reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

U lekarza

reklama
poli ja też chcę zobaczyć Leosia :) super, że wszystko ok. Mam nadzieję, że na wizycie 31 stycznia mój Robercik zechcę buzię pokazać bo ostatnio się dupskiem wypiął i lekarz widział tylko jedno ucho i jedno jajko :D mówiłam lekarzowi, że jak następnym razem też tak się odwróci to niech mu zrobi zdjęcie tyłeczka to Robercikowi za parę lat pokażę jak się ładnie na nas wypiął :D
 
Poli- to super, ze wszystko jest super:-) a Ty pewnie masz zdecydowanie lepszy humor teraz kiedy zobaczylas Leosia i wiesz, ze wszystko ok:)
Cortina ladny zartownis Ci z Olusia rosnie:) ja mysle, ze to wysokie cisnienie to na widok tych literek i kacika ktore mu przygotowalas, tak mu sie spodobalo:)))
 
Gratuluję udanych wizyt kobietki..

Ja moją dzisiejszą opiszę tak: :wściekła/y::angry::crazy::no::baffled::dry::growl: !!

Gin przyjęła mnie na zasadzie: czego Pani tu chciała? .. zlekceważyła moje objawy, moje bóle, moje wszystkie dolegliwości, powiedziała, że nic mi nie poradzi i mam "sobie brać" apap a jak nie pomaga to trudno.. Czekałam 2 godziny i wizyta trwała 4 minuty ŁĄCZNIE Z BADANIEM NA FOTELU!!!! szyjka krótka, miękka..zamknięta. idę spać.
 
cortina u mnie jak byłam w szpitalu to ciśnienie młodego skakało od ok 110 do 230 i powiedzieli że to normalne bo zazwyczaj tak działo się podczas ruchów i jak to ordynator powiedział każdemu podczas wysiłku skacze tak ciśnienie:)
 
Orchidea co za babsztyl:wściekła/y: współczuję takiego traktowania:-(
Cortina u Ciebie widzę wizyta z przygodami:rofl2: dobrze że Oluś tylko tak straszył i wszystko jest w porządku!
Poli uspokojona? teraz wpatruj się w swojego syneczka i myśl tylko pozytywnie:-)
 
znów się położyłam i spać nie mogę..

na szczęście to była wizyta na NFZ i płacić za nią nie musiałam ale otwiera się nóż chociażby z tego względu, że mam dwie dość poważne choroby, które niekontrolowane w odpowiedni sposób mogą wpłynąć negatywnie na dziecko a większość z tych objawów, które mam teraz w przeszłości zwiastowały nawrót jednej z nich.. wszystko jej powiedziałam co do słowa, wszystko co ważne najważniejsze.. to mnie zlekceważyła i kazała brać apap.. i to się nazywa: LEKARZ GINEKOLOG-POŁOŻNIK PROWADZĄCY CIĄŻĘ. Niewazne, że żadne tabletki mi nie pomagają, nieważne że nie sprawdziła co z dzieckiem się dzieje... ch! strzela.
 
reklama
poli0105, super, że z Leosiem wszystko ok:tak:
Orchidea, nic tylko nakopać takiemu lekarzowi do dooopy. A co na Twoje dolegliwości mówi lekarz zajmujący się Twoimi chorobami? Może on coś pomoże. Czasem tak jest, że gin się nie zna na tych chorobach i nie przyznaje się do tego.

KTG wyszło ok, ruchy w normie, tętno w normie, czyli kamień z serca. W drugim szpitalu też wszystko ok, na oddział zgłaszam się 5 lutego a 6 lutego będzie cc, gdyby nadal mi skakało ciśnienie to oczywiście mam do nich przyjeżdżać i będą myśleć co z tym zrobić.
 
Do góry