reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Torba do szpitala - propozycje

Alka - nam położna na szkole rodzenia powiedziała, żeby spakować tak z pięć pieluszek tetrowych. Żeby było czym przykryć Młodego jak się urodzi i położą mi go na brzuchu, żeby aż tak ciepła nie tracił; żeby ewentualnie zamoczyć i w trakcie porodu przecierać zwilżoną pieluszką czoło, twarz itp; jakby Młody ulewał przy karmieniu; no i właśnie na wyjście.
 
reklama
Alka- ja tez spakowalam 5 pieluszek tetrowych. Wlasnie jedna na wyjscie i jeszcze wlasnie do mycia buzi, albo do wycierania po kapieli itp. :-)
 
Oceanica - dobre ;) ale ja sobie rzęs malowanie odpuszczę. Znając moje huśtawki nastrojów, będę na przemian płakać ze wzruszenia i skakać z euforii, więc ten tusz by nie przeżył :p
 
ja to jak lezalam to nawet tesciowa mi prostownice, suszarke do wlosow wziela :d
a w torbie mam spakowany tusz do rzes, kredke do oczu, fluid i lusterko bo strach na mnie patrzec jak nie ogarnieta jestem i w ogole mi wstyd jakos tak:)
 
Mami dobre to mnie powaliłaś z tym zestawem do szpitala:tak:Jak ja byłam w szpitalu, to nikt na wygląd nie zwracał uwagi. Mne to tylko drażniły włosy, że nie są takie jak powinny hiii
 
Wiecie, coś mnie dziś naszło i spakowałam torbę dla niuni-hmmm mam nadzieję, że to nie jakieś przypuszczenia. Ale po Citronce pomyślałam, że może już czas.
A.rozłożył wczoraj łóżeczko, materacyk zamówiłam ten co Melisa polecała,pościel wyprana choć i tak maleństwo nie będzie pod nią spało.Ehhhh:-).
 
reklama
Niki..u mnie tak samo:p pościel jest, ale nie będzie w niej spała mała póki co:) ale ubrałam kołderkę (i zapakowałam), bo będzie używana jako kocyk:) tzn jak np. będziemy chcieli ją położyć na chwilkę na kanapie np. u teściów czy u moich rodziców, żeby miała swoją rzecz:) kocyki swoją drogą:) ale pościel wydaje mi się przyjemniejsza:)

ja w ogóle nie mam spakowanej torby..co gorsza nie mam nawet wszystkich rzeczy dla siebie...:szok::szok::szok: ale gadałam z P. i jutro/najpóźniej we wtorek wreszcie zamówię rzeczy, bo wiadomo jak teraz będą szły...
 
Do góry