Cześć Dziewczyny!
Ja z moim narzeczonym staramy się od stycznia tego roku.. tzn nie żeby jakoś tam mocno się skupiać nad tym ale taki trochę fun bez jakiś większych nadziei.
Właśnie zrobiłam test!
POZYTYWNY! W mniej niż minute
Czy ja śnie?
Jesteśmy po jednym poronieniu 2 lata temu..
ale boje się dziewczyny bo byłam na prześwietleniu brzucha nic nie wiedziałam ani nawet nie miałam podejrzeń bo było to 2 tygodnie temu
dzisiaj okres mi się spóźnia już 2 dzień.. i jeszcze brałam crotlimazolum na infekcje pochwy
strasznie się boje
gin nic nie podejrzewał.. w sumie nie chciał mi zrobić usg. Wziął tylko wymaz i podstawowe badanie moczu..
bola mnie piersi (ale to już ok 3 tygodnie bo mam mastodynie), dziwne uczucie „bólu” w podbrzuszu..
Czy test mógł wyjść pozytywny tak szybko po tym clotrimazolum?