reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Waga z przed ciąży, w ciąży i po.

reklama
asionek bo Ty juz wrocilas do swojej wagi, gdybym (taaaa) przytyla przepisowe parenascie kg to juz bylabym na minusie , a ja przytylam/spuchlam do 21,5kg.....zostalo jeszcze 5-6 kg na plus i niestety wszytskie bluzki sa ciasne i pokazuja co mam za duzo, wiec ja mam motywacje przyajmniej taak ,ze na wiosne chce sie miescic w stare ciuchy bo an nowe kasy brak :-)

ja nie jem slodyczy, dieta jak na skaze bialkowa a waga mimo to stoi..

ja sie wlasnie najbardziej o ciuchy balam :/ bo kurka wymieniac cala szafe to lipa na maksa
ja przytylam w ciazy do tego momentu co sie wazylam gdzies 15 albo 16 kg , ale wydaje mi sie , ze na samej koncowie mialam duzooo wiecej tylko moze to nie byl tluszcz , za zatrzymana woda , bo puchalam przez upaly niezle
kupilam sobie kilka pierscionkow jak bylam w ciazy i byly dobre , a teraz nie naloze , bo lataja na kazdym palucho nawet na kciuku hehe , niezle sumo musialam byc , a wtedy tego nie widzialam za bardzo ...
podobno zastoje sa normalne przez jakis czas
napewno w koncu waga znowu ruszy w dol :)

Mnie slodycze gubia niestety bleeee. Do wagi sprzed ciazy brakuje 1 kg ale przydaloby sie zrzucic wiecej bo przed ciaza mi sie przytylo ze 3 kg :cool: ciekawe czy mi sie uda ehehe. Teraz jak karmie to kalorie sie spalaja jakos ale jak skoncze karmienie i bede dalej pochlaniac tyle slodyczy to bede swinka pigy!

no wlasnie tego sie boje , co bedzie po karmieniu? jak zostanie to parcie na slodkie to moze byc kiepsko :/

chyba kazda slodycze gubia, nie wiem co sie ze mna stalo. kiedys jadlam sporadycznie. dobrze ze produkcja mleka pochlania z 500 kcal dziennie... ale co pozniej :cool:

hehe ze mna tez nie wiem co sie staklo , kiedys batonik jadlam raz na kilka miechow , ciast zero , czekolade jakas z dwie kostki tez raz na rok , a teraz to co na rok by mi starczylo zjadam w dzien maks dwa dni :szok:
moj mnie nie poznaje i ja siebie tez nie hehe

najgorsze , ze gadalam z siorka i jej sie podobnie zrobilo i smaki juz nigdy jej nie wrocily takie jak miala przed ciaza :eek:
 
u Was waga stoi a ja kur** przytyłam od porodu 6kg!!!!!!!!!!!!!!:angry::angry::angry::angry::angry:
wrrr.......

na 10 dobe straciłam całe 17kg,ważyłam 64kg a teraz ostatnio 68-70kg!!!!!!!!!!!!!!!!!

a jak sie lekko (!!!!!!!!!!!!!!!) ograniczam to mleka mniej mam i odczuwam osłabienie/wrecz chce mi się zemdleć:( dziwne że ciuchy nie są za ciasne... m mi gada że nic wizualnie nie widac(ale pewnie mnie pociesza)i ze mam karmic małą,dopiero jak przestane to moge cos zrobic dla siebie...

ehh....dylematy....
 
herbata - to juz masz wage sprzed ciazy??
kasiadz - ja sie w bluzki mieszcze,ale obcisle jak skora na kielbasie..
 
reklama
Do góry