reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Torba do szpitala - propozycje

Fajnie sobie zrobić henne (albo rzęsy 1:1), pójsc do fryzjera- tak o siebie zadbać żeby być zadbaną ale minimalnym kosztem czasowym.

---------------
Żarcik teraz będzie:
a swoją drogą ja jestem klasycznym koziorożcem, więc się przyzwyczajajcie do tego typu charakterku :-D.
Henna będzie bez dwóch zdań-na rzęsy i może na brwi-nigdy nie robiłam,więc może zaszaleję na sam poród;-).
A jak mój urwisek urodzi się w terminie to już będzie WODNIK:-).Znacie wodniki, bo u mnie w rodzinie nie ma nikogo o tym znaku zodiaku:).
Ostatnio na nasze maleństwo mówimy urwisek albo rozbójnik- cały dzień lekkie kopnięcia w mamusiowe wewnętrzne organy:-D, a wieczorem zaczyna się "wyginam ciało smiało"-hehehe i tak nawet do 2 w nocy. Coś czuję, że po urodzeniu też tak może być??
 
reklama
Niki222 - mój K to wodnik :-) i cóż ja Ci mogę o tym powiedzieć... hm... skoro jesteśmy ze sobą 10 lat to znaczy że nie jest z nim tak źle :-D główne jego cechy to: pracoholik,bardzo odpowiedzialny,czasem za bardzo poważny,pomocny, dosyć uparty (trzeba mieć mocne argumenty aby zmienił zdanie) i bardzo ułożony.Ale pewnie sporo tych cech wynika z wychowania.

Dzięki dziewczyny za dobre słowo, jakoś tak słabsze dni mam. Troszkę mi brzuszek przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu ale co tam dam radę ;-)
 
Mi wodniki zawsze łamały serce nie umiem podejść ludzi tego znaku. Kocham koziorożce: dobre, cierpliwe, poczciwe, pracowite Najukochańszym człowiekiem pod słoncem dla mnie poza moze moim starym jest mój brat i mam termin porodu w jego urodziny ;) Idealnie ;)



p.s. fazer nie chodzi o to ze ja nie mam gdzie ich ulozyc- chociaz nie mam tylko o to ze ja nie chce ich ukladac. Tesc jest pierwszy raz u mnie w tym roku i krepuje sie chociazby steknac na kibelku czy skoczyc po wode w nocy do kuchni. Poza tym nie usmiecha mi sie obslugiwanie non stop. Nie teraz. Innym razem ;)
 
No tak koziorożce są takie jak piszecie, ale też trudne w sensie kawa na ławę (ech te różki;-)) najwierniejsi przyjaciele i wierni małżonkowie. Uparci jak cholera, zimni i twardo stąpający. Ja bym wolałą dzieciątko wodnika z tego względu że koziorożce są często samotnikami, twarde zimne bestie a w środku mega wrażliwi- trudni do zrozumienia. Za to wodnikom zawsze idzie jak po lodzie w życiu (przynajmniej tych których znam tak się to "zgadza"- pracowici i odpowiedzialni aż ponad miarę-to podobnie jak koziorożce, ale oni sami są szczęśliwsi niż koziorożce. hehe- kiedyś astrologia była moim wielkim hobby, taka domowa pasja:-D.
Wiele osób w "to" nie wierzy, ale te gazetowe horoskopy nie mają nic wspólnego z prawdziwą astrologią:-p.
--------------
Ja też zrobię sobie henne brwi i je wyreguluję (ale robię to sama, nigdy nie byłam zadowolona z wykonania kosmetyczki). Nie wiem co z włosami- mam dwie opcje- zapuszczam, więc moze zepnę w kitka lub opaskę założe albo korci mnie wizyta u fryzjera ściąć się na krótko:-)-tak żeby było łeb pod kran expresowa suszara i jestem piękna:-D.
 
Asiuk-ja też myślałam, żeby ściąć na krótko, ale potem stwierdziłam, że jednak będzie mi wygodniej spiąć włosy albo właśnie opaskę założyć.Na brwi nigdy henny nie kładłam, więc może nie ryzykować;-).
 
ja ide 20 grudnia na oczyszczanie i na pol roku spokoj a 10 stycznia na pedicure i manikir japonski...jeszcze farba mnie czeka:-D:-D

mnie po porodzie 5h krocze umyla polozna. Nie bylam wstanie wstac tyle krwi stracilam. Zrobila to delikatnie i zero krempacji. Po porodzie tyle razy w krocze Wam będa zagladac. Wszelkie bariery pojda w cholere:tak:

i nie bojta sie porodu. ja trzeslam gaciami jak cholera. A jak sie ubralam wp izamke na oddziale to luz blues...juz nie molglam sie doczekac az podlacza mi oxy:)


co wy gadacie...skorpiony the best;))))))))))
 
reklama
Do góry