miłe wspomnienia z porodu.:-D:-D:-D Czytając twój przebieg porodu , to tak sobie myśle że może tak żle nie bedzie. Bardzo bym chciała zobaczyć twoją córeczkę no ale niestety nie mam jeszcze dostępu do albumu.
A z innej beczki mam pytanko czy ty w niedziele 16.11. ok godz 13-14 byłas może na żelaznej na ktg bo ja byłam w tych godz tam i miałam wrażenie że cię widziałąm i byłaś ubrana w popielaty sweterek.:-)
 
Marzycielko, opis porodu baardzo wzruszający :tak:, zgadzam się z dziewczynami, łezka w oku się zakręciła:zawstydzona/y:, Twoje przeżycia można by właśnie nazwać "cud narodzin":tak::tak:. (uzwględniając przy tym i czas porodu i siłę bóli ):-).
 
marzycielko to bardzo fajnie że masz miłe wspomnienia z porodu.:-D:-D:-D Czytając twój przebieg porodu , to tak sobie myśle że może tak żle nie bedzie. Bardzo bym chciała zobaczyć twoją córeczkę no ale niestety nie mam jeszcze dostępu do albumu.
A z innej beczki mam pytanko czy ty w niedziele 16.11. ok godz 13-14 byłas może na żelaznej na ktg bo ja byłam w tych godz tam i miałam wrażenie że cię widziałąm i byłaś ubrana w popielaty sweterek.:-)

Tak byłam na KTG :-)
O ale spotkanie :szok:

Marzycielko, opis porodu baardzo wzruszający :tak:, zgadzam się z dziewczynami, łezka w oku się zakręciła:zawstydzona/y:, Twoje przeżycia można by właśnie nazwać "cud narodzin":tak::tak:. (uzwględniając przy tym i czas porodu i siłę bóli ):-).


Wiecie ja tak czuję po porodzie i nic nie koloruje po prostu bardzo dobrze się nastawiłam jeszcze wcześniej a poza tym jak się siedzi 3 dni na patologii to można świra dostać!!!
 
No własnie co za spotkanie, wiesz nawet miałam cię zaczepić ale tak sobie pomyslalam ze to raczej nie mozliwe, w koncu widziałam cie tylko na zdjęciu i nie byłam pewna, ale ten świat jest mały:-D:-D:-D:-D
 
No własnie co za spotkanie, wiesz nawet miałam cię zaczepić ale tak sobie pomyslalam ze to raczej nie mozliwe, w koncu widziałam cie tylko na zdjęciu i nie byłam pewna, ale ten świat jest mały:-D:-D:-D:-D

Musimy się jakoś spotkac w takim razie:-)
Zapraszam jak już Mała twoja podrośnie do Nas:-)
 
Marzycielko jak czytalam twoja relacje z porodu to normalnie sie poryczalam jak bobr ze wzruszenia:zawstydzona/y::zawstydzona/y::sorry2::sorry2:;-);-) ale Ze mnie beksa ostatnio:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry