Dobrze, ze masz Syneczka do kochania Ja naprawde sie mecze, organizm, dusza - wszystko we mnie woła o Dziecko! Jakoś muszę wytrwać ten rok. Nawet nie podejrzewałam że instynkt macierzyński może byc tak silny. Jeszcze jakieś pół roku temu nawet nie myślałam o dzieciach! (mam 26 lat). Trzymam kciuki za Ciebie. Wiesz trochę mnie zaintrygowało życie z marynarzem. Jak dajecie rade i wytrzymujecie rozłąkę...Jak sobie radzisz z wychowaniem małego chłopczyka?