reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌞🌻🌼 W ciepłym sierpniu testujemy, dwóch kresek ⏸️ na teście wypatrujemy 🐞🐝

Typowo niestaraczkowa prośba:

Dziewczyny, ponieważ niedługo czeka mnie przeprowadzka, a co za tym idzie: urządzanie mieszkania. Szukam rad, tipów, wskazówek 🙂 Czy jest coś, co np macie pomysłowo zrobione u siebie i warto byłoby się tym podzielić 😁 Albo na odwrót: wydawało się świetne, a okazało się jednak słabym rozwiązaniem?
Ja napewno ze starego mieszkania zgapiam rozwiązanie w kuchni: dużo szuflad, napewno muszę mieć na sztućce 90cm. Lodówka w zabudowie wygląda ładnie, ale tym razem wybiorę wolnostojąca. I nigdy nie miałam suszarki do prania, tym razem będę mieć na nią w końcu miejsce.
Podzielcie się radami, inspiracjami. Będę wdzięczna 🙂☺️
Jakbym mogła ulepszyć moją kuchnię to na pewno zrobiłabym szafki po sufit żeby mieć dodatkowe miejsce na naczynia i produkty, zamiast zbierać tam kurz i wazony 🤦
Suszarka to jest prawdziwy game changer 👌
 
reklama
Tak jak pisze mammania, szafki pod sam sufit. Jak mieszkałam jeszcze kiedyś na wynajętym to miałam i to było cudne.
Od siebie jeszcze dodam że zaplanowała bym jak najdłuższy blat w kuchni. Teraz mam kawalek blatu, kuchenkę, znów kawałek blatu, zlew... I jak coś gotuje to dostaje cholery 😂
 
Hej, nie wiem czy mieszkanie robisz od zera czy przeprowadzacie się już na gotowe, ale warto zwrócić uwagę na źródła światła (mnie np. irytuje w moim salonie, że mam jedno główne źródło światła + oświetlenie regałów z książkami którego w ogóle nie używam), zamiast tego wolałabym więcej lamp stojących i kinkietów, żeby światło było bardziej rozproszone. Poza tym bardzo ważne jest zaplanowanie kontaktów, żeby potem nie mieć miliona przedłużaczy. A do kuchni polecam szafkę cargo, u nas się bardzo sprawdza, wszystko pod ręką ☺️
Kupujemy mieszkanie z rynku wtórnego, ogólnie gotowe do zamieszkania, ale chcemy zrobić po swojemu 🙂
Czekamy tylko aż bank podejmie w końcu decyzję w sprawie kredytu, a w sezonie urlopowym jest to utrudnione 😡
Szafki w kuchni pod sam sufit- koniecznie. Na podłodze mamy parkiet- piękny jest, zostawiamy go, ale wymaga odświeżenia.
Dziękuję za radę w kwestii oświetlenia- kompletnie o tym jeszcze nie myślałam 🙂
 
Typowo niestaraczkowa prośba:

Dziewczyny, ponieważ niedługo czeka mnie przeprowadzka, a co za tym idzie: urządzanie mieszkania. Szukam rad, tipów, wskazówek 🙂 Czy jest coś, co np macie pomysłowo zrobione u siebie i warto byłoby się tym podzielić 😁 Albo na odwrót: wydawało się świetne, a okazało się jednak słabym rozwiązaniem?
Ja napewno ze starego mieszkania zgapiam rozwiązanie w kuchni: dużo szuflad, napewno muszę mieć na sztućce 90cm. Lodówka w zabudowie wygląda ładnie, ale tym razem wybiorę wolnostojąca. I nigdy nie miałam suszarki do prania, tym razem będę mieć na nią w końcu miejsce.
Podzielcie się radami, inspiracjami. Będę wdzięczna 🙂☺️
- jeśli w mieszkaniu nie ma klimatyzacji to zaplanuj sobie w trakcie remontu chociaż rozprowadzenie rur pod nią,
- sprawdź zasięg internetu w mieszkaniu, żeby już na etapie demolki zamontować dodatkowe wzmacniacze sygnału,
- jeśli myślisz o otwartej garderobie to nie polecam - kurzy się paskudnie,
- jeśli w mieszkaniu są schody i chcielibyście je wymieniać to zwróć szczególną uwagę na oświetlenie, żeby kurzu nie podświetlać,
- żadnych gładkich płytek, wszystkie z jakimiś maziajami, bo każdy kurz widać,
- między szafkami w kuchni zaplanuj jakąś łatwo zmywalną powierzchnię,
- dużo gniazdek z prądem (im więcej tym lepiej),
- dobrym patentem na schowanie odkurzacza typu roomba jest zrobienie szafki medialnej wiszącej, albo na wyższych nóżkach,
- otwieranie szafki z koszem na śmieci kolanem
 
