reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌞🌻🌼 W ciepłym sierpniu testujemy, dwóch kresek ⏸️ na teście wypatrujemy 🐞🐝

Ciężko powiedzieć co robię tak na prawdę dobrze, ale przychodzi mi na myśl to, że potrafię o wszystkim pomyśleć przed wyjazdem/ wycieczką, wyjściem gdzieś- raczej zawsze mam w bagażu rzeczy przygotowane na różne ewentualności, ubrania, buty na zmiane i inne. Zazwyczaj noszę duże torebki, w których mam dosłownie wszystko😅 obcowanie z moim mężem mnie tego nauczyło. Tabletki na wszelkie bóle i krople żołądkowe mam zawsze przy sobie, więc wszyscy walą do mnie jak czegoś potrzebują.
Myślę też, że dobrze potrafię sobie zorganizować czas, zaplanować dzień żeby wszystko w grafiku grało i żeby wieczorem móc powiedzieć, dobra, wszystko z listy ogarnięte, można spać spokojnie.
 
reklama
Ciężko powiedzieć co robię tak na prawdę dobrze, ale przychodzi mi na myśl to, że potrafię o wszystkim pomyśleć przed wyjazdem/ wycieczką, wyjściem gdzieś- raczej zawsze mam w bagażu rzeczy przygotowane na różne ewentualności, ubrania, buty na zmiane i inne. Zazwyczaj noszę duże torebki, w których mam dosłownie wszystko😅 obcowanie z moim mężem mnie tego nauczyło. Tabletki na wszelkie bóle i krople żołądkowe mam zawsze przy sobie, więc wszyscy walą do mnie jak czegoś potrzebują.
Myślę też, że dobrze potrafię sobie zorganizować czas, zaplanować dzień żeby wszystko w grafiku grało i żeby wieczorem móc powiedzieć, dobra, wszystko z listy ogarnięte, można spać spokojnie.
o, to ja tak samo z tym planowaniem! Uważam, ze jestem bardzo dobrze zorganizowana, punktualna. Nawet mam zeszyt, w którym planuje cały tydzień - treningi, posiłki, sprzątanie.
 
a jak u Was z krokami? Zwracacie uwagę ile robicie w ciagu dnia? Macie jakieś cele?
Ja staram się robić mimum 8k dziennie, w tygodniu mi się udaje, w weekendy różne :D
10 tys. To taki mój dzienny cel, ale nieraz udaje się tylko 7 . Jak wychodzimy na spacery to i 16 się udaje, a jak na weekend gdzieś jedziemy w nowe miejsce, to na drugi dzień nie czujemy dupy, bo wlatuje jeszcze więcej 😃
Ostatni nasz rekord to 20 km pieszo 😁
 
A do listy irytujących powiedzeń dorzucam od mojej teściowej "to się znaczy"( zamiast "to znaczy" +wyjaśnienie) I tak zamiast tego następuje : wywód, rozłożenie wypowiedzi na wszystkie możliwe czynniki pierwsze z wtrąceniami pobocznymi😅 Coś co można ująć w 3 zdaniach tak, żeby było prosto, ale przecież o czymś trzeba rozmawiać...😂

Koleżanka z pracy jak o czymś gada, to co drugie zdanie dodaję zamiennie " no i wiesz o co chodzi" , "rozumiesz nie" nagminnie, taki jej nawyk😅
 
A do listy irytujących powiedzeń dorzucam od mojej teściowej "to się znaczy"( zamiast "to znaczy" +wyjaśnienie) I tak zamiast tego następuje : wywód, rozłożenie wypowiedzi na wszystkie możliwe czynniki pierwsze z wtrąceniami pobocznymi😅 Coś co można ująć w 3 zdaniach tak, żeby było prosto, ale przecież o czymś trzeba rozmawiać...😂

Koleżanka z pracy jak o czymś gada, to co drugie zdanie dodaję zamiennie " no i wiesz o co chodzi" , "rozumiesz nie" nagminnie, taki jej nawyk😅
haha z tym wiesz o co chodzi to też mnie wkurza :D
Albo jak ktoś to wypowiedzi ciagle wtrąca "generalnie" i "jakbny"

Wiesz, generalnie ja mam 19 sierpnia jakby kwalifikację do in vitro, i jakby później rozpocznę stymul;ację i generalnie potem bedzie jakby punkcja. 😂
 
haha z tym wiesz o co chodzi to też mnie wkurza :D
Albo jak ktoś to wypowiedzi ciagle wtrąca "generalnie" i "jakbny"

Wiesz, generalnie ja mam 19 sierpnia jakby kwalifikację do in vitro, i jakby później rozpocznę stymul;ację i generalnie potem bedzie jakby punkcja. 😂
O tak! To " jakby" to jakaś epidemia jest😅
"Generalnie" już trochę mniej inwazyjne😆
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja biorę 1000mg inozytolu dziennie, trzeci albo czwarty miesiąc z rzędu, mieszanka myo i d-chiro w stosunku 40:1. I nie zauważyłam, żeby jakkolwiek wpłynął na długość cyklu 🤷🏻‍♀
U mnie też się zapowiada ok. 40-dniowy, ale mam potwierdzenie z USG, że jest bezowulacyjny. Mimo to nie dostałam progesteronu i zostaje mi czekać 😓

Mnie strasznie irytuje jak ktoś zamiast „bynajmniej” mówi „przynajmniej”! Albo „w każdym bądź razie” (zamiast „w każdym razie” albo „bądź co bądź”). Ale ja generalnie jestem dość wyczulona na błędy językowe 🙈

Ja zwracam uwagę codziennie i teoretycznie moim celem (wyznaczonym przez lekarza 🙈) jest 10tys dziennie. Tyle że przy pracy zdalnej ciężko o taki wynik 🫣 Dlatego staram się, żeby codziennie, nawet jak siedzę w domu, było takie bezwzględne minimum, czyli 5tys. Ale wiem, że to mało…

Ja mam tak samo. Też zawsze ciężko było mi zauważać u siebie mocne strony. Jak chodziłam do szkoły, to zawsze mi mówiono że mam bardzo staranny charakter pisma, więc jak ktoś musiał pożyczyć zeszyty, żeby przepisać po nieobecności, to do mnie 😝 Tak samo jak trzeba było coś więcej na tablicy pisać, to też ja byłam najczęściej proszona. Mam też pamięć do dat. Często jak słyszę jakąś datę, to potrafię do niej przypisać jakieś wydarzenie (niekoniecznie ze swojego życia) albo powiedzieć coś w stylu „O! To 3 dni przed moimi urodzinami” albo „To równy miesiąc po <czymś tam>” 😝

Ja też muszę przytyć, a mimo to @mammania mnie wrzuciła do grupy motywującej 😆 Dołącz, to nie będę sama 😅

Trzymam kciuki!!
A jakiej firmy inozytol bierzesz?
 
Do góry