reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Waga z przed ciąży, w ciąży i po.

mi sie na silownie nie chcialoby isc, ale cwicze w domu. tzn wrocilam do cwiczen jak mala skonczyla 2 tygodnie :tak: codziennie rano jak sie budzi to wlaczam karuzelke, w tym czasie brzuszki i takie tam na podlodze, pozniej jak jej sie nudzi karuzelka to grzechotki w rece i cwicze dalaj, wtedy ona sie cieszy bo mysli ze do niej te wygibasy :-D i po okolo 40 minutach ja koncze a ona cyc i spac, wiec jest spoko :)
 
reklama
Herbata,ja przy tobie to sromotny leń:pPPPPP

bo nie oszukuję sie-ja mam czasu duzo wolnego i mogłabym sie w końcu wziac za siebie:p
 
oj cytryna :-p

ja jestem 2 miesiące z mniejszym haczykiem niż Ty po cesarce
i latam od tygodnia na fitnes :-p
a jutro zamierzam pojechać do stadniny konno pojeździć :cool2:
 
mi sie na silownie nie chcialoby isc, ale cwicze w domu. tzn wrocilam do cwiczen jak mala skonczyla 2 tygodnie :tak: codziennie rano jak sie budzi to wlaczam karuzelke, w tym czasie brzuszki i takie tam na podlodze, pozniej jak jej sie nudzi karuzelka to grzechotki w rece i cwicze dalaj, wtedy ona sie cieszy bo mysli ze do niej te wygibasy :-D i po okolo 40 minutach ja koncze a ona cyc i spac, wiec jest spoko :)

Herbata i jak efekty?
Powróciła jędrność i flak spada?
 
ja brzuch juz po 10 dniach miałam prawie taki jak sprzed ciązy...
teraz juz mi sie wchłonął całkowicie:)
ale ja z brzuchem nigdy nie miałam problemu,zawsze mi sie podobał:p

za to dupa i uda...tu zawsze jest "ale".....
 
I koniki zaliczone :-)
długo nie wytrzymałam, nie całą godzine :sorry2:


od porodu 10kg w dół :dry:
aż się niedobrze robi że taki nadmiar miałam....
 
Dopiero jak to napisałam to zdałam sobie sprawe właśnie z tego
że 3kg to był synuś :sorry2: sie zagalopowałam :sorry:
 
reklama
Asionek - to zostanie Ci silna wola i ćwiczenia w domu ;-) co do basenu to optymalny czas na rozpoczęcie zajęci to okres miedzy 3 a 5 miesiącem życia więc spokojnie możesz się zapisywać :tak: a po basenie musicie dłużej posiedzieć w środku wysuszyć się porządnie ( suszarką ) ochłonąć i wracać do domu ;-)

taaa silna wola :) checi sa , ale sie zebrac nie moge :)
moze gdybym miala potrzebe wieksza to tak , ale kg zlecialy , brzucha nie ma to i sie cwiczyc nie chce :/ a chcialam sobie ladnie miesinie wyrobic , bo zawsze sobie obiecywalam ... zaczelam przed ciaza w grudniu , ladnie mi szlo i pozniej tescik pozytywny i cwiczenia przerwane :)
tak wlasnie dumam nad tym basenem ... musze zobaczyc gdzie to dokladnie jest , bo jak daleko to mi sie nie zechce jezdzic :)

Asiu,to Ty tak jak ja-nie mam kompletnie nikogo z kim mała może zostac...
no i ja mam dwójkę:)))))
u mnie fitness w ogóle na razie nie wchodzi w grę...mysle ze ćwiczonka w domku(niemoge sie zmusic) i przestanie w końcu wpieprzania tylu słodyczy(wrrrr..............)pomogło by błyskawicznie...

ale weź tu sie zmuś;-);-);-);-)

no to witaj w klubie :)
ja slodycze tez wpierniczam na potege :/ jeszcze malemu nic nie jest po nich wiec wogole sie nie oszczedzam :szok:
dobrze chociaz , ze kg dalej leca o dziwo , bo jakby rosly to byl by dramat teraz przejsc na diete ...
ale w koncu trzeba cos z tym zrobic , tylko motywacji jakos brak

tak wogole to przejdzie ta chcica na slodkie w koncu ?? czy to juz tak na zawsze zostanie ??:szok:

mi sie na silownie nie chcialoby isc, ale cwicze w domu. tzn wrocilam do cwiczen jak mala skonczyla 2 tygodnie :tak: codziennie rano jak sie budzi to wlaczam karuzelke, w tym czasie brzuszki i takie tam na podlodze, pozniej jak jej sie nudzi karuzelka to grzechotki w rece i cwicze dalaj, wtedy ona sie cieszy bo mysli ze do niej te wygibasy :-D i po okolo 40 minutach ja koncze a ona cyc i spac, wiec jest spoko :)

prosze jaka zorganizowana i zmotywowana mamusia :) trzeba by bylo wziasc przyklad z ciebie :)
 
Do góry