- jeśli w mieszkaniu nie ma klimatyzacji to zaplanuj sobie w trakcie remontu chociaż rozprowadzenie rur pod nią,
- sprawdź zasięg internetu w mieszkaniu, żeby już na etapie demolki zamontować dodatkowe wzmacniacze sygnału,
- jeśli myślisz o otwartej garderobie to nie polecam - kurzy się paskudnie,
- jeśli w mieszkaniu są schody i chcielibyście je wymieniać to zwróć szczególną uwagę na oświetlenie, żeby kurzu nie podświetlać,
- żadnych gładkich płytek, wszystkie z jakimiś maziajami, bo każdy kurz widać,
- między szafkami w kuchni zaplanuj jakąś łatwo zmywalną powierzchnię,
- dużo gniazdek z prądem (im więcej tym lepiej),
- dobrym patentem na schowanie odkurzacza typu roomba jest zrobienie szafki medialnej wiszącej, albo na wyższych nóżkach,
- otwieranie szafki z koszem na śmieci kolanem
@Avy ja Cię chyba myślami przywołałam, dziewczyno 🙈 Odezwę się na priv, ok?
 
Typowo niestaraczkowa prośba:

Dziewczyny, ponieważ niedługo czeka mnie przeprowadzka, a co za tym idzie: urządzanie mieszkania. Szukam rad, tipów, wskazówek 🙂 Czy jest coś, co np macie pomysłowo zrobione u siebie i warto byłoby się tym podzielić 😁 Albo na odwrót: wydawało się świetne, a okazało się jednak słabym rozwiązaniem?
Ja napewno ze starego mieszkania zgapiam rozwiązanie w kuchni: dużo szuflad, napewno muszę mieć na sztućce 90cm. Lodówka w zabudowie wygląda ładnie, ale tym razem wybiorę wolnostojąca. I nigdy nie miałam suszarki do prania, tym razem będę mieć na nią w końcu miejsce.
Podzielcie się radami, inspiracjami. Będę wdzięczna 🙂☺️
Moje największe błędy to:
- farba kresowo magnetyczna na magnesy, totalne nieporozumienie,
- zlew dwukomorowy, drugiej komory używany tylko jako ociekacza z podstawką. Dziś zrobiłabym jedna wielka komorę.
- syfon zamykanie/otwieranie na przycisk w zlewie kuchennym - nigdy nie działało dobrze 🙄
- tak samo nie działał tip-on w szafce pod zlewem, będziemy wymieniać na serwonapęd.
- wszystkie materiały kupuj sama - dwie łazienki robiło mi dwóch różnych gości i większość silikonu kupowałam sama (pod kolor fug), ale jeden biały kupował fachowiec - do kabiny prysznicowej. Pomijam fakt, że nigdy nie był idealnie biały a kremowy (brodzik biały 🙄), to chyba gość kupił najgorsze g*wno jakie było w sklepie, bo po pół roku wyszła na nim pleśń, której niczym się nie da usunąć (reszta silikonów w stanie idealnym). Teraz zostaje mi jedynie wymienić ten silikon, ale cała kabina jest nim uszczelnione i roboty więcej niż to warte. 🤬🤬🤬

A i nie warto zamykać się na fachowców z polecenia/bać nowych. Fachowiec z polecenia, robiący dużo remontów u rodziców, spieprzył mi jedne płytki (źle wymierzył) i dał ten kiepski silikon. Za łazienkę 5,5m2 zapłaciłam 14k mu. Fachowiec z fixly za łazienkę 8,5m2 skasował mnie niecałe 9k, jakość prac TAKA SAMA jak tamten z polecenia (piękne płytki, krzywo położony silikon, mały fail z montażem umywalek).
 
reklama
Ja dzisiaj 32dc. Temp kompletnie nie wskazuje na to, że była owulacja. Wróciłam przed chwilą z proga (znów 7-8 dni po drugim w tym cyklu peaku, po pierwszym prog nie potwierdził owulacji) i jestem pewna, że znów będzie nisko.

Czy jeśli to cykl bezowulacyjny to mogę jakkolwiek zgadnąć/założyć kiedy będzie teraz okres? Albo kiedy pójść na coś na wywołanie? Nie chcę tego przeciągnąć za bardzo…
No wynik ewidentnie mówi, że nie jestem nawet w okolicy “poowulacyjnej”. Z drugiej strony jak jest tak nisko to może chociaż będzie nadzieja na okres szybciej niż później…

Wstawiłam zdjęcie wykresu z tego cyklu.

A jutro mam teleporade z ginekologiem i zobaczę co podpowie przed wizyta stacjonarna.
 

Załączniki

  • IMG_9445.png
    IMG_9445.png
    77,3 KB · Wyświetleń: 60
  • IMG_9446.jpeg
    IMG_9446.jpeg
    186,9 KB · Wyświetleń: 50
Ostatnia edycja:
Do góry