LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 27 015
Ja sie tylko zgodze z tym, ze jak ktos nie ma takich problemow i tego nie przeszedl to nie zrozumie w pelni. Dlatego tutaj na forum uwazam, ze mam najwiecej zrozumienia.W ogóle jak tak już się uzewnętrzniam to wam jeszcze powiem, ze o naszych problemach wiedza tylko dwie osoby. Z czego obie nie starają się o dziecko i nie maja nawet w planach i nigdy nawet nie próbowały. Wiadomo wspierają jak mogą ale niewiele mogą bo nie maja żadnych doświadczeń ani wiedzy w tym temacie. I jak przychodzą takie dni jak dzisiaj, ale w poniedziałek jak już dostanę okres to tak sobie nie radzę, ze zastanawiam się czy nie powiedzieć mojej mamie. Ale raz, ze nie potrafię a dwa, co ona zrobi ? Znając moja mamę to będzie czytać w internecie, szukać, wymyślać cuda, kwestionować każdego lekarza, i co miesiąc będzie się pytać czy się udało.. a tego nie chce i nie chce tez żeby mi współczuła
A co do mamy rozumiem o czym mówisz. Moja mama jak usłyszy gdzies od kogos o tym ze jakies badanie można zrobic to pedzi czym predzej zeby mi powiedziec a ja juz dawno mam to i 5 innych za soba. Albo podrzuca mi lekarzy bo ktos tam u niego zaszedl a ja juz bylam u kilku lekarzy i to ze matki kolezanki ciotki córka u niego zaszla nie robi na mnie wrażenia